www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Komentarze do artykułów / gdzie my jesteśmy (7558 - wyświetleń)
- Autor kryształek Dodany 2011-06-07 16:52
Kilka spostrzeżeń, jakie nasunęły  mi się po przeczytaniu artykułu "Gdzie my jesteśmy". Autor z rozżaleniem rozwodzi się nad niefrasobliwością niepełnosprawnych, którzy rzekomo obrażają się na organizowane  dla nich imprezy . A przecież powinni  być wdzięczni za tak wielki dar serca (złośliwość zamierzona). Sama nie chodzę nigdzie. Dlaczego? Bo nie mam kasy i nie interesuje mnie sponsoring, ani wolontariat. Przestańcie wreszcie robić wielkie akcje na pokaz. Dajcie ludziom to, czego pragną najbardziej - pracy i godnych zarobków, a już sami zadbają o swoją rozrywkę. To praca daje człowiekowi poczucie własnej wartości, oczywiście stała praca, a nie jak to się dzieje, że pracodawca przyjmuje na "chwilę". Spotkania na siłę ludzi, w żaden sposób ze sobą nie związanych (pracą, zainteresowaniami, wiekiem) są naprawdę żałosne. Byłam na takim. I więcej nie pojadę, szkoda czasu. Dlaczego zresztą tworzyć osobne imprezy dla niepełnosprawnych, czy jesteśmy jakimś wybrykiem natury? Powinniśmy bywać wśród ludzi, ale czasem lepiej nam wśród zwierząt, bo ani kot, ani pies nie segreguje ludzi wg wyglądu, czy pozycji społecznej. Może od nich trzeba by nauczyć się tolerancji?
Nadrzędny Autor ulena Dodany 2011-06-07 17:56
Podpisuję się obiema rękami.To jest prawda, uszczęśliwianie ON na siłę to jedna sprawa, a czerpanie korzyści finansowych to druga.
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2011-06-07 18:34
Za to za mną jakaś ćma chodzi jako wolontariat. Jak sprawdziłam chodzi by jej zasponsorować wycieczkę jako opiekunce, a ja na siebie nie mam. Macie rację dziewczyny, że to uszczęśliwianie na siłę jest; jakby Basia powiedziała gorsze od faszyzmu chociaż nie wiem jak to wygląda. Jestem grubo powojenna :-)

>czy jesteśmy jakimś wybrykiem natury?>


to jakaś ironia. Ulena ma rację.
Nadrzędny Autor alus Dodany 2011-06-07 21:02
Podpisuje się i rękami i nogami. Imprezy dla niepełnosprawnych to bezsens. Kiedyś pracowałam przy jednej- nie powiem płacili nie zle, ale sami tzw beneficjenci nic z tego nie mieli...ale coż pfron dal kasę trzeba wydać. Mam wyższe wyksztalcenie, skonczone 2 kierunki studiów, znaczny stopien niepelnosprawności i pracuje jako telemarketer a gdy przeglądam ogłoszenia to z grupą potrzebują w wiekszości sprzątaczek, ochroniarzy i pracowników porządkowych bo takim można dać najnizszą krajową i siedzą cicho. Pracodawca dostaje kasę, pfron ją wydaje na tak zwaną aktywizacje zawodową i wszyscy są zadowoleni. Tylko za taką pensje to da sie tylko rachunki popłacić a a o rozrywce trzeba zapomnieć.
Nadrzędny - Autor barnaba24 Dodany 2011-06-08 15:27
Gdyby niepełnosprawni zarabiali tyle ile Integracja wydaje na pesje to każdy jeździłby samochodem z szoferem i dwa razy do roku jeździł na wakacje na Seszele.
A to wszystko za pefronowskie pieniądze - Integracja ma chyba kupę zabawy poniżając niepełnosprawnych takimi "merytorycznymi" tekstami.
Nadrzędny - Autor 123456 Dodany 2011-08-15 11:47
i takie odpowiedzi mnie się bardzo ale to bardzo podobają daje ci najwięcej oklasków i braw złodzieje i jeszcze raz złodzieje nie wiem dlaczego ue się jeszcze do nich nie dobiera lecz po tym poście chyba się dobierze za wszystkich którzy w jaki kol wiek blokują to aby on żyło się lepiej amen
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-08-15 12:39
U.E. się wycofa (lub rozpadnie) i jakoś się nie dziwie.
Nadrzędny - Autor godunow Dodany 2011-08-16 09:02
[usunięte]
Nadrzędny Autor bober Dodany 2011-08-16 15:18
James Bond, Harry Potter i Kacperek-duszek - mamy cie na oku, podsłuch założony.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Komentarze do artykułów / gdzie my jesteśmy (7558 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill