Reklamujesz się jak nawiedzony. Przy tym żądasz danych sugerujących,że chcesz dostać się do kont prywatnych a może i ...bankowych.Tyle hakerów i oszustów na wyciągniecie ręki. Poza tym co to za praca wciskanie ludziom jakichś pseudo-perfum pewnie "oryginałów" zza wschodniej granicy.
spotkałam już takich dwóch koło Biedronki, jeden psikał smrodkiem w nos, a drugi próbował dostać się do torebki.
Nie mówię tego aby cię oczernic czy oskarżyć,ale zastanów się czy dobrą formę reklamy wybrałeś.
Ja co nie ufam. a z tego co widze na forum, niewielki jest odzwyw.