www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Komentarze do artykułów / Jak staracie się nie zwariować? Czym" denko" zastąpić? (35616 - wyświetleń)
- Autor balanga Dodany 2010-03-04 19:29
Jak się odpala, gdy styki korodują, bezpieczniki grzeją, a "rency" opadają i nie chce się chcieć. Jak wówczas poradzić sobie?
Można - spacer, można - rozmowa z obowiązkowym terapeutą, wykrzyczeć się można, albo napić tego, co to wiecie.
Ale gdy ogonem się otaczacie, łapę w pysk i oczy zamknięte. Co wówczas?
Nie pytam się by wiedzieć.
Piszę, bo bywa, że tak mam.
I już nie wiem, czy tak następnym razem...
Nie wiem.......
Nie......
N......
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-03-04 19:52
Na taką chandrę mam jedno lekarstwo spacer i dobry zakup w postaci ciucha czy coś słodkiego.
NIGDY nie sięgam po flaszkę.
Czasem się musze wypłakać.
Szukam w kompie czegoś co mnie rozbawi; nie, nie do śmiechu.
NP. puzzle, dobra ale zrecznościowa gra... Nigdy w zabijanie czy wojny. Zawsze logiczne i na czas jeśli to jest wieczór.
Jeśli dzień zapraszam na kawę sąsiadke by chwilkę poplotkować ot tak dla poprawy nastroju.
Balanga nie szulkaj pocieszenia w ...... bo to zerowe rozwiązanie.
Nadrzędny Autor rysiek kawecki Dodany 2019-12-12 10:28
do tego wszystkiego to bym dopisał kilka rzeczy np rozmawa ze znajomym,przyjaciołmi moze wyjscie do kina do teatru
Nadrzędny - Autor Staruszka123 Dodany 2010-03-05 09:51
....A MOZE BY TAK UPORZADKOWAC SWOJE ZYCIE....PRZEMYSLEC CO MOZNA NAPRAWIC...CZEGO OCZEKUJESZ OD ZYCIA....SMUTKI MOZNA PRÓBOWAC UTPOIC,ALE CO POTEM.....NADAL BEDA,NIE ZNIKNA NA DNIE FLASZKI...JAKO DODATEK DO NICH BEDZIE KAC...MORALNY TEZ,ZE ZNOWU WSZYSTKO SP.....I ZERO...W KIESZENI.
CZY NIE LEPIEJ PÓJŚĆ Z PRZYJACIÓLMI DO KINA,NA PIZZE....CO DAJE CI GORZAŁA...PROCZ CHWILOWEGO ZAPOMNIENIA....GORYCZ,JESZCZE WIEKSZA GORYCZ I NIESMAK....NIESMAK SAMEGO SIEBIE GDY PATRZYSZ NA SIEBIE W LUSTRZE.
Nadrzędny - Autor balanga Dodany 2010-03-05 11:51
Czy wszyscy tu jedno mają na myśli? Dlaczegoście się tak uczepili flaszencji? Nie mam z tym problemu. Denko nie oznacza dna w butelczynie-pocieszycielce jeno dno - dół, dołek, ten mentalny, psychiczny, bagno, w którym im bardziej się szarpiesz usiłując wydostać się, tym bardziej błocko cię oblepia, a pogrążasz się coraz bardziej.
Do kina z przyjaciółmi, spacer w lesie z oddychaniem świeżym powietrzem, pogłaskać psa, posłuchać muzyki. Czy Wy w raju p...m żyjecie, gdzie nie ma biedy, głodu, chorób?
Gdzie lekarz ma Cię w d...e, odcina ciało kawałkami, a na badanie diagnostyczne czekasz raptem 14 miesięcy? "Przyjaciół" miałeś, gdy kaska była, kobieta/mężczyzna porzuciła, a w domu zimno i 94 grosze masz w kieszeni?
Gdy boli, gdy tunel długi i ciemny, gdy wszystko powoli odpływa,odpływa, odpl,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Co wówczas?
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2010-03-05 13:44
Dlaczego nie piszesz w watku:"gdy ognik Veny tli się?"
Nadrzędny Autor Valkiria Dodany 2010-03-05 14:29
Malta,nie bardzo rozumiem dlaczego w watku o poezji???Raczej w temacie Szczepana.
Balanga,jak to skad pomysł o opróżnianiu flaszek?Przeciez sam w tym wspomniałes,dziewczyny pewnie wiedziały o jakim denku mowa.
Nadrzędny - Autor Valkiria Dodany 2010-03-05 14:36
Balanga,kazdy z nas bardziej lub mniej musi co dnia mocowac sie z zyciem a czasem...z własną niemocą,bolem,cierpieniem.I kazdy z nas ma "wypracowany"swoj własny sposob na doły,czasem nawet Row Marianski.Dla jednego to beda zakupy,dla innego rozmowa z przyjacielem,jeszcze dla kogos innego radosc w oczach dziecka gdy z czułoscia mowi mamusiu,tatusiu...i jeszcze mozna by mnozyc przykłady,dla ktorych warto zakładac proteze,brac kolejna chemie,patrzec na usta mówiącego-bo inaczej nie zrozumie sie ni słowa,mozolnie gramolic sie na wozek.....i pchac ten swoj kołowrotek zycia,bo kto powiedział,ze tam za zakretem nie ma juz nic?
Nadrzędny - Autor balanga Dodany 2010-03-11 09:23
I stało się.
Jestem piękny, jestem zdrowy, jestem młody i bogaty. Przede mną przyszłość świetlana. Żyję w pięknym i przyjaznym kraju. Ludzie są życzliwi, uśmiechnięci i przyjacielscy.
Wokół rodzina i przyjaciele. Nic nie boli nie uwiera. Urzędy rozumiejące klientów i otwarte na pomoc. Szpitale i opieka zdrowotna dla potrzebujących, w każdej chwili dostępne.
Jeszcze tylko,  ten  budzik,,, co? Już po śnie?
A miało być pięknie.
Nadrzędny Autor aggie_c Dodany 2010-03-11 11:57
piękny sen i zarówno marzenie!
Nadrzędny - Autor Valkiria Dodany 2010-03-11 12:46
Balanga,myslisz,ze nikt wiecej tutaj nie ma podobnych problemow do twoich? Ani my bogaci,ani fikajacy koziołki,ani 18-letni-niestety w większości,na dodatek wiemy co to jest bol,cierpienie,kolejka u lekarza,krawężnik czy schody..I czy wydaje ci sie,ze rozpamietywanie,rozdrapywanie tego wszystkiego stale,na powrót cos pomoze?Czy nie lepiej mimo tego wszystkiego uśmiechnac sie do ludzi,lub tego faceta w lustrze i powiedziec jak ten wilk do zajaca-ja wam jeszcze pokaze?Oczywiscie tyle na ile cie stac,a inni chetniej zagadaja do usmiechnietej gęby niz do straszacej złą miną.
Nadrzędny - Autor Malwa Dodany 2010-03-11 12:58
Witam !
A ja płaczę ze szczęścia.
Dostałam 15 zł podwyżki renty, 1 lekarz mnie nie przyjął, na wizytę u specjalisty mam czekać do połowy lipca.
Ot,powyję sobie tak czasem bo jestem ch...........e muzykalna.
Balanga! Nie przejmuj się,w niebie będziemy mieć balangę.......hm....jak nas tam zechcą bo za bardzo marudzimy,
a to grzech ciężki.
Nadrzędny - Autor Valkiria Dodany 2010-03-11 13:26
:-)
Nadrzędny - Autor siwek Dodany 2010-03-11 14:54
Balanga-jak sobie strzelisz w łeb,to wcale nie pomożesz rodzinie,wręcz przeciwnie.Ja kiedyś to przeszedłem,a teraz się z tego śmieją i cieszę się życiem i rodziną.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2010-03-11 14:58
zgadza się strzelanie w łeb nie rozwiązuje problemu
siwek przerabiałeś to hm co to oznacza nie trafiłeś w łeb czy nie miałeś kuli w pistolecie
Nadrzędny - Autor siwek Dodany 2010-03-11 15:07
Nie chodzi dosłownie o ''strzelenie sobie w łeb'',ale o jego załamanie i o to,że nie może sobie poradzić.Ja sobie poradziłem ze swoimi problemami,może jestem po prostu twardszy.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2010-03-11 15:23
niestety nie każdy sobie radzi
Nadrzędny - Autor Staruszka123 Dodany 2010-03-11 16:01
SIWEK NIE TŁUMACZ BARBARZE M.BO TA OFIARA I TAK NIE POJMIE A GŁUPKOWATYMI ZARTAMI JEST W STANIE SWIETEGO JOZEFA STRACIC Z OŁTARZA.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2010-03-11 16:29
ołtarz to stół ofiarny możesz się złożyć w ofierze haha
Nadrzędny - Autor Staruszka123 Dodany 2010-03-11 16:45
A TY ŁEB POD TOPÓR.
Nadrzędny Autor eligiusz Dodany 2010-03-11 19:22
Barbara 123     bez 4         Nie łeb tylko głowa.Tak mówią w twojej guberni?
Nadrzędny - Autor Malwa Dodany 2010-03-11 17:19
STARUSZKO,NIE ZNAMY SIĘ, ALE KAŻDA/Y/ Z NAS JEST OFIARĄ.
CHYBA NIE MA SENSU DOKŁADAĆ SOBIE JESZCZE PRZY BYLE OKAZJI?
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2010-03-11 17:24
czemu nie napiszesz tego do baśki?
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2010-03-11 19:15
bo napisała prawde każdy wiezący człowiek swe cierpienie składać w ofierze powonien
Nadrzędny - Autor balanga Dodany 2010-03-30 15:29
Hydraulicy powiadają, że " jak , Panie, w szambie zakręcisz fest, to siły nie ma, każde g....o wypłynie". Są też przypowieści o kiju w mrowisku.
Najbardziej wzrucha mnie to z "Nagrody Darwina" : chciał facet samobója walnąć. Poszedł nad morskie urwisko, powiesił kamień na sznurze u szyi, wypił truciznę, palnął sobie w łeb i skoczył w nurty ogromne.
I zmarł na zapalenie płuc.
Niedołęga:strzelając nie trafił, wpadł do morza słonego i zwymiotował truciznę, źle wykonany węzeł puścił kamień, a ludzie wyciągnęli głupka z wody. Zimna woda spowodowała wychłodzenie organizmu w następstwie......
Czemu to piszę? Tak jakoś na myśl mi przyszło. Niektórzy tak mają, że za cokolwiek się wezmą, cokolwiek, to tak im wychodzi jak temu głupkowi. A postronni komentarze zamieszczają "przemyślane".
Balanga musi trwać, polecam     Fatal Bazooka    na YT. Fest się bawią. Czego i Wam życzę w związku ze świętami. Aby tylko dzwonki się nie urwały u sań...
Nadrzędny - Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-03-10 22:46
Odnalazłeś swoje dzwonki?
Nadrzędny - Autor TadeuszP Dodany 2013-03-10 23:37
Myślę, że przez 3 lata chyba znalazł? :-)
Nadrzędny - Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-03-11 00:38
Cieszy mnie to , że Ty mnie znalazłeś. Ja z kolei nie wiem jak tu się znalazłem,  ale szkoda że taki balangowicz od trzech lat nie pisze. Dlatego sądzę że warto było zadzwonić ;-)
Nadrzędny - Autor TadeuszP Dodany 2013-03-11 12:11
Może "poszedł w Polskę" ...
i nie wrócił :-):-)
Nadrzędny - Autor trolla Dodany 2013-03-11 12:24
no jak pisze to chyba wrócił
Nadrzędny - Autor TadeuszP Dodany 2013-03-11 12:29
balanga napisał ostatni post 16.08.2010 roku
więc chyba jeszcze nie wrócił :-)
Nadrzędny Autor trolla Dodany 2013-03-11 12:33
ale może wrócił ściągając myślami
Nadrzędny - Autor marzeniaste Dodany 2013-08-19 14:10
moja babcia mowila zycie to nie..je..bajka
czesto powtarzam to, kiedy czarny tunel ciagnie sie bez konca.....
ale po kazdym deszczu przychodzi promyk slonca, to tez slowa mojej babci
I ONA MA RACJE
mysle ze gdybys  cale zycie byl szczesliwy i wszystko bylo by tylko wspaniale
nie umial byc tego docenic, przypuszczam ze nawet bys tego niezauwazyl.
niema nic nudniejszego niz konstantna linia
................

Muzyka -twoj ulubiony utwor ktory serce ci rozedrze na kawalki, przy ktorym mozesz wyc do ksiezyca, a gdy moze lez wyschnie, ten utwor przy ktorym kazda czesci twego ciala chcialaby skakac

Spacery, w przyrodzie mozna tak wiele zobaczyc ta sa chwile, ktorych nikt tobie nie odbierze, to twoje obrazy, ktore mozesz wywolac w ciemnym tunelu... ja tak robie kiedy coraz ciemniej wokol i brak tchu.
ostatnio widzialam jak porwane przez wiatr platki kwiatkow sypaly sie na ulice
to swiatlo i ten momment jest we mnie na zawsze
pozatym jestem czesto w lesie aby odpoczac

Przyjaciele u ktorych mozesz dusze na dywan wysypac bo wiesz ze mozesz im o wszystkim powiedziec.

dobra ksiazka i sen kiedy nic nie pomaga
Nadrzędny - Autor Sonka Dodany 2013-08-19 14:31
Piękne porównania....Wspaniałe....:-), np. "dusze na dywan wysypać". Jestem zachwycona!
Nadrzędny Autor marzeniaste Dodany 2013-08-19 15:39
ups teraz jestem czerwona
ale milo mi :-D
pozdrawiam
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Komentarze do artykułów / Jak staracie się nie zwariować? Czym" denko" zastąpić? (35616 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill