Proszę o podanie miejsca zamieszkania i przyczyny niepełnosprawności – może uda mi się znaleźć jakąś organizacje zajmująca się pomocą w tym zakresie.
Niestety obecnie większość prac określanych jako „chałupnicze” to forma piramid.
spróbuj na stronie FIRR (fundacja instytut rozwoju regionalnego) wiem że działają na terenie kilku województw ja się u nich załapałam na program staży w administracji publicznej.
chyba raczej ciężko, zdalna praca zwykle okazuje się byc telemarketingiem co wiąże się z samodzielnym szukaniem odbiorców lub jakieś klikanie w lubietoto na facebook, czasem można się załapać na jakieś pozycjonowanie stron czy podobne ale to trzeba mieć wykształcenie i doświadczenie w tym kierunku, ja kilka razy zgłaszałam sie na kopywritera ale nie przyjeli mnie a tez poszukuje pracy raczej w domu
. Ci co mają smykałkę do komputerów mogą zacząć robić strony internetowe. Bardzo fajne kursy z tego zakresu oferuje http://strefakursow.pl/kursy/tworzenie_stron.html
akurat tak się śmiesznie składa że doskonale wiem gdzie poszukiwać pracy ale przy lekkim stopniu wydanym okresowo nie chca mnie zatrudnić, a lekki stopień wcale nie znaczy że jestem mniej chora dostałam taki stopień z uwagi na poziom wykształcenia oraz posiadane doswiadczenie zawodowe, tygodniowo wysyłam około 50 cv, ale odpowiedzi "0"
mogę coś ciekawego dorzucić niedawno widziałam dwie ciekawe oferty jedna była na stanowisko magazyniera w hurtowni z książkami dla ON z zastrzeżeniem że trzeba przenosić do 30 kg (jest to więcej nawet niż może osoba zdrowa) kolejna oferta to było mycie okien z pracą na wysokościach oczywiście obydwie oferty były skierowane dla osób ze stopniem umiarkowanym lub znacznym
Serdecznie współczuję, w warszawskim urzędzie pracy niedawno była oferta w tzw. zieleni miejskiej ale trzeba było posiadać czynne prawo jazdy i do tego być sprawnym fizycznie (zapewne chodziło o lewe orzeczenie).
Owszem zapisałam się tam ale to kolejny program polegający na zarabianiu z siatki poleconych, niestety nie mam komu polecić. Dodam że minimum do wypłaty to 200zł a ja jak na razie uciułałam niecałe 30zł przez miesiąc z czego 20zł za zapis.
jego robota to kolekcja ofert pracy. Ma muzeum w domu . Coraz więcej w necie kolekcjonerów choć z tym urzędem UP to chyba ma rację:) Nie wiem jak dzisiaj ale kilka lat temu tak było, obecność co misiąc obowiązkowa ! A oferta niekoniecznie
ja do PUP muszę jeździć tak średnio raz na 3-4 miesiące, drukują tylko zaproszenia na kolejne wizyty i informują że nie ma dla mnie żadnej oferty a jak się postaram o wyższy stopień niepełnosprawności (jakby się kupowało na wagę lub na sztuki) to będę mogła skorzystać z ofert dla osób poszukujących pracy bo takich jest więcej
Jak to po co ?
Te wysokie kwoty dofinansowań - to kwoty maksymalne. Zasada jest taka, że dofinansowanie nie może przekroczyć 75% kosztów płacy.
Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill
