Dzięki za konstruktywną krytykę:)
1. Tak działa wiele stowarzyszeń gdyż w statucie należy zaznaczyć : wszelkie działania mające na celu przeciwdziałanie dyskryminacji, marginalizacji , itd oraz wyrównanie szans na rynku pracy ON. Wtedy także pośrednictwo pracy będzie takim działaniem ( w tym negocjowanie umów, pomoc w szukaniu pracy, itd.)
2. Model jako członek stowarzyszenia może wpłacą dowolną darowiznę na jego działanie oraz składkę obowiązkową ustaloną przez walne zgromadzenie członków. Nie ma problemu , by ze swojej gaży wpłacił np. 10 zł po to by mieć za darmo dostęp do wszelkich udogonień stowarzyszenia (prawnika, psychologa, kosmetyczki i co tam tylko jeszcze potrzebne bedzie)
Stowarzyszenie bdzie reprezentować modela w szukaniu pracy oraz negocjaccjach, ale to ON indywidualnie będzie podpisywała umowę z pracodawcą.
3.Układ renta+umowa o dzieło , renta + umowa zlecenia, renta+ etat, renta+staż jest idealny (spora część osob mieszkających w DPSach w Łodzi tak pracuje i zarabiają więcej ode mnie - to mam sprawdzone w praktyce na co najmniej 170 osobach z mojego otoczenia z róznymi grupami oraz typami niepełnosprawności.. Państwo się cieszy jak głupie , że ludzie podatki płacą a ON potrafią do renty dorobić nawet do 2300 netto. I to działa co najmniej od 2 lat. Teraz się przepisy zmienieły na korzyść ON i zamiast na DPS zabierać 70 % przychodów, zabiera się tylko 50%
( pracuję w DPS i m.in. rozliczam to na co dzień).
Są też takie stowarzyszenia i fundacje które właśnie tylko tym się zajmują ( pośrednictwem w pracy dla ON)
4. Marketing? Byłem i jestem przedstawicielem handlowym ( z pensji terapeuty bym dawno umarł z głodu)więc nie widzę w tym żadnego problemu. (nie jedną firmę od zera wypromowałem i do tej pory nieźle funkcjonują- inaczej bym się za to w ogóle nie zabierał) Z resztą jako prezes stowarzyszenia non profit mam spore doświadczenie w wyszukiwaniu sponsorów, pracodawców, itp. dla moich podopiecznych, podobnie zresztą w DPS kiedy moja praca polega m.in. na walce o kasę wszędzie gdzie się da
np. na Międzynarodowe Imprezy które organizujemy.
Zatem tym elementem moga się zająć pełnosprawni choc sadze, że wśród niepełnosprawnych też będzie sporo świetnych mówców
Z chęcią wykorzystam twoją zadeklarowaną pomoc, gdyż w moim miescie Łodzi, spora część pracodawców to zagraniczne koncerny które lubia jak i im się połechta EGO pisząc po angielsku (czytaj: w języku który umieją przetłumaczyć:)
Osobiście się na modzie nie znam (moja żona jest w tym świetna - niczym GOK WAN) ale oglądałem takie programy zagraniczne, gdzie taka forma działa. Przecież nie trzeba pozować całym ciałem , ktoś np. na wózku może mieć wspaniałe dłonie, idealne do promowania pierścionków.
Będzie w punktach:
"Oczywiście było by to stowarzyszenie NON PROFIT które działało by bezpłatnie rzecz Osób Niepełnosprawnych,
