www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Praca / stopień umiarkowany a czas pracy-proszę o pomoc!! (6661 - wyświetleń)
- Autor julianna Dodany 2010-02-14 17:07
Pracuję w zakładzie pracy chronionej od 9 lat.Najpierw jako osoba zdrowa potem z lekkim stopniem niepełnosprawności a wkońcu z umiarkowanym który miałam przez 4 lata.Na moje sugestie że powinnam pracować w tym czasie 7 godzin dziennie zamiast 8 pracodawca odpowiedział że owszem ale w związku z tym zmniejszy mi odpowiednio pensję.Pieniądze były mi potrzebne więc pracowałam te 8 godzin a często też i więcej.Kolejne orzeczenie otrzymałam ze stopniem lekkim a w tej chwili czekam na posiedzenie komisji gdyz złozyłam wniosek o stopień umiarkowany w związku z pogorszeniem stanu zdrowia. Obecnie przebywam na zwolnieniu lekarskim gdyż choroba uniemozliwila mi pracę.Pracodawca już zapowiedział że po powrocie ze zwolnienia otrzymam wypowiedzenie.Czy mogę domagac się od pracodawcy wypłaty wynagrodzenia za przepracowane dodatkowe godziny w okresie kiedy miałam stopień umiarkowany?Pragnę jeszcze dodać że oczywiscie w ewidencji czasu pracy pracodawca wpisywał mi 7 godzin ale w razie konieczności znajdę świadków którzy potwierdzą że pracowałam 8 godzin.
Nadrzędny Autor maltabar Dodany 2010-02-14 17:15
Mam nadzieję ,że Ci się to wszystko uda,bo to jest wykorzystywanie ludzi
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-02-14 17:24
Julianna nie chcę Cie martwić ale to może być trudniejsze niż ci się wydaje. :-(
Nadrzędny Autor maltabar Dodany 2010-02-14 17:46
Tym bardziej trzymam kciuki ::::::::::-)
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-02-14 18:30
Ja też życzę by ci się udało :-)
Nadrzędny Autor julianna Dodany 2010-02-14 20:21
dziekuję za słowa otuchy ale czy jest ktos kto mi podpowie czy w ogóle mam prawo domagać się zapłaty za te nadgodziny?i jak to zrobic?!!
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-02-14 21:13
Julianna masz w papierkach, że masz pracować 7 godzin. To jest na papierze na piśmie. I to jest bardziej wiarygodne niż słowne tłumaczenie. Poza świadkami, czym udowodnisz że pracowałaś 8 godzin a czasem i nadgodziny? Czy jesteś pewna że świadkowie poprą Cię w twym dążeniu? A jak wycofają się bo ich praca stanie pod znakiem zapytania? Przemyśl wszystkie warianty za i przeciw.
Pytasz czy warto..... Myślę że warto, ale czy udowodnisz i uda Ci się to już nie umiem ci odpowiedzieć. A jak udowodnić że pracowałaś inaczej niż w umowie tego już Ci nie umiem podpowiedzieć...
Nadrzędny - Autor julianna Dodany 2010-02-14 21:48
mam za ten okres druki RMUA w których jest wyraznie napisane:dobowy czas pracy 8 godzin miesieczny np 168 godzin. poza tym moja praca polegała m in. na kontaktach z klientami ktorzy widzieli mnie w trakcie wypelniania obowiązków słuzbowych w okreslonych godzinach a oni raczej nie boja sie utraty pracy sa jeszcze byli pracownicy którym też nie zależy....W moim mieście takie praktyki są na p[orządku dziennym wszyscy o tym wiedzą łącznie z Inspekcja Pracy która hm....wszyscy się boją a ja pytam w imię czego? Chcę to przełamać tylko to pewnie będzie walka z wiatrakami.Moze ktos miał podobny przypadek i podobne doświadczenia i udało mu się?
Nadrzędny Autor bluengel Dodany 2010-02-14 23:00
Nie, to nie jest walka z wiatrakami - przeciwnie, sądy pracy raczej stosunkowo sprawnie i z korzyścią dla pracownika rozstrzygają takie sprawy. Ale pamiętaj, że każdy kij ma dwa końce - Ty się jednak godziłaś (formalnie i praktycznie) na taką sytuację... Pod presją to pod presją, ele jednak. Zawsze mogłaś to przerwać, ale trwałaś w tym - będziesz musiała się teraz i tak tłumaczyć, również Ty.
Jak najszybciej pisz wnioski o wypłatę zaległych wynagrodzeń - ale to znowu Twoją rolą będzie to, w znacznym stopniu, udowodnić (ważna jest ewidencja czasu pracy - była taka w ogóle?).

