W Polsce, przy obecnym składzie parlamentarnym i rządzie, to jeszcze długo, nie doczekamy się standardów europejskich w sprawie dostosowań do wymogów osób niepełnosprawnych... Słyszałem od kompetentnych osób związanych z budową dróg i chodników, że co do dróg i chodników obowiązują podobne prawa do Prawa Budowlanego, dotyczące obiektów użyteczności publicznej... Więc, co za tym idzie??? To że droga i chodnik to także są obiekty użyteczności publicznej, które w razie remontu starych, tzn, wybudowane z przed rokiem 1995 mają być dostosowywane do wymogów osób niepełnosprawnych, jak i, te które powstały po roku 1995 już w czasie budowy mają być dostosowywane, lecz jak się okazuje, że w większości nowych dróg i chodników jest pomijany wymóg dostosowania do wymogów osób niepełnosprawnych. Na pytanie: Dlaczego nie są respektowane ww. wymogi??? Dostałem odpowiedź: Bo zakłada się, że asfalt tych dróg będzie w przyszłości nadlewany i później trzeba będzie podwyższać krawężniki...
Bywam od czasu do czasu za zachodnią granicą, tam miałem okazję obserwować budowę dróg i chodników, jak i poruszać się po tych drogach i chodnikach, które zostały dawno zrobione i nie spotkałem się z sytuacją że krawężniki chodników miały aż 15 cm wysokości... Były jednak wyczuwalne, lecz nie przeszkadzały one w poruszaniu się osobom jeźdzących na wózkach inwalidzkich i rowerzystom...