Ta data :21.12.2012r wyliczona i nagłośniona jest według kalendarza Majów.
Kalendarz Majów TZOLKIN, w którym jeden rok ma 260 dni
Kalendarz gregoriański, w którym na jeden rok przypada 365 dni, a co cztery lata 366 dni.
Opóźnienie kalendarza gregoriańskiego wynosi 1 dzień na 3322 lata.
W kalendarzu Majów nie występują żadne opóźnienia
Nasz kalendarz - liczony jest od daty narodzenia Chrystusa i jest niedokładny, gdyż istnieje tylko ogólne przypuszczenie że Chrystus urodził się między drugim a siódmy rokiem przed naszą erą. Początek odliczania start zero, jest więc niewiadomą.
Naukowcy doszli tej różnicy i wiele publikacji prostuje rzekomą nagłaśnianą apokalipsę
A co do rozgłosu o końcu świata, przeżyłam już fałszywe prorokowanie w 1978r.
Z dnia 21.12.2012r. ktoś chciał zrobić nagłośnienie, strach wywołać w ludziach, a kasa posypała się też dokładna, za filmy, za gazety, za .... inne fanaberie ... ludzie na Msze dawali księża ręce zacierali.
Ponadto, jeżeli świat to m.in. :materia, gruda ziemi, woda, badyl i najmniejsza dziwna istota nie do końca zbadana dzięki czemu żyje, ... to jakim sposobem ma być koniec świata.
Były kiedyś na świecie dinozaury, wyginęły. Ich miejsce zajęły inne stworzenia. Świat istnieje nadal. Zagłada ludzkości jest również ewentualnie możliwa, ale to nie znaczy że zaginie cały świat.
Mówi się o deszczu słonecznym, ale to za tysiące lat świetlnych, więc nie ma czego się obawiać.
Wojny toczyły się od zawsze. Obecne wojny, statki i rakiety dalekosiężne rujnujące atmosferę, próby nuklearne, ..., nawigacje satelitarne, budzą się wulkany, następują m.in. zmiany sejsmiczne... dla świata jako materii nie ma znaczenia, czy wody więcej czy mniej w oceanie, gdzie skały a gdzie pustynia. Dla człowieka, zwierząt ma znaczenie, gdyż musi dostosować się do warunków żeby przeżyć.
To jest długi temat.
Ktoś ogólnie na temacie koniec świata zarobił, a potem zarobi na gadulstwie m.in media, że koniec świata nie nadszedł.