Lid, teraz tak z perspektywy tych kilku lat z przed wypadku, dostrzegam to, co nie było widoczne wówczas- tylko człek nie zawsze widzi to, co widzialne. Chciałoby się, a bynajmniej ja, powrócić jak za dawnych lat, do tego, co było dla mnie właśnie rajem
Czy się spełnią ,czy nie - to już inna bajka,
ale marzyc nie przestanę
Czego i Wam życzę