www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Nocne rozmyślania (Strona 62) (1867100 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 134 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-03-25 16:54
albo rozmyślają leżąc i zwijając się z bólu :-(
Nadrzędny Autor KasjuszMag Dodany 2024-01-05 18:39
Dentysta Gdańsk Jasień oferuje pełen zakres usług stomatologicznych, od profilaktyki po zaawansowane procedury leczenia. Klinika zapewnia nowoczesne metody leczenia, gwarantując wysoką jakość usług i komfort pacjentów. Zespół wykwalifikowanych specjalistów dba o zdrowie i estetykę uśmiechu swoich pacjentów, wykorzystując najnowocześniejsze technologie.
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2011-03-25 17:17
A ja tym razem padłam jak mucha pod packą. Jakaś słabsza jestem w tym roku ale to pewnie skutki wiosny :-)
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-03-25 17:27
ja niestety też czuje się słabsza  ale staram się brnąć do przodu :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-03-25 21:41
A dziś ja niedomagam. Pewnie czeka mnie znów ciężka nocka. Nawet rozmyślać się nie chce. :-(
Wam życzę dobrej nocy. :-)
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-03-25 21:42
ja też nie czuje się dobrze ale trzeba mieć nadzieję że jutro będzie lepiej
dobranoc lidian
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2011-03-25 21:46
Miłej nocki bo i ja uciekam :-)
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-03-25 21:46
pa elu i wzajemnie
Nadrzędny - Autor Viarus Dodany 2011-03-28 23:44
MIŁEJ NOCKI, ŻYCZY CI VIARUS
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-03-29 14:57
dziękuje wzajemnie :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-04-02 18:44
Nim dobiegnę do Ciebie

nim dobiegnę do Ciebie
zdyszany
z bijącym sercem

muszę przydźwigać
na plecach
swój własny krzyż

nim dobiegnę do Ciebie
muszę przydźwigać
pomnożone talenty

Wiesław Janusz Mikulski
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-04-02 18:45
kicz
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-04-04 19:35
ZBLIŻA SIĘ PORA SNU A TU ZAMIAST SNU JEST BÓL MYŚLI I ŁZY
JAK JESZCZE DŁUGO ? JAK ?
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-04-04 19:41
Tego jak długo przyjdzie nam w życiu znosić trudne chwile nikt z nas nie wie. Mogę Ci tylko powiedzieć, że rozumiem o czym mówisz, bo też przeżyłam takie  trudne noce. Nie poddawaj się. Kiedyś musi "zaświecić słońce".
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-04-04 19:43
W GROBOE BĘDZIE JUŻ WSZYSTKO JEDNO
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-04-04 19:46
W grobie pewnie tak, ale póki żyjemy trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-04-04 19:47
NIE MAM JUŻ NADZIEI ANI SIŁ
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-04-04 19:51
Uwierz w siebie a zobaczysz ile naprawdę masz siły. 
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-04-04 19:53
KIEDYŚ MIAŁAM TERAZ ZOSTAŁY TYLKO WSPOMNIENIA
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-04-04 19:58
Porzuć te czarne myśli Basiu. Przytul się do podusi , a może uda Ci się zasnąć. Ja właśnie teraz tak zrobię. Dobrej nocy.
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-04-04 20:04
ŚPIJ DOBRZE JA NIESTETY NIE JESTEM W STANIE MYŚLI TYCH PORZUCIĆ PO ZA TYM NIE ŚPIE NA PODUSZCE
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2011-04-04 21:16
Czytam wasze posty i zastanawiam się nad Basi postami. JAK DŁUGO??? Nadzieją żyłam tylko lub aż 12 lat. Na rehabilitację czekam czasami po 2 lata. Boli czasem ból wyciska łzy ale nadal mimo że juz wiem że NIGDY nie wrócę do chociaż połowy tej sprawności co dawniej łapię życie całymi garściami a Bogu dziękuję za każdy przeżyty dzień lepszy czy gorszy ale przeżyty.

Dziś życzę słodkich snów wszystkim.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-04-05 14:31
masz racje elu trzeba brać życie całymi garściami i staram się to robić ale jak w pozycji leżącej w nocy zapiera dech w piersiach i spać się nie da to już w pewnym momencie ma się wszystkiego dosyć
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-04-05 20:54
Każdy z nas ma jakieś swoje udręki. Najważniejsze by się nie poddać. Jak to zrobić? Myślę, że ważne jest mieć cel i dążyć do niego. Trzeba też mieć zainteresowania, hobby to pomaga zapomnieć o przykrościach (choć na jakiś czas).
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-04-06 11:45
mądrze piszesz ale co z tego ja nie mam już żadnego celu a co do hobby to nie mam też konkretnego a to co sprawia mi przyjemność nie jest możliwe by robić to samodzielnie
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2011-04-06 16:28
Basia dziwnie piszesz i dziwnie myślisz. Po wypadku myślałam, że świat się zawalił mi na głowę. Tak jak ty wegetowałam 3 lata, a potem okazało sie, że moc rzeczy mogę robić z podpórkami jeżdżąc na stołku po kuchni, że to co trudne wcale nie musi być nieosiągalne. Komp kupiłam dopiero w 2005 roku i wtedy już miałam moc innych prac i to dla innych nie dla siebie. Uśmiech wędruje daleko. A hobby zawsze można znaleźć i podyskutować ale trzeba chcieć.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-04-06 16:36
ja jestem w ruchu pomagam innym ale to dla mnie za mało co z tego że będę marzyła o czymś skoro tego nie osiągnę
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-04-06 17:42
To trzeba wymyślić sobie cele możliwe do osiągnięcia przy swojej niepełnosprawności. Siedzenie na tyłku i narzekanie tak Cię zdołuje, że się nie podniesiesz psychicznie. Do dzieła kobieto. Jesteś taka młoda. :-)))))))
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-04-06 17:52
cały czas staram się jak moge i jestem prężna ale nadal czuje niedosyt
Nadrzędny - Autor Staruszka123 Dodany 2011-04-09 08:19
DZISIAJ TAKIE SŁOWO NA NIEDZIELE.
POWIEDZCIE CZEMU BARDZO WIELU NIEPEŁNOSPRAWNYCH NIE DBA O SIEBIE.TYLKO NIE MOWCIE,ZE NIE MAM RACJI,WYSTARCZY SIE ROZEJRZEC.KOBIETY OWSZEM,STARAJA SIE A TO JAKIS CIUSZEK A TO MAKIJAZ,OCZYWISCIE SA SZKARADNE WYJATKI,ZA TO U MEZCZYZN TEZ SA WYJATKI ALE W DRUGA STRONE.WIDAC ICH CZESTO W DRESACH,ALBO WYSWIECONYCH PORTKACH,JAKIS TAKICH ROZMEMŁANYCH.JAKBY ZAPOMNIELI,JAK CIE WIDZA TAK CIE PISZA.Z MOICH OBSERWACJI WYNIKA,ZE TO NAJCZESCIEJ SAMOTNI LUDZIE,TYLKO JAK MOZE BYC INACZEJ SKORO ZAL NA TAKIEGO PATRZEC.WEZCIE SIE ZA SIEBIE,WODA PO GOLENIU I RAZ NA POŁ ROKU NOWE NAWET BAZAROWE SPODNIE CZY KOSZULA TO WYDATEK NIE WIELKI ,NO I DENTYSTA,DENTYSTA,DENTYSTA!!!
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-04-09 09:06
Ludzie swój nieestetyczny wygląd tłumaczą niedostatkiem. To nie jest prawda, że bieda jest brudna i obdarta. Bieda ma honor. Tylko leń chodzi brudny i obdarty.
Nadrzędny - Autor ulena Dodany 2011-04-09 10:41
Ja osobiście uważam iż brak dbałości o swój wygląd to wynik załamania, depresji i braku chęci do życia. Niektórzy ON czują się strasznie osamotnieni i niepotrzebni, stąd ta bierność. Czasami przydałby się ktoś, kto powiedziałby kilka słów prawdy i taką osobę postawił do pionu. Wtedy zamiast zbytnio rozczulać się nad sobą zaczeliby bardziej dbać o siebie, co napewno wpłynełoby pozytywnie na psychikę i samopoczucie. Są takie osoby, którym nawet z łóżka się nie chce wstać, bo nie bardzo wiedzą co ze sobą zrobić.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-04-09 10:44
To już jest inna "para kaloszy". Depresja to osobny temat.
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-04-09 11:05
wydaje mi się że nie ma znaczenia czy ktoś jest sprawny czy nie bo i wśród zdrowych zdarza się niedbalstwo o siebie
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2011-04-09 14:10 Zmieniony 2011-04-09 14:13
I tu Basia ma rację. Mam znajomą. Sprawna i nic jej nie dolega nawet kasa. Po każdym jej wyjściu wietrzę pokój. Co jest? Nie myje śie czy spi w tym co chodzi? Nie umiem jej powiedzieć prawdy.
To samo tyczy się ON chociaż ja osobiście raczej nie zetknęłam się z niedbałym ubiorem ale z zapaszkiem tak.

Depresja? A co ma to do rzeczy? Ja zaraz po zabiegu pojechałam do łazienki by wykonać sama przy sobie toaletę odświeżającą. A nie było mi do smiechu z postawionej diagnozy. Łzy swoje smutek też ale nie zapaszek i zmiętolona bielizna.
Nadrzędny - Autor ulena Dodany 2011-04-09 15:17
Tak Ellu, z tego co piszesz jesteś silną kobietą, ale niestety wielu ludzi potrzebuje opieki psychologa i psychiatry, aby móc się pozbierać po zabiegach, operacjach itp. Aby móc się pogodzić, że nigdy już nie będzie tak jak dawniej, że nie będą tacy sprawni, czy też samodzielni.A poza tym w większej części to ludzie bardzo samotni, a samotność sprzyja depresji. Depresja to nie kaprys to choroba, która potrafi dopaść nawet największego twardziela po wielu latach bólu i heroicznej walki o zdrowie. 
Nadrzędny - Autor Valkiria Dodany 2011-04-09 18:28
Wszystkie macie racje.Wg mnie ten "śmierdzący problem"niektorzy wyniesli z domu,nie widza koniecznosci zmiany skarpetek czy bielizny,nie mowiac o zainwestowaniu w kostke mydła lub nowy ciuch i to nie dotyczy tylko ON(chociaz rzeczywiscie jest wsrod nich wielu),ani tez Depresantow-bo oni zwykle nie opuszczaja swojego pokoju.
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-04-10 11:11
elu moim zdaniem powinnaś delikatnie powiedzieć tej znajomej o tym prawda bywa bolesna ale trzeba umieć ją przyjmować
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-04-10 15:47
Marek nie miał łatwego charakteru.
     Jego ojciec dał mu pewnego dnia worek gwoździ i kazał wbijać w okalający ogród płot - każdy brak cierpliwości, każdą kłótnię miał dokumentować jeden gwóźdź w płocie.

     Pierwszego dnia wbił ich 37. W następnych tygodniach nauczył się panować nad sobą i liczba wbijanych gwoździ malała z dnia na dzień: odkrył, że łatwiej jest panować nad sobą niż wbijać gwoździe.

     Wreszcie nadszedł dzień, w którym nie wbił ani jednego. Poszedł więc do ojca i powiedział mu to. Wtedy ojciec kazał mu wyciągać z płotu jeden gwóźdź każdego dnia, w którym nie straci cierpliwości i nie pokłóci się z nikim.

     Mijały dni i w końcu Marek mógł powiedzieć: - Wyciągnąłem z płotu wszystkie gwoździe.

Wtedy ojciec zaprowadził go przed płot i rzekł:

     - Spójrz ile w płocie jest dziur. Płot nigdy już nie będzie taki, jak dawniej. Kiedy się z kimś kłócisz, kiedy kogokolwiek i w jakikolwiek sposób obrażasz zostawiasz w nim ranę. Możesz wbić człowiekowi nóż, a potem go wyciągnąć, ale rana pozostanie. Nieważne, ile razy będziesz przepraszał, rana pozostanie; rana zadana słowem boli tak samo, jak rana fizyczna. Mów więc ludziom miłe rzeczy, uśmiechaj się zamiast martwić i denerwować, nie narzekaj, nie patrz na wroga wilkiem, a jeśli to możliwe postaraj się zrobić coś, co wywoła choć niewielki uśmiech na jego twarzy. Wiem, to nie jest łatwe, ale nikt nie mówi, że życie jest usłane różami i nie wymaga od nas żadnego wysiłku.

Autor nieznany
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2011-04-10 17:18
Takie to proste, a jakie czasami trudne... :-)
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-04-11 15:34
opowiastek nie czytam
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-04-11 22:07
A co czytasz?
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-04-12 13:15
książki psychologiczne
Nadrzędny - Autor Staruszka123 Dodany 2011-04-13 08:32
ŁOOOO MATKO!:-p
PRZEZ TO JESTES TAKA SZTYWNA JAKBYS MIAŁA GACIE KROCHMALONE,CZASEM PRZECZYTAJ COS LZEJSZEGO,KOMEDIE ALBO EROTYK ZARAZ CI SIE POPRAWI .:-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-04-13 09:02
A krochmal.......... :-)))))))))))
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2011-04-13 09:53
kwestia gustu czytam też powieści i obyczajówki
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2011-04-15 23:51
Niepowodzenie

Często spotyka się ludzi, którzy są stale przygnębieni. Każde niepowodzenie traktują jak katastrofę. Każde ukłucie szpilki odczuwają jako zamach na ich życie. Najdrobniejszy ból, mała niedyspozycja wprowadza ich w stan alarmowy. Ci ludzie mają bardzo złe przyzwyczajenie do dramatyzowania wszystkiego. I to właśnie czyni ich tak nieszczęśliwymi. Narzekają i skarżą się: „To mogło się tylko mnie przydarzyć”. „Znowu coś mi dolega”. „U mnie wszystko idzie źle, jestem takich pechowcem”. „Po prostu nie mam szczęście”. Ich życie uczuciowe jest rozstrojone. Drobne niepowodzenia przemieniają się w ich sercu w wielkie masywy nieszczęście i biedy.
Nie zapominaj dobra,
które każdego dnia może dać ci zadowolenie.
Istnieje tysiąc małych spraw,
na które nie zwracasz uwagi.
Spisz je sobie.
Nie zakwaszaj więcej twoich dni
złym nastrojem, ani cierpiętniczą miną.
Niepowodzenia są nieuniknione i będą się zdarzać,
ale na każde z nich przypada wiele radości.
Tylko myśmy już zapomnieli jak się nimi cieszyć!
Każde niepowodzenie wykorzystaj jak bodziec,
by iść naprzód.
Będziesz wtedy innym człowiekiem.
Będziesz pracował jak koń, a spał jak niemowlę.

Phil Bosmans
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-04-18 13:59
Wiosna nastała i wszyscy w nocy dobrze śpią. Nikt do rozmyślań nie zagląda. :-))))
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2011-04-18 14:07
ja całą noc patrzyłam w ściane i czekałam kiedy zaświta :-(
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-04-18 14:08 Zmieniony 2011-04-18 14:13
Przepraszam, ściana?????????? :-))
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Nocne rozmyślania (Strona 62) (1867100 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 134 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill