A w samej głębi, z której przyszedłem zaczerpnąć
tylko wody dzban-- tak już dawno do źrenic
przywiera ten blask...tyle, tyle poznania
znalazłem- ileż więcej niż dotąd!
Znalazłem w odbiciu tej studni tyle pustej w sobie przestrzeni.
O jak dobrze! nie zdołam Cię całej przenieść w siebie-
ale pragnę, byś pozostała jak w zwierciadle studni
zostają liście i kwiaty z wysoka zdjęte
spojrzeniem zdumionych oczu
- oczu bardziej prześwietlonych niż smutnych.