No właśnie. Czytałam, że praca jest najlepszym lekiem na chorobę psychiczną, taką jak schizofrenia czy depresja. A jednocześnie tylko ok 2% schizofreników pracuje. Ja szukam pracy, mam schizofrenię. Wiem, że umiem pracować, bo "pracowałam" już u rodziny. Jak mam mówić o swojej niepełnosprawności (dostałam za nią stopień znaczny, i rentę)? Co mam napisać w liście motywacyjnym, dokładnie na temat mojej choroby? Szeroko wiadomo, że mimo akcji integracyjnych ze schizofrenikami, ludzie nadal się tej choroby boją jak ognia. Kiedyś, na wiadomość że jestem chora, zostałam zapytana, czy nie mam czasem myśli by kogoś zabić siekierą...Czasami mi ręce odpadają... Dziękuję z  góry za okazaną pomoc.