borelioza choroba zawodowa renta

Autor Dorota17 Dodany 2013-07-09 18:59

Witam! Wiesz na tyle co Ja wiem to może ewentualnie starać sie o rente chorobowo, ważne żeby miał przepracowane lata w ciągłości-ile to zalezy ile ma lat. Od kiedy zaczął pracować, bo jeżeli studiował to nie mógł pracować. Ale o tym że Bolerioza jest chorobą zawodową nie słyszałam. Ja proponuje złóż wniosek o rente ogólnie chorobowo, może trzeba zrobić np RTG kregosłupa, i inne badania może znajdzie sie coś dodatkowego i dadzą rente-oczywiście choroby dodatkowej nie życze. Ale każdy papier jest ważny nawet od psychologa. Powodzenia

Autor Kundzia Dodany 2013-07-09 19:42

>jeżeli studiował to nie mógł pracować

można i studiować i pracować w tym samym czasie, a studia także liczą się do lat pracy ale jako okresy nieskładkowe i zaliczane są maksymalnie do 1/3 okresów składkowych (nabytych w trakcie pracy)

>tym że Bolerioza jest chorobą zawodową nie słyszałam

np u leśniczych, drwali i innych osób których praca zawodowa jest związana z poruszaniem się w lesie czy innym terenie w którym przebywają kleszcze, to jest chorobą zawodową

Autor Kundzia Dodany 2013-07-09 19:47

po pierwsze to szybko iść do ZUS i zajrzeć a akta, zrobić ksero opinii lekarskiej wydanej przez orzecznika, mogą tam być różne przydatne rzeczy dla was które możecie wykorzystać na dalszym etapie walki o rentę
po drugie to złożyć sprzeciw od orzeczenia orzecznika, do komisji lekarskiej ZUS, za pośrednictwem ZUSu który wydał tą decyzję, wszystko jest napisane na odmownej decyzji, mąż ma 30 dni na wniesienie sprzeciwu od daty otrzymania pisma. Pisze się zwyczajnie np, nie zgadzam się z opinią orzecznika ponieważ, i sie krótko uzasadnia.
po trzecie to zebrać wszystko co się ma, plus to co jest w aktach, poprosić ew lekarzy prowadzących o dodatkowe zaświadczenia co kolwiek co się przyda
i po czwarte nie poddawać się!
Pozdrawiam :-)

Autor TadeuszP Dodany 2013-07-09 20:08

Po pierwsze to pilnuj terminów.
Kundzia dobrze Ci radzi co do przejrzenia i skserowania dokumentacji w ZUS-ie ale na odwołanie od decyzji lekarza orzecznika masz
14 DNI a nie 30 (to do Sądu) jak od decyzji KL

Autor Kundzia Dodany 2013-07-09 20:24

tak faktycznie 14 dni, masz rację, pomyliłam z sądem, przepraszam :-)

pozdrawiam :-)

Autor boreliozka Dodany 2013-07-09 20:44

Mąż ma uznaną chorobę zawodową przez sanepid dlatego,że pracował jako drwal i pracownik terenów zieleni co prawda nie w nadleśnictwie ale w prywatnej firmie, ma też przepracowane ok 25 lat pracy w tym ostatnie 7 lat bez przerwy ma taż badania dodatkowe tj. 3 rezonanse kręgosłupa,prześwietlenia stawów biodrowych, wszystkie badania wykazują zmiany, są też zaświadczenia od lekarzy specjalistów.Mąż ma problemy z chodzeniem gdzie nie może sprawnie przejść nawet 100m,ma niedowład i zaniki mięśni.Słyszałam ,że może też starać się o odszkodowanie od zusu z tytułu choroby zawodowej.Jutro składam sprzeciw od decyzji lekarza orzecznika,w pieczątce ma lekarz medycyny a w tej kwestji to sądzę że powinien być lekarz specjalista chorób zakażnych i to będzie głównym powodem w uzasadnieniu.

Autor TadeuszP Dodany 2013-07-09 21:16

>sądzę że powinien być lekarz specjalista chorób zakażnych

Lekarz chorób zakaźnych też ale przy zaniku mięśni potrzebne jest badanie EMG a takim stanem kręgosłupa powinien zająć się lekarz neurolog i on może dać skierowanie na EMG.
Nie wiem co ma borelioza do schorzeń neurologicznych ale kiedy ja zaczynałem leczyć się u neurologa to skierował mnie na badania aby wykluczyć m.in. boreliozę.
Więc wiele zajęć przed Tobą.
Działaj i pisz!
Powodzenia :-)

Autor boreliozka Dodany 2013-07-09 21:50

Borelioza trudny temat a zwłaszcza kilkuletnia z zajętym układem nerwów obwodowych i rdzeniem kręgowym.Leczenie tylko prywatnie bo Nfz leczy ok miesiąca a dalej wszystko na 100%.Neuroborelioza daje głownie objawy neurologiczne ale też masę innych ale nie będę się rozpisywała o boreliozie bo teraz najważniejsza jest przeprawa z zusem.Pozdrawiam

Autor TadeuszP Dodany 2013-07-09 22:22

Trochę poczytałem o boreliozie i leczeniu (ILADS http://www.wielkoszynski.webity.pl/ilads/)
Wygląda na to, że to bardzo poważna sprawa i macie duże szanse na wygranie z ZUS-em.
Trzeba uzbroić się w cierpliwość i z dużą determinacją walczyć o swoje.
Powodzenia :-)

Autor Małgorzata50 Dodany 2013-07-10 10:44

Ja mam również chorobę zakaźną, przewlekłą żółtaczkę t.C, lekarzem orzecznikiem w moim przypadku był...laryngolog....

Autor boreliozka Dodany 2013-07-10 17:13

Odwołanie do zus złożone razem z wnioskiem o jednorazowe odszkodowanie z tytułu choroby zawodowej.Pozostaje cierpliwie czekać.Pozdrawiam

Autor TadeuszP Dodany 2013-07-10 18:07

>Pozostaje cierpliwie czekać

No nie wiem czy tylko spokojnie czekać!
A masz dokładną Opinię lekarza orzecznika, czy tylko zdawkowe orzeczenie?
Pamiętaj, że macie prawo (a właściwie Twój mąż) do przejrzenia całej dokumentacji z kserowaniem wybranych stron i potwierdzeniem "Za zgodność z oryginałem"
Wykorzystaj też czas na wizyty u lekarzy i zbieranie dokumentacji medycznej.
Powodzenia :-)

Autor boreliozka Dodany 2013-07-10 20:53

Witam.Jeśli chodzi o dokumentację to jest to raczej zdawkowe orzeczenie,nie bardzo rozumiem czy my możemy mieć dostęp do całej dokumentacji ,którą zus ma w męża sprawie ?Czy wystarczy wniosek o udostępnienie,jakie są procedury?Będę wdzięczna za podpowiedż.

Autor TadeuszP Dodany 2013-07-10 21:30

>Jeśli chodzi o dokumentację to jest to raczej zdawkowe orzeczenie

Tak myślałem bo orzeczenie jest zawsze zdawkowe i jednozdaniowe, natomiast bardziej szczegółowa jest Opinia Lekarska (druk N-11) i Wywiad Zawodowy (druk N-10).

>nie bardzo rozumiem czy my możemy mieć dostęp do całej dokumentacji ,którą zus ma w męża sprawie?

Nie tylko możesz mieć dostęp ale wręcz musisz zapoznać się z tą dokumentacją i otrzymać kserokopie z potwierdzeniem zgodności z oryginałem.
Ja to robiłem tak - dzwoniłem do mojego ZUS-u do orzecznictwa i zgłaszałem chęć zapoznania się z dokumentacją.
Powinni wyznaczyć Ci termin spotkania (3-5 dni). Podczas czytania dokumentacji zaznaczaj sobie te strony, z których będziesz chciała dostać kopie.
Nie musisz o nic prosić - to jest Twoje prawo i nikt Ci nie robi łaski.
Powodzenia :-)