W odpowiedzi dla: marialidka
Trudno Mi tu stwierdzać cokolwiek jednoznacznie. Nie jestem specjalistą z tej dziedziny, tak więc - odczytaj Mój post jako próbę doradzenia. Doskonale wiem, co znaczy być skrzywdzonym i to już boli. Jednak być krzywdzonym przez lata, to już nie do opisania. Wiem doskonale ile cierpień przynosi każdy dzień następny, mimo, iż nie ma już realnego zagrożenia. Skąd wiem, i jaka historia dała Mi tę wiedzę - to już nie temat na forum otwartym - wybacz Mi, ale pogwałcił bym prywatność osoby, którą to spotkało. To bardzo Mi bliska Osoba, której pomagam od kilkudziesięciu lat.
Niemniej wiem o czym mówisz, i wiem co odczuwasz.
>jak przestać myśleć???
To nie jest proste pytanie. Jedyną radą, którą Ja stosuję w takim aspekcie, są "małe kroczki". Jednak potrzebujesz do tego dwóch rzeczy. Mianowicie ogromne wsparcie bliskich Tobie Osób, jak i uświadomienie sobie, iż wszystko zależy od Ciebie. To nie jest łatwy proces - wiem o tym doskonale.
Wiele aspektów jest bardzo ważnych w uwolnieniu się od "koszmarów" z przeszłości. Jednak podstawą jest jedna rzecz. A mianowicie uświadomienie sobie, iż Ty sama nie jesteś winna tego, co się działo w Twej przeszłości. To bardzo ważne, i nie łatwe za razem - ale możliwe i wykonalne.
Jednak by głębiej o tym rozmawiać, zapraszam do prywatnej poczty na "priv".