www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / zmiana warunków pracy - pilne!!! (5773 - wyświetleń)
- Autor EdiFar Dodany 2014-05-22 19:19
Cześć!
jestem tu nowa i mam pilne pytanie.
Od 2008 roku mam orzeczenie o niepełnosprawności z powodu nowotworu oka (nie widzę na to oko). Pracuję 7 godzin dziennie. Przy czym nie mogę pracować dłużej niż 4 godzinie przy monitorze. Pracuję w administracji. Szef w przypływie swojej fantazji (mobbing itd) stwierdził, że do mojego etatu doda jeszcze nowe obowiązki (które tak naprawdę są odrębnym etatem), czyli zmienia mi warunki pracy (2 w 1) ale nie płacy. I tu moje pytanie. Nowe obowiązki wiążą się z tym, że będę musiała spędzić całe siedem godzin przy monitorze, to po pierwsze. A po drugie - czy można tak znacznie dołożyć osobie niepełnosprawnej obowiązków bez zwiększania wynagrodzenia? (wiem, wiem, szef ma zawsze rację). Może coś podpowiecie?
Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkich.
Nadrzędny - Autor bluengel Dodany 2014-05-23 12:49
Nie chcę być adwokatem diabła, ale na zdrowy rozum:
1) jeśli wymiennie stosujesz słowa "fantazja" i "mobbing" to nieporozumienie. A jeśli chcesz komuś postawić zarzuty o mobbing - musisz to zrobić sama, odpowiedzialnie i przygotowana. Rzucanie takich luźnych komentarzy nic nie wnosi.
2) rozumiem, że otrzymałaś dokument zmieniający warunki zatrudnienia? Możesz go nie przyjąć - jeżeli spowoduje to jakiekolwiek konsekwencje, możesz odwołać się do sądu pracy.
3) co do zakresu pracy - wybacz, ale (z pozycji firmy) to nie Ty decydujesz, co jest jednym etatem czy dwoma. Ale jeżeli da się logicznie uzasadnić, że próba zmuszenia Ciebie do wykonywania pracy za 2 osoby jest niezgodna z prawem, zasadami panującymi w firmie, schematem organizacyjnym i zakresami podobnych pracowników na podobnych stanowiskach - stosunkowo łatwo możesz się odwoływać i sąd być może stanie po Twojej stronie.
4) płaca też jest, niestety, kwestią subiektywną, ale jeżeli uważasz i masz wiedzę, że inne osoby w tej samej firmie wykonują tak samo taką samą pracę za dużo więcej kasy to też możesz próbować to podnosić. Ale akurat w sprawę wynagrodzeń mało kto się miesza - szef zawsze będzie się tłumaczył względami ekonomicznymi, Twoją mniejszą efektywnością itd., więc trudno go korygować.
5) Nie, szef nie zawsze ma rację - ale jeżeli jej nie ma, należy mu to rzeczowo i spokojnie wytłumaczyć i negocjować. Może też się czegoś od Ciebie dowie...? Może nie wie, że masz ograniczenie w pracy z komputerem - zapytaj, jak wobec niego ma to wyglądać?
6) Rozumiem, że jesteś gotowa na przyjęcie wypowiedzenia, jeżeli uzna, że na tym stanowisku potrzebuje jednak osoby mogącej spełnić jego obecne potrzeby? Niestety, może tak postawić sprawę i nikt na to nie wpłynie...
Nadrzędny Autor EdiFar Dodany 2014-06-03 12:44 Zmieniony 2014-06-03 12:50
Bluengel, rozumiem Twój komentarz. Wiadomo, że słowo pisane nie zawsze jest odczytywane tak, jak chce aby było odebrane piszący. Więc:
1) Otóż mobbing jest od dawna (ale to odrębny temat). Wiem jak trudno go udowodnić itd.
2) Tak - otrzymałam "porozumienie zmieniające warunki pracy" taki nagłówek ma pismo. Jest tam tylko jeden punkt. Między pracownikiem a pracodawcą zostaje zawarte porozumienie o zmianie stanowiska pracy z "ewidencji ludności" na " ewidencję ludności i ewidencję działalności gospodarczej". Niczego jeszcze nie podpisałam.
3) Tak wiem, ale - jeśli ze stanowisk dwóch obecnie, na którym są zatrudnione  2 osoby tworzy się jedno- to mam prawo mówić, że jest to połączenie dwóch stanowisk w jedno.
4) Mam wiedzę na temat płac i wiem, że wszyscy, którzy otrzymują zwiększenie obowiązków, otrzymują za to dodatkowe wynagrodzenie.
5) Z moim szefem się nie rozmawia. Każda próba jakiejkolwiek rozmowy kończy się na zdaniu- "mnie nie obchodzi co pani myśli i co ma pani do powiedzenia" (no czasem podpiera się również dużo dalej idącymi w ostrość słowami). Wiem, bo nie jestem jedyną osobą, która została potraktowana w ten sposób. I niestety wszyscy po kolei zwalniają się nie wytrzymując presji. Nie mam zamiaru jednak ułatwiać mu zadania i sama rezygnować z pracy. Wywiązuję się ze swoich obowiązków i należycie wykonuję swoją pracę. I można to łatwo sprawdzić, choćby poprzez przeczytanie wielu protokołów z kontroli, w których nie było wobec mnie żadnych zarzutów. Są drobne uchybienia do poprawy, ale tylko ten kto nic nie robi nie popełnia błędów. W wyniku re-kontroli uchybienia są poprawiane, co również jest zapisane w protokołach.
6) Tak, jestem gotowa przyjąć nawet wypowiedzenie. Ale jestem też gotowa iść walczyć do sądu.

Dzięki za odpowiedź bluengel
Nadrzędny - Autor Centrum INTEGRACJA Dodany 2014-05-23 14:34
To lekarz medycyny pracy decyduje , w czasie badania  , m.in ile godzin może Pani pracować przy monitorze. Jeśli zaświadczeniu lekarza medycyny pracy jest zapiś o 4godzinach pracy przy monitorze, to pracodawca nie może saodzielnie tego zmienić.  Natomiast jesli uważa Pani , że zakres Pani obowiązków został znacznie zwiększony a równocześnie przedstawiono Pani np. aneksu do umowy , to proponujemy przede wszystkim porozumieć się z pracodawcą , a jeśli to nie przyniesie oczekiwanych rezultatów kontakt z Państwową Inspekcją Pracy.
http://www.bip.pip.gov.pl/pl/bip/porady_wszystkie
W razie dalszych pytan prosimy o kontakt z Centrum Integracja tel 22 831 85 82 lub warszawa@integracja.org
Nadrzędny - Autor EdiFar Dodany 2014-06-03 12:46
Tak, lekarz medycyny pracy w zaświadczeniu napisała o tych 4 godzinach. Jak napisałam wcześniej - z moim pracodawcą się nie rozmawia. Oczywiście, jeśli sytuacja mnie do tego zmusi, zgłoszę się do Inspekcji Pracy.
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-06-04 17:25
No to na co czekasz?  " Z pracodawcą się nie dyskutuje" to po.... co dyskutujesz?" Nie pasi praca, za dużo, a Ty taka biedna niepełnosprawna to zrezygnuj, zrób miejsce innym i siedź na rencie :-)
Nadrzędny - Autor EdiFar Dodany 2014-06-05 11:18
Nigdzie nie napisałam, że jestem biedna. I nie mam zamiaru siedzieć na rencie. Prosiłam o ewentualną poradę, a nie o Twoje zgryźliwości. Kobieto A. I nie przypominam sobie, żebyś była moim pracodawcą, więc daruj sobie swoje "mądrości". Dziękuję za uwagę.
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-06-09 16:11
Pewnie tak jak czytasz "uważnie" i ze zrozumieniem to i tak słuchasz :-(
Poza tym "straszysz' nas, a później się wyzłośliwiasz. Współczuje Twojemu pracodawcy i kolegom
Nadrzędny - Autor EdiFar Dodany 2014-06-10 18:49
Kobieto A- z ciekawości przeczytałam kilka Twoich komentarzy na forum. Złośliwość to Twoje drugie imię :-) Wszystkich chcesz sprowadzić do parteru.
Współczuję.
Nikogo nie straszę, bo nie mam podstaw ku temu. Zadałam pytanie, otrzymałam porady, wskazówki. Podziękowałam. Również Tobie za Twe złośliwości. I na tym zakończę wymianę zdań z Tobą.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-06-12 18:54
Albo chcesz prawdziwych i rzeczowych info albo tylko tak sobie piszesz co wymyślisz aby forum się turlało... Nie wymieniaj ze mną zdań bo i po co?
Ludzka głupota nie zna granic - każdy chce aby wszystko było tak jak sobie wymyśli i to dla niego prawo, ale tak nie jest i prawo - art., ustawy nie są jednoznaczne i prawdziwą inteligencją jest z tym się pogodzić. Poza tym "straszysz" tylko, że nas, a nie swojego szefa i po co? Następna idealna, a wszyscy inni to be?
Nadrzędny - Autor EdiFar Dodany 2014-06-12 19:02
Weszłam tu po konkretną rzecz. Dostałam konkretną odpowiedź prywatną, która rozwiała moje wątpliwości.
Więc odpuść sobie swój pseudopsychologiczny bełkot, żadnego z niego użytku nie ma.
Nie znasz mnie, ja nie znam Ciebie, nie rozumiem zatem jaki masz cel, żeby mnie atakować.
Żegnam.
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-06-12 19:46
No i widzisz - same niezgodności :-(

>Weszłam tu po konkretną rzecz. Dostałam konkretną odpowiedź prywatną, która rozwiała moje wątpliwości. <


Wątpliwości w twoim poście nie było!
Skoro weszłaś po konkretną "rzecz" i ją otrzymałaś to co robisz na tum forum cały czas ? Ten kto tak działa jak piszesz i do tego pracuje
nie jest zawsze dostępny na forum tak jak Ty :-)
Wniosek - pisałaś dla nabijania postów i może temu...w ten sposób :-(
Nadrzędny Autor EdiFar Dodany 2014-06-12 21:15
Jeszcze coś?
Wiesz - zadziwiające, wszędzie gdzie się pojawiasz siejesz zamęt. Zawsze taką samą metodą. To taki Twój sposób na życie? Współczuję :D
PS. Znasz taki wariant, że przychodzą powiadomienia o nowym wpisie/ odpowiedzi na maila? AAAA nie wiedziałaś. To już wiesz.
NA SZCZĘŚCIE nie wyznaczasz godzin mojego życia. I tyle w temacie.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / zmiana warunków pracy - pilne!!! (5773 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill