Nie ma Lidian,czas na moje nocne rozmyslania.
Prawdziwe szczęście.
---------------------
Bardzo często okazuje się, że szczęściem jest nie wiedzieć wszystkiego, ale rozumieć siebie, bo koniec ciekawości to już starość. Co więcej, sama kiedyś tak czyniłam. W pewnym momencie jednak doszłam do wniosku, że jest tylko jedna droga do szczęścia - przestać się martwić rzeczami, na które nie mamy wpływu. Jednak w moim przypadku starałabym się dociec źródeł dolegliwości. Prawdziwa wiedza, to umiejetność czerpac z doświadczeń i wciąz na nowo je zdobywac. Jednak nie mozna zapomnieć, iż jednym z warunków szczęścia jest zdrowy rozsądek. Nie powielajmy przy tym powszechnie popełnianego błędu. Nie próbujmy niczego nadmiernie interpretować. Interpretacja zabija fakty wypaczając je. I jak mawiał Arthur Schopenhauer - jest jeden aspekt, pod którym zwierzęta przewyższają człowieka - ich łagodne, spokojne cieszenie się chwilą obecną. Spróbujmy, bo naprawdę warto.Mysląc o tym obserwuje moją jamniczkę.Ona powtwierdziła,to o czym lidian napisała...lepsze carpe diem