W lipcu tego roku byłam na turnusie rehabilitacyjnym w ośrodku Rehabilitacyjno-wypoczynkowym w Sobieszewie.
Jest to ośrodek, który jest prowadzony przez Towarzystwo Opieki nad Ociemnałymi.
Turnus miałam dofinansowany z PFRON.
Ośrodek jest na średnim standardzie.
Rehabilitacja jest na bardzo niskim poziomie.
Sala rehabilitacyjna wyposażona jest tylko w stoper, bieżnie, rowerki itp.
Zabieg masaż leczniczy tylko w teorii a nie w praktyce.
Niekompetentny rehabilitant, nie interesuje go jakie osoba niepełnosprawna ma schorzenia.
Na moje zdanie, że mam dyskopatie kręgosłupa lędźwiowego, to pan rehabilitant odpowiedział a kto nie ma problemów z kręgosłupem, każdy ma.
W ośrodku brak jakiejkolwiek organizacji, nie ma oferty kulturalno-oświatowej, brak rehabilitacji, brak opieki medycznej, nie ma nawet pielęgniarki.
Jedzenie jest koszmarne, jest tak mało, że zastanawiałam się czy jest różnica między porcją dla dzieci a porcją osoby dorosłej.
Po posiłku w tym ośrodku trzeba sobie iść do sklepu żeby kupić sobie jedzenie, bo się jest głodny.
Ja rezerwowałam pokój 2 osobowy w z pełnym węzłem sanitarnym w domu Św. Maksymiliana a po przyjeździe do ośrodka okazało się że mam pokój w dworku na poddaszu.
W czasie upału nie dało się wytrzymać, musiałam mieć drzwi od pokoju otwarte.
Personel ośrodka zmienia rezerwacje pokoju bez zgody uczestnika.
W tym ośrodku ogród jest zagospodarowany bardzo mizernie, nie ma nawet dużej ilości ławek, żeby sobie można usiąść.
A jak są to w samym słońcu.
Na stronie ośrodka pisze, że można skorzystać z różnych form rehabilitacji oraz zajęć, i że przyjmują osoby na turnusy rehabilitacyjne.
A na miejscu okazało się że przyjmują na turnusy rehabilitacyjne, ale grupy, a ja jestem na wypoczynku inwidualnym i personel kazał mi zapłacić za masaż.
Poinformowano mnie, że organizują turnusy i mają specjalistów, ale tylko wtedy jak są grupy.
Niestety w czasie rezerwacji telefonicznej nie otrzymałam takiej informacji, że ośrodek przyjmuje na turnusy tylko grupy zorganizowane.
Do sklepu jest 1600m, a nad morze 1800m.
Jest autobus, który jeździ co godzinę a bus, który jest w ośrodku wozi tylko personel.
Strona ośrodka jest zakłamana, a niepełnosprawny nie ma żadnych korzyści z turnusu, który jest rehabilitacyjny tylko w teorii.
Pieniądze, które daje PFRON są kradzione.
Wszystkim radze trzymać się z daleka od tego ośrodka, a turnus rehabilitacyjny lepiej sobie zaplanować w innym o wiele lepszym ośrodku.