KURSY - PRAWO JAZDY DLA O.NIEPEŁNOSPRAWNYCH

Autor ulena Dodany 2011-05-26 13:04

Brawo,no i można spożytkować pieniądze nie tylko, aby ON uczyć pisania cv. Niestety mieszkam daleko od Łodzi, ale myślę, że chętnych Pani nie zabraknie. Takie kursy są napewno potrzebne i to baaardzo.

Autor barnaba24 Dodany 2011-05-28 16:20

Jak kogoś stać na zakup auta dostosowanego za 80 tys. złotych, to nie stać go na szkolenie za 1200 zł. Co to za bzdury są.

Autor bober Dodany 2011-05-28 16:26

Barnaba, niestety masz rację!

Autor bluengel Dodany 2011-05-28 17:30

barnaba, bober - ja nie kumam. PO CO SIĘ ODZYWAĆ, JEŚLI NIE WIE SIĘ KOMPLETNIE NIC NA OMAWIANY TEMAT???
Jakie 80 tysięcy za samochód? Ja właśnie się przymierzam, więc jestem na bieżąco - i mam zamiar zmieścić się w 20 tysiącach max.
A na prawo jazdy, w stolicy, już wydałam ok. 4 tysięcy złotych - i nie dlatego, że jestem matoł (no, może trochę:)).
Już to mówiłam, ale będę powtarzam do obrzydzenia - tacy z was bohaterowie zawiści, bo anonimowo łatwo opluwać wszystko i każdego. Ale do pracy nad zmianę czegokolwiek to już chętnych nie ma. Jasne, niech podadzą gotowe na tacy - a najlepiej, gdyby wam jeszcze płacono za to, że uprzejmie z czegokolwiek byście skorzystali. Fuj.

Autor Ella Dodany 2011-05-28 18:35 Zmieniony 2011-05-28 18:40

bluengel pochwaliłaś się na ile cię stać, ok. Nie sądzę jednak by każdy miał aż 20 parę tyś. A już napewno nie na poprawki w egzaminach. 4 tyś to wiele. Ja zamiast je spożytkować na autko zużyłabym na następną rehabilitacje, ale to ja.
Też powtarzam i to tobie bo już raz się wcięłaś co do lekarza orzekające zdolność do pracy. Nie wszędzie jest taka praca i aż tyle ile posiada Warszawa. Nie zazdroszczę nikomu ani kasy ani auta. Zazdroszczę każdemu zdrowych mocnych nóg. Zaś pierwszy post reklamuje kursy dla ON. Super pochwalam ten pomysł. Nie widzę jednak nic złego w poście uleny, a ona pracuje. Bober tylko poparła barnabę który jak zwykle coś pomylił lub nie bo pisze o przystosowanym autem .
Nie piszemy wielkimi literami bo to oznacza krzyk.

Autor bluengel Dodany 2011-05-28 18:58

ella, napisałam dużymi literami, bo to miał być krzyk - o rozsądek i używanie przymiotów takich jak wyobraźnia i pokora!
Znowu kogoś oceniasz i porównujesz wyłącznie z własną sytuacją, nie próbując wczuć się chociaż na sekundę w sytuację drugiej osoby - to dla mnie po prostu smętne i nie do przyjęcia.
Zapewniam, że nie chciałabyś się zamienić akurat na moje nogi - nie byłabyś zadowolona:) Z pewnością wolałabyś swoje, ale do zrozumienia tego potrzeba odrobiny empatii...
A nie przyszło Ci do głowy, że ludzie pracują nie tylko nogami...? Hm...
Ja, na szczęście, mam taki dar od Boga, że nie zazdroszczę - nawet ludziom zdrowszym czy sprawniejszym ode mnie. Pewnie nie zawsze tak było, ale za wiele wokół mnie nieszczęścia, żebym się miała nad sobą użalać. To pomaga, spróbuje.

