jestem osobą obustronnie niedosłyszącą 03-L stopień umiarkowany. W tym miesiącu miałam pecha bo popsuł mi się 2 letni aparat prawy a lewy chcę zakupić i czekałam na decyzję z PCPRu (odmowna decyzja dopiero jesień) więc pożyczka i NFZ... i kupię nie dam rady bez nich narazie chodzę sprzed 5 lat i 8 lat
a mam zapytanie kto wspomaga dofinansowywać naprawy aparatów?? jestem zbulwersowana zachowaniem firm akustycznych tym że za przyspieszenie naprawy wołają dodatkowo 100 zł no i te koszta wypisane w kosztorysie (czuję że połowa to nieprawda). Chcę napisać do Urzędu Konsumentów o zmianę ustawy dot. środków ortopedycznych by miały gwarancję aparaty i inne sprzęty 5 lat jak pralka Indesit w końcu to też komputer i elektronika
no i wyciąganie pieniędzy od ludzi za przyspieszenie terminu bo prać można ręcznie u sąsiada a aparat nikt ci nie pożyczy musisz czekać a jak współpracować z społeczeństwem bez aparatów. Teraz słabiej słyszę bo jak w/w napisałam chodzę w starych aparatach które tez po pewnym czasie padną oby wytrzymały do chwili otrzymania z naprawy lub zakupiony aparat.
Nie odpuszczę tej gwarancji że jest tylko roczna a ubrania mają 2 lata a elektronika 5 lat a to co człowiekowi bardzo potrzebne to 1 rok ważności a póżniej koszta w granicach 400-1000 zł. Myślę że do UK pójdę i pokaże pismo może coś zmienia na lepszą korzyść dla potrzebujących aparatowania. Nie wiem jak inne sprzęty ale myślę że podobnie