>przemilcze to<
Wprawdzie milczenie jest złotem, ale w tym przypadku nie można milczeć. Trzeba to napiętnować. Nawet za "komuny" tak nie było, jak teraz, gdy z nadania "Solidarności" władza oderwała się od rzeczywistości. Wiedzą, że dłużej nie porządzą, więc chociaż na otarcie łez jeszcze coś wyrwą dla siebie.