Słuchajcie, czy Waszym zdaniem wyprawa w rejs na morzu jest dobrym pomysłem dla rodziny z dzieckiem cierpiącym na autyzm? Polecono mi właśnie taką formę wakacji, jako sposób na wyciszenie, spędzenie czasu z dala od zgiełku, ale trochę się boję. Mąż już chce się zapisać na
kurs motorowodny, czy to dobry pomysł?