Autor bober Dodany 2011-05-28 22:12

Sama się nazwałaś odpowiednim słowem. Wypowiedzi dot. ogłoszenia i na ten temat wiem dużo, ale się nie wypowiadałam. Barnaba ma rację: przy 20 czy 50 a nawet 10 tys.na samochód +inne opłaty - prawko to pikuś. A tak swoją drogą gdybyś miała tą "wyobraźnię" to 4 tys. za prawo - ile tych poprawek miałaś? Dali ci je w końcu z litości? Jak kupisz sobie już ten samochód to nalep sobie naklejkę z kapustą żeby innych nie narażać.
Treść wypowiedzi jest taka, gdyż moim zdaniem obrażasz ludzi, a każdy ma prawo do swoich poglądów.

Autor bluengel Dodany 2011-05-28 22:42

bobrze, każdą swoją kolejną wypowiedzią wyłącznie się pogrążasz - więc może daj już spokój. Co Ty możesz wiedzieć o prawie jazdy ON, skoro nie byłaś w takiej sytuacji...? Wiesz, ile kosztuje sam kurs, z cennika, na przystosowanym do moich potrzeb samochodzie? A wiesz, ile ich jest w szkołach jazdy? A wiesz, że jedno wypozyczenie tylko na egzamin to 300 zł + 2 godziny jazdy przed = 500??? A ponieważ nie byłam w stanie dojeżdżać kilkadziesiąt km na lekcje, MUSIAŁAM wykupić dojazd do mnie - MASZ POJĘCIE, O CZYM TY PISZESZ? Podchodziłam 3 razy, ale i tak zabuliłam jak za zboże - i tylko dlatego, że "zażyczyłam" sobie być niepełnosprawną. Zresztą, gdybyś była chociaż w 1% niepełnosprawna, chora czy potrzebująca, umiałabyś także słuchać...
Wiesz co, ja nie będę się tłumaczyć, jaka to jestem "KULTURALNA": tam za rogiem stoi koło. Weź to koło i walnij się mocno w czoło - zanim dotkniesz klawiatury.
Gdybyś coś sobą prezentowała, mogłabyś i ty zarobić.
A czym ja niby obraziłam? W przeciwieństwie do Ciebie, oczywiście - kulturalnej pani w kozaczkach:)

Autor bober Dodany 2011-05-29 16:38

No i "empatia" poszła się "ryćkać". Kozaczki (2 pary) wyślę ci za darmo jak podasz adres. Skoro wiesz gdzie szukać tego koła to z niego już korzystałaś - szkoda, że nie pomogło! :-p

Autor Ella Dodany 2011-05-28 20:18 Zmieniony 2011-05-28 21:09

Oj bluengel moja sytuacja nie ma tu nic wspólnego ani z kasą ani z resztą. Nie życzę Ci źle. A handlem tego typu nie popieram.
Pozdrawiam

Autor Agnieszka13 Dodany 2011-05-29 11:10

Zadałam proste pytanie z nadzieją na prostą odpowiedz - czy ktoś chciałby skorzystać z darmowych szkoleń. wy w zamian za to obrzucacie się nawzajem błotem - taka narodowa domena - aby nie szukać wyjścia z sytuacji tylko wciąż BIADOLIĆ. Życzę Wam wszystkim dużo zdrowia i aby wasz zapał przelał się na konkretne działanie. innym którzy chcą działać życzę wytrwałości aby ich chęci nie spotkały się z taką reakcją, która mm miejsce na tym portalu. Ja dziękuję za współpracę, skieruję swoje działania na rzecz innej grupy-może okaże się bardziej chętna do konkretnego działania.
A propos braku pieniędzy na zakup samochodu - sprawdziłam iż można uzyskać pomoc i wsparcie na zakup samochodu w ramach PFRON -natomiast ten sam fundusz nie opłaci wam możliwości zrobienia prawa jazdy.
Życzę wszystkiego najlepszego....

Autor barnaba24 Dodany 2011-05-29 15:30

PFRON to kiedyś był rozrzutny i dawał po 20 tys. na auto. Poszli jednak po rozum do głowy.

Wypożyczenie auta to 300 zł + plus groszowe sprawy daje 500 zł.
Co to jest 500 czy 2000 zł przy kosztach eksploatacji samochodu !!!.
Ubepieczenie + przeglądy + paliwo po ponad 5 zł za litr to kwoty idące w tysiące złotych.
Przecież jak ktoś zarabia po 1500 zł netto (brutto to ok 2000 zł) to raczej nie stać go na utrzymanie auta o zakupie nie wspomnę.

Podobno większość tzw "niepełnosprawnych" zarabia najniższą krajową, a później okazuje się raptem każdy ma auto!
Czy to jakieś cuda czy tylko kombinowanie.

Autor Agnieszka13 Dodany 2011-05-29 16:09

A może gdyby któryś "niepełnosprawny" skorzystał właśnie z takiego kursu - mógłby znaleźć lepiej płatna pracę :-)

))

Wciąż tylko narzekamy a nie szukamy dobrych rozwiązań :-)

pozdrawiam.

Autor bober Dodany 2011-05-29 16:29

Nie pitol! Jestem z łódzkiego! Znam temat od środka! Masz rację, nabijaj w butelkę innych! Mówiłam to samo jak zdawało mi się, że jestem zdrowa!

Autor Agnieszka13 Dodany 2011-05-29 16:51

Nie widzę powodu - pisania o nabijaniu w butelkę - bo kurs miałby być za darmo !!!
gratuluje słownictwa i wychowania.

Autor bober Dodany 2011-05-29 17:17

A co ty masz do mojego słownictwa?! Panno z Bałut!!!

Autor bober Dodany 2011-05-29 17:20

O wychowaniu też proszę się nie wypowiadać! Nie obrażaj ludzi, których nie znasz! Mamusi szwalnię zamknęli? Czy z pobliskiej wsi przyjechała?

Autor Agnieszka13 Dodany 2011-05-29 17:58

jasne - tobie wolno a innym nie!!! Nie jestem z Bałut a skoro ty możesz pisać obraźliwie to ja mogę to skomentować.
na wsi nie mieszkam ( nie obrażaj ludzi ze wsi skoro ich nie znasz) , a mamusi szwalni nie zamknęli...
Znajdź sobie portal "zgorzkniali.pl"

Autor bober Dodany 2011-05-29 18:31

Już nie mieszkasz. Dlaczego uważasz, że obrażam ludzi ze wsi? Wypowiedź o tym nie świadczy, a odezwałaś się Ty. Za darmo? Na razie to działasz aby dostać kasę unijną.

Autor siwek Dodany 2011-06-01 03:02

Proponuję zakup hulajnogi,tania w eksploatacji i prawka nie trzeba mieć.

Autor barnaba24 Dodany 2011-05-29 17:47

Problem polega na tym, że wszystko odbywa się pod szumnym hasłem "aktywizacja niepełnosprawnych". Kiedy przychodzi co do czego to kasę zbijają wszyscy dookoła na niepełnosprawnych, a później taki niepełnosprawny zostaje ze szkoleniami, dyplomami tylko nie z pracą.
Bo jak szkończysz kurs prawa jazdy to od razu firmy rzucą się na takiego niepełnosprawnego, aby go zatrudnić?
Ile jest takich przypadków 1 na 1000?
Ja bym się raczej zastanowił co to za niepełnosprawny, który ma samochód? Ja chodzę, choć mam z tym problem, zarabiam raz więcej raz mniej, ale nie narzekam. Tylko w życiu nie byłoby mnie stać na utrzymanie auta - zakup starego to nie problem, ale eksploatacja już tak.

Dokładnie to samo jest z programami aktywizacji bezrobotnych. Jedna wielki fałsz, bo to aby dostać dotację na nic nie warte szkolenia.
Firma zarobi, a bezrobotny jak nie miał pracy tak nie ma, choć poszła na to masa pieniędzy.

Uczciwiej byłoby po prostu te pieniądze rozdać.

Autor Agnieszka13 Dodany 2011-05-29 17:53

Niestety pieniędzy nie rozdają :-(

napisanie projektu - również jest pracą i zrozumie ją tylko ten, kto tę pracę wykona.
Nie jestem panienką z Bałut
Jestem również osobą niepełnosprawną, samotnie wychowującą dzieci - jednak ja nie chowam się za anonimowymi wpisami - tylko działam z wykorzystaniem okazji które się nadarzają. Jeżeli UE proponuje jakieś rozwiązania, warto się nad nimi zastanowić. Nie liczę tego ile, komu zostaje w kieszeni - pewnie zostaje, ale ci ludzie działają i coś robią, więc jeżeli potrafią wykorzystywać okazję - można im tylko gratulować.
PS - mnie tez nie stać na zakup autka - ale prawo jazdy udało mi się zrobić dzięki dotacją z UE.

Autor bober Dodany 2011-05-29 18:35

Taka mądra, a pisze "panienką" z Bałut!

Autor barbara33 Dodany 2011-05-29 18:37

czemu się kłócicie

Autor bober Dodany 2011-05-29 18:47

Basiu, toż my z łódzkiego! Tutaj jak nie opier... to cię nie ma. Musiała bym Ci opowiedzieć to czego na forum nie można. Masz jednak rację, przepraszam kogo obraziłam i spadam. Basiu dzięki za zdrowy rozsadek.

Autor barbara33 Dodany 2011-05-29 18:56

nieważne województwo ważna osobość mnie nie przepraszaj bo nie masz za co

Autor barnaba24 Dodany 2011-05-29 18:47

dobrze napisałaś "coś robią".

Ja to przetłumaczę - biorą kasę z UE i nic nie gwarantują w zamian. Rząd przecież też "coś robi", tylko dlaczego wszyscy po nim jeżdzą.

To też przetłumaczę.

Bo zadłużyli kraj jak jasna cholera, tylko efektów z tego nie ma.

I czego tu gratulować? Trwonienia pieniędzy niewiadomo na co.

Autor bluengel Dodany 2011-05-29 22:07

Wiesz co, barnbaba (i inne bobry): ja kogoś takiego jak Ty nie zatrudniłabym nawet za wielką dopłatą. I nie dlatego, że jesteś kulawy ale dlatego, że głupi jesteś, aspołeczny i zrzędliwy.

Autor kryształek Dodany 2011-05-30 11:10 Zmieniony 2011-05-30 11:18

Już miałam nie pisać tu - bo jesteście zrzędliwi, złośliwi i bezmyślni (oczywiście piszę do tych negujących wszystko i wtrącających swoje trzy grosze na temat, o którym pojęcia nie mają). Agnieszko - rób swoje, bardzo dobra inicjatywa. Życzę powodzenia. Bluengel jak zwykle ma rację. A tobie Barnaba już nie raz pisałam, że gospodarny, nawet małymi pieniędzmi spełni marzenia. Z drugiej strony to ciekawe skąd znasz ceny paliwa i innych kosztów eksploatacyjnych, skoro nie masz auta? A może masz i zrzędzisz, by inni nie mieli lepiej od Ciebie. Czasem myślę, że niektóre osoby na tym Forum są przez Właścicieli tego portalu opłacani, bądź w inny sposób inspirowani, by każdy wątek poplątać. Bo jak ma się nauka jazdy do kupna samochodu? A może ktoś będzie kierowcą pojazdu rodzica?

A pro po rozdawnictwa pieniędzy. Dobrze, że są pieniądze Unijne, pozwalające na dokształcanie ludzi. Każdy może po nie sięgnąć, oczywiście trzeba mieć wizję rozwoju. Zamiast Barnaba narzekać, swoje emocje ulokuj w pomysłach. Nawet jeśli jeden się nie powiedzie, to w końcu coś się uda. Narzekanie nikomu nie pomoże. Odnoszenie się tylko do własnej egzystencji - też nie.

Autor bober Dodany 2011-05-30 16:17

Podajesz się za taką inteligentną, a z odmianą przez przypadki kłopot! Ty możesz pomarzyć o zatrudnianiu on, a ja zatrudniałam. Dla mnie nie ważne było jaki jest i jakie ma poglądy tylko czy chce pracować bo jak chciał to i pracował.

Autor bober Dodany 2011-05-30 16:18

Źle dodałam do do blu-coś tam.

Autor barnaba24 Dodany 2011-05-30 17:31

Ja bym zaczął od tego, że takiej szefowej to bym w życiu nie chciał mieć.
Coś nie tak, to wyzwiska od głupich.

I dlatego pracuję na własny rachunek, bo wyzwiska rodem z rynsztoka mnie nie interesują.

Co do dofinansowania z UE, to jedynymi zadowolonymi są organizatorzy, ich kieszenie i konta bankowe.
Oczywiście to wszystko "dla dobra niepełnosprawnych". Szkoda kontynuować temat.