Właśnie przeczytałem artykuł o naszych niepełnosprawnych sportowcach. Między innymi jest tam pan , który jest inwalidą ( nie wiem jakiej grupy inwalidzkiej ), który nie ma prawej dłoni. Mam pytanie. Moja znajoma od dziecka ma wrodzony brak prawej dłoni. Zawsze miała orzeczoną na stałe III grupę - umiarkowany stopień niepełnosprawności i w związku , że było to od dziecka, nie otrzymywała żadnego świadczenia. Albowiem teraz starała się o zmianę orzeczenia, ze względu na pogorszenie się stanu zdrowia ( doszła inna choroba ) stanęła na komisji. Komisja uznała jej znów 3 - cią grupę. Odwołała się od tej decyzji. Na komisji wojewódzkiej uznano, że JEST CAŁKOWICIE zdolna do pracy. Wyzdrowiała. Napisała zażalenie do sądu, ale co z tym więcej zrobić?? Proszę o pomoc.