Pytasz dziś "wszyscy się boją a ja pytam w imię czego?"... A w imię czego - z całym szacunkiem - dotychczas sama się bałaś...? Powtarzam jak mantrę: to sami niepełnosprawni (z przyczyn życiowych, ale jednak) godzą się na taki wyzysk i bezprawie, zaczynając w ogóle myśleć o jakimkolwiek przeciwdziałaniu dopiero, gdy i tak nic nie mają już do stracenia. Można zyskać co najwyżej trochę pieniędzy za nadgodziny (po latach), a co z rynkiem? Za chwilę pójdziesz do kolejnej firmy, gdzie znowu się zgodzisz...? Naprawdę, nie tędy droga.

A swoją drogą, albo Twój pracodawca jest niezbyt bystry, skoro zostawił tak niemądre ślady w papierach albo nie wszystko wiemy...:-)

Powodzenia.
Nadrzędny - Autor jolik_ Dodany 2010-02-15 00:48
Cytat ze strony http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/32789

Przykład:
W umowie o pracę zawartej z Janem K., zaliczonym do umiarkowanego stopniu niepełnosprawności, ustalono 8-godzinny dzień pracy (zamiast zgodnego z prawem 7-godzinnego dnia pracy). Jan K. – po negocjacjach z pracodawcą – wyraził na to zgodę. Pomimo to - zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego - za każdą przepracowaną ósmą godzinę ma on prawo do wynagrodzenia w wysokości 1/7 dziennego wynagrodzenia wynikającego z umowy i do dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych.

Czas pracy osoby niepełnosprawnej zaliczonej do znacznego lub umiarkowanego stopnia niepełnosprawności nie może przekraczać 7 godzin na dobę i 35 godzin tygodniowo. Jana K. obowiązywała 7-godzinna dzienna norma czasu pracy. Zobowiązując się do pracy przez 8 godzin za takim samym wynagrodzeniem, jakie przysługiwało mu za 7 godzin pracy, Jan K. umownie zrzekł się wynagrodzenia za jedną godzinę. Mimo nieważności tych postanowień umowy, nabył on prawo do wynagrodzenia za wykonaną pracę. Oznacza to, że Jan K. uzyskał prawo do wynagrodzenia za przepracowane godziny nadliczbowe wraz z dodatkiem z tego tytułu.


Jesteś w podobnej sytuacji? Jeśli tak, to "upomnij się" o swoje. Najpierw wystąp z pisemnym "żądaniem" do pracodawcy. Jeśli pracodawca nie naprawi błędu, to pozostaje sąd pracy.
.
Nadrzędny Autor julianna Dodany 2010-02-15 11:01
Dziękuję wszystkim za słowa otuchy. Tak macie rację godzimy się na takie praktyki a dopiero w ostateczności zaczynamy działać. ale pracodawca powie Ci albo pracujesz tak jak ja chcę albo wolna droga...Będąc w pewnym wieku , z nienajlepszym zdrowiem jakie mam szanse na pracę?
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Praca / stopień umiarkowany a czas pracy-proszę o pomoc!! (6661 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill