www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Niepełnosprawny boysband - doskonały żart czy brak taktu? (12888 - wyświetleń)
- Autor admin_01 Dodany 2007-01-19 13:25
Na popularnych stronach internetowych, prezentujących krótkie filmiki wideo, od kilku dni można oglądać teledysk zespołu "Boys on wheels", czyli "Chłopaki na kółkach". Zespół jest o tyle nietypowy, że składa się z trójki młodych mężczyzn poruszających się na elektrycznych wózkach inwalidzkich.

http://www.smog.pl/wideo/6946/boysband_niepelnosprawnych/

Co myślicie o takiej twórczości?
Nadrzędny Autor stokrotka Dodany 2007-01-19 13:35
Dla mnie bomba! Widac, że chłopaki mają poczucie humoru i dystans do własnej niepełnosprawności - oby więcej takich ludzi.
pozdrawiam wszytkich

ps. bardzo fajne tłumaczenie tekstu :-)
Nadrzędny - Autor Boginka Dodany 2007-01-19 15:52
Wiedząc kim jest twórca, a więc, że całe przedsięwzięcie nie ma pogardliwego podtekstu nie mam absolutnie nic przeciwko. Chcą to robić, to niech robią. Na zdrowie. ;-) Wprawdzie miejscami tekst był... dziwny, ale to już kwestia poczucia humoru, a nie niepełnosprawności.
Nadrzędny Autor sylwester49 Dodany 2007-01-19 17:28
Bardzo ciekawy pomysł,tylko szkoda że tylko jeden zespół występuje mam nadzieje że inne zespoły też poestanćą.
Nadrzędny - Autor renes Dodany 2007-01-22 13:36
Najdziwniej brzmi tekst o tych "pałeczkach wsadzonych w twarz". Ale to wynik dosłownego tłumaczenia z angielskiego. Ja ten tekst zrozumiałem - nie znając jeszcze tłumaczenia - nieco inaczej. W tym fragmencie śpiewa o tym, że byli na randce w barze sushi i on uderzył ją pałeczkami w twarz (w wyniku ruchów spastycznych - jest osobą po porażeniu mózgowym co widać) a jej poleciała krew. Przestała się więc z takim umawiać i wybrała innych (w podtekście zdrowych facetów). Dla mnie pod tym humorystycznym tekstem całej piosenki wyśmiewającym zespoły Boysbandowe kryje się osobisty dystans do własnej niepełnosprawności z nutą ironii -  padły akumulatory i stracił kochankę, z powodu ruchów spastycznych stracił szansę na kolejną randkę... i zostały mu sny o kochaniu się w dostosowanej toalecie.
Dla mnie całość bomba.
Nadrzędny - Autor stokrotka Dodany 2007-01-22 13:52
Hej, tu chyba trochę przesadzasz z interpretacją na temat tego, "co podmiot liryczny miał na mysli", a skąd Ty wiesz, że o sobie pisał... i że ma jakąś spastykę... Przecież to żart zwykły jest i tekst miał być głupi i banalny - jak teksty boysbandów - nie sądzę, żeby tu chodziło o jakieś głębokie przesłanie na temat niepełnosprawności
pozdrawiam
Nadrzędny Autor renes Dodany 2007-01-22 14:19
Każdy ma prawo coś sądzić... również Ty to, że wszystko to jest jakimś wymyślonym żartem. Ale główny wokalista nie siedzi na wózku dla żartu bo jest osobą niepełnosprawną po porażeniu mózgowym, a te mają zwykle ruchy spastyczne i mówią takim głosoem jak on. Tekst jest owszem z dużą dawką humoru, ale czy jest tylko głupi i banalny? Cóż, masz prawo tylko tak go widzieć. Ja widzę to nieco inaczej. Nie twierdziłem też że jest tam głębokie przesłanie o niepełnosprawności, sądzę jedynie, że autor z dużym poczuciem humoru i dystansem spogląda na swoją niepełnosprawność, potrafi się śmiać ze swoich ograniczeń i pecha. Ja w tym widzę jeszcze szczyptę autoironii. To wszystko.

Pozdr.
Nadrzędny Autor Boginka Dodany 2007-01-22 18:03
Ja akurat nie posiłkowałam się tłumaczeniem (zawód zobowiązuje, ten tego... ;-)), co nie zmienia faktu, że z mojego punktu widzenia fragmenty tego tekstu są zwyczajnie nie zabawne tylko dziwne. Ma to jak już podkreśliłam trochę wspólnego z moim poczuciem humoru - wizja wybicia oka pałeczką do sushi czy innego podobnego wypadku wydaje mi się mniej więcej tak zabawna jak pogrzeb.
Nadrzędny - Autor katarzyna123 Dodany 2007-01-19 18:05
Brawo za odwagę.Trzeba łamać stereotypy każdy sposób jest dobry.
Nadrzędny Autor Thule Dodany 2007-01-20 00:06
My, w Polsce, uważamy to za łamanie stereotypów. A tam, nie trzeba nic łamać, niczego unormalniać...To poskie społeczeńtwo musi się zmienić. Zarówno sprawni jak i niepełnosprawni. Dla mnie bobma:)Dlaczego miało by to być odbierane w innych kategoriach?
Nadrzędny - Autor Sammel Dodany 2007-01-20 00:36
nie czuję się na tyle obiektywny, żeby kogoś oceniać, ale IMHO śmiać się można ze wszystkiego (no może po za bliźniakami, takie dowcipy opowiada się po kątach...) tylko trzeba mieć umiar... Tak samo dowcipy o Jezusie mogą bulwersować lub śmieszyć... na pewno w małym gronie taki dowcip byłby na miejscu, czy jednak publikowanie takiego filmu jest w granicach gustu? nie wiem... mnie się podobało, co jednak nie oznacza, że musi się podobać innym... Pytanie raczej brzmi, co autor miał na celu gdy to zaaranżował:) Czy chciał po prostu dobrze się bawić i przy okazji kogoś rozśmieszyć, czy liczył po cichu na prowokację? a skecz oceniam na 4/4+ :-)
Nadrzędny Autor Thule Dodany 2007-01-20 19:51
Samuelu. Zależy, co w jakich kategoriach rozpatrujesz. Zastanawiajacy jest dla mnie fakt, że traktujesz występ jako skecz.
Rzeczywistość, nie była i nie jest obiektywna. - No, ale to stwerdzenie raczej na inna dysputę. A intencje autora...hmm trzeba by go zapytać, jeśli kręcone było by to w naszym kraju, to pewnie interpretowalibyśmy to jako przełamywanie barier, stereotypów, a tam, może (i pewnie tak jest, choć mogę się mylić) jako zwykły występ.
Nadrzędny - Autor majim Dodany 2007-01-22 13:48
ogladalam chlopakow:) nie przepadam za boysbendami ale fajnie ze zrobili cos takiego, ze pokazali ze nie tylko zdrowi moga spelniac (moze) swoje marzenia.
nie wydaje mi sie zeby to byla jakas prowokacja, ani wysmiewanie sie, przeciez chore osoby widujemy w swoim otoczeniu wiec dlaczego nie mozna ogladac ich takze i w takich "sytuacjach"?
pozdrawiam
M.
Nadrzędny Autor Zygmunt Dodany 2007-01-22 21:04
Witam.
Wreszcie i ja zobaczylem ten fil z trio na wozkach. Moje odczucia moze nie sa tak podbudowane tekstem, jak wielu z Was, nie znam angielskiego. Lecz bardzo przyjzalem sie twarzom tych ludzi, jak i zainteresowaly mnie odglosy-reakcja widowni. Ja odebralem ich wystep, jako prube zaznaczenia wlasnej wartosci. Pewnie, ze wazne jest zamierzenie autora tego wystepu, lecz dla mnie jest wazniejsze, ze to trio jest na scenie i ze mimo wszystko pruboja cos zrobic bez wzgledu na reakcje. jak sie da i ile sie da. Jestem-wiec nie znikne. Jestem-wiec pytam. Jestem-co zrobisz?
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Niepełnosprawny boysband - doskonały żart czy brak taktu? (12888 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill