www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Tylko miłe słowa (Strona 37) (1282929 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 77 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-07-05 14:07
Co jest imponujące? To, że napity wlazł do transformatora? Mój bohater.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-07-05 14:13
Rogal. Jego zmagania z niepełnosprawnością, aby się jej nie poddać, a czy był napity tego nie wiem. Wtedy był bardzo młody.
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-07-05 14:38
Tutaj chłopak od razu poniósł konsekwencje swojego czynu. Znam fajnego "chłopaka" - już mężczyznę, który pijany wszedł pod pociag towarowy i co? Ano ma ręce i nogi. Początkowo częściowo wszystko mało sprawne, teraz ok. Nadal jest zwariowany i nadal Bóg nad nim czuwa :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-07-05 14:47
Ma farta. Jednak lepiej nie przeciągać struny, bo..... wiadomo co się może stać.
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-07-05 14:49
Taki ma charakter :-) i wszyscy Go za to kochają :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-07-05 14:57
Ciekawe czy zawsze by przy nim trwali, bo w trudnych sytuacjach niestety niektórzy ludzie się odwracają.
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-07-05 15:01
Po wypadku, wszyscy. Chyba teraz też, bo sama Go lubię - no chłopak "srebro" - już nie chłopak ale taki "serce na dłoni" i zwariowany. Na motorze teraz "szaleje".
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-07-05 15:06
Daj mu Boże zdrowie. :-)
Nadrzędny Autor Kobieta A. Dodany 2014-07-05 15:16
Da Mu, chyba ma jakieś specjalne "chody" u Boga :-)
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-07-05 14:39
Za czyjas kase i z obstawa tez bym po biegunach biegal.
Nadrzędny Autor Kobieta A. Dodany 2014-07-05 14:43
A ja nie, bo zimno i monotonnie :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-07-05 14:45
Rogal. Oczywiście, że miał pomoc. Bez pomocnych ludzi wielu z nas niepełnosprawnych nie dało by rady w zmaganiach z życiem.
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-07-05 15:16
Oj dsj spokoj. Kolejna ckliwa historia o heroicznym kulawym. Stereotypy lamie sie codziennym zuciem w swoim srodowisku
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-07-05 15:24
To nie jest ckliwa historia, tylko tak się ułożyło jego życie. Chłopak się nie poddał i dalej pracuje, teraz na rzecz innych. A to, że stereotypy łamie się codziennie, to wiem z własnego doświadczenia. Od dziecka muszę pokonywać własne niesprawności, a z wiekiem ich przybywa. :-)
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-07-05 15:34
No i co ze pracuje? Jak miliony innych. Na rzecz innych ok. Ale z tego zyje.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-07-05 15:38
Nie powiedziałam, że on jest lepszy od innych, tylko, że dobrze , iż się nie poddał. Dzielnie zmaga się z życiem. :-)
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-07-05 15:41
Fakt, do tego ładny i przystojny, a Rogal typowy samiec :-)
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-07-05 15:42
Tzn?
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-07-05 15:47
Co tzn? Jesteś typowym mężczyzną - samcem - ze świata zwierząt... Dobrze to o Tobie świadczy, że "znaczysz" swoje terytorium w przenośni na obecne czasy :-)
Jaśniej? Trochę Mu zazdrościsz, trochę uważasz, że też byś dał radę itd. ;-)
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-07-05 15:51
Czego ze mnie jakis biznesmen ciagnal za uszy? Ja bez zadnej ptotekcji dzis siadam do stolu z ministrami i nie dlatego ze jestem ON tylko dlatego ze mam cos w glowie. Do tv zapraszali mnie ze sto razy a ON byldm przy okazji. To jest walka ze stereotypami.
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2014-07-05 15:54
Spokojnie, ja akurat i chyba sporo innych osób Cię doceniamy i cenimy Rogal, do tego lubimy - ja przynajmniej tak - buśki, całuski szkoda, że zdalne :-)
Nadrzędny Autor Staruszka123 Dodany 2014-07-05 16:02
BUŹKI TŁUCZKU BO CIE ROGAL PRZEGNA TO PRZECIEZ KULTURALNY FACET .WIDZIAŁAM!:-)))
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-07-05 16:04
Jestem spokojny tylko nie lubie kreacji bohaterow na zasadzie dzielny kulawy.
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2014-07-05 16:11
Kurcze nie kreowałam go na tej zasadzie, bo sama jestem kulawa i moim zdaniem dzielna choć na lodowiec nie właziłam.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-07-05 16:10
Rogal walka każdego niepełnosprawnego jest inna. Ty osiągnąłeś towarzystwo ministrów, a inni przejdą samodzielnie z pokoju do pokoju i to jest może większy wyczyn niż Twój. Nie chcę umniejszać Twoich dokonań, ale chcę powiedzieć, że każdy z nas na swój sposób coś osiąga.

A tak nawiasem mówiąc  w ostatnich czasach, po "taśmach prawdy" towarzystwo ministrów troszkę straciło na atrakcyjności. :-)
Nadrzędny Autor Kobieta A. Dodany 2014-07-05 16:16
A mnie ciągle wyświelta "post ignorowany" czyli staruszka się wcina i zastanawiam się czy ona nie widzi, że jej nikt nie odpowiada i nikt z nią nie "gada"? Pewnie jakieś głupoty, wulgaryzmy i epitety pisze.:-(
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-07-05 16:24
I zgoda. Tylko oni do pokoju ida sami a nie na cxyichs plecach.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-07-05 16:31
Często na początku naszej niepełnosprawnej drogi potrzebujemy wsparcia. Nieraz nie tylko na początku. Szczęściarzem jesteś, jeśli nie musiałeś otrzymać takiej pomocy. Myślę jednak, że gdyby trafił Ci się sponsor, to również byś skorzystał. A on chyba oddał by wszystko w zamian za kończyny, które stracił.
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-07-05 16:35
Jasne. Tylko znajmy miare. Co ma dzieki sobie a co dziekibkomus.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-07-05 16:39
Ja piernicze , Rogal, czepialski jesteś. Myślę, że bardzo dużo ma dzięki innym. On był wtedy dzieckiem.
Nadrzędny Autor rogal160 Dodany 2014-07-05 17:10
No wlasnie o to chodzi. Duzo ma dzieki innym, wiec zaden z niego heros.
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2014-07-05 17:24
Wychodzi mi Rogal, że chciałbyś, żeby Cię ktoś za Twoją relatywną wspaniałość pochwalił. :-)

"Bohater bo kulawy" jako stereotyp będzie funkcjonował zawsze, bo jego odbiorcami są w pierwszej kolejności ludzie sprawni, dokładniej, ci którzy NIE poszli by na biegun (nawet gdyby Kamiński był ich kumplem od piwa) bo by się bali, nie chciałoby im się itd. To oni są w pierwszym rzędzie odbiorcami historii o dzielnym Jasiu. Tak jak to dokładnie tacy ludzie mówią mi czasami, że jestem "inspirująca" albo "dzielna" wyłącznie z tego powodu (o ile dobrze rozumem), że jestem ON.
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-07-05 17:36
To ze stereotyp bedzie funkcjonowal nie znaczy ze musi mi sie podobac. Kulawy jest heroiczny gdy osiaga cos sam.pomimo obiektyenie trudniejszej sytuacji.
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2014-07-05 17:42 Zmieniony 2014-07-05 17:54
Nie, nie musi. Ale tutaj, jak mówią Anglicy "głosisz kazanie do chóru".

> gdy osiaga cos sam


Jak się uprzemy, to prawie nic się nie robi "samemu" bo - w wersji minimum - nie wybrałeś sobie genów, wczesnego wychowania ani tych elementów swojego wczesnego otoczenia, które były fajne i konstruktywne. Żyjesz w kraju, na który nie spadają bomby, i to - do niedawna z pewnością - nie jest Twój wybór.

U Meli tylko to znacznie mocniej widać, bo go Kamiński wziął na biegun, a nie każdy pije piwo z Kamińskim. Ale każdy dostaje sporo rzeczy, na które nigdy sobie nie zapracował - mój talent do języków (a mam talent, obiektywnie, mierzalnie) jest tak samo nie mój, w sensie nie zdobyty pracą, jak źle sformatowany układ nerwowy. Ty sobie inteligencji też nie zarobiłeś. Najwyżej rozwinąłeś - dobrze zagrałeś kartami, które dostałeś w rozdaniu. Więc w myśl takiego standardu, bohaterów w ogóle nie ma.

Edit - i w tym klimacie, moja ulubiona anegdotka o greckim filozofie Diogenesie:

Do Diogenesa przyszedł uczeń:
- Mistrzu, mistrzu – wygrałem bieg ateński!
- No i?
- Wygrałem bieg!
- Rozumiem, ale z czego się cieszysz?
- Bo wygrałem bieg?!
- Jeżeli wygrałeś, to który byłeś na mecie?
- Pierwszy!
- To znaczy, że Twoi rywale biegli wolniej czy szybciej?
- Wolniej
- Czyli byli słabsi?
- Tak.
- Wygrałeś ze słabszymi – z czego się cieszysz?
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-07-05 17:56
Sprytna retoryka. Tyle, że sprowadzasz rzecz do absurdu.
Nadrzędny Autor Iota Dodany 2014-07-05 17:59
Celowo.
Nadrzędny - Autor Sonka Dodany 2014-07-05 20:05

>ludzie mówią mi czasami, że jestem "inspirująca" albo "dzielna" wyłącznie z tego powodu (o ile dobrze rozumem), że jestem ON.<


Nie sądzę, Iota, że tylko z powodu niepełnosprawności tak mówią. Jesteś ambitną i kreatywną osobą...w tym dzielną :-)
Stąd, ta inspiracja dla innych :-)
Nadrzędny Autor rogal160 Dodany 2014-07-05 20:10
Go bylo takie krygowanie sie:-)
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2014-07-05 20:17
A czy mówili by tak do swoich sprawnych kolegów? Nie. Ludzie sprawni widząc, że ON coś się udaje wiedzą, że w takim razie im też się powinno udać.
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2014-07-05 21:08
Pochlebstwa miła rzecz, ale akurat te osoby, o których myślę nie mają innych powodów - ani prawdziwych, ani pozornych.

Obca kobieta, która mnie widuje najwyżej w okolicznym warzywniaku raczej nie ma szans na ocenę reszty mojego charakteru. A rozpoznawalna z twarzy to ja jednak nie jestem. To jest po prostu reakcja typu "O mój Boże, co by było, gdyby mnie się przytrafiło". Szczerze wolałabym jej nie wzbudzać, ale trudno.
Nadrzędny Autor Sonka Dodany 2014-07-06 10:29

>j nie ma szans na ocenę reszty mojego charakteru<


Iota, nie do końca prawda...czasami usłyszenie "dzień dobry", "dziękuję" już wiele mówi o człowieku. Nie wspomnę o bezinteresownym uśmiechu.

Nadrzędny - Autor Sonka Dodany 2014-07-05 20:18

>"Bohater bo kulawy" jako stereotyp będzie funkcjonował zawsze<


Stereotypy są, były i będą...
Każda osoba niepełnosprawna musi uczynić więcej, aby osiągnąć to, co osiągnęłaby osoba sprawna w tej samej płaszczyźnie. Właśnie przez sprawnych jesteśmy czasami "niedoceniani" w tym zakresie tylko dlatego, że nie wiedzą, iż jest to kosztem dużej siły, naszej ogromnej mobilizacji.
Sama pomimo niepełnosprawności całe życie pracuję, rozwijałam się zawodowo, mam rodzinę i wiem, ile wysiłku wkładałam i wkładam w swoje życie. Z drugiej strony - nie znam innego życia i nie wiem, że może być inaczej. Może dlatego jest mi lekko :-))
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2014-07-05 21:09
Masz racje. Jednsk moi szefowie w zadnej pracy migdy ani slowa nie powiedzieli o mojej miesprawmosci. Wole toniz klepanie po.plecach.
Nadrzędny Autor Sonka Dodany 2014-07-06 10:32

>moi szefowie w zadnej pracy migdy ani slowa nie powiedzieli o mojej niesprawmosci<


Rogal, to wynikało nie z grzeczności Twoich szefów, na pewno...:-)
Gdyby zaistniała potrzeba, niepełnosprawność nie miałaby tu znaczenia i ponosiłbyś wszelkie konsekwencje, jak wszyscy.
Przyznam, że ja także nie spotkałam się z niemiłą sytuacją w pracy, ani w kontakcie z władzą...
Nadrzędny - Autor WERBENA Dodany 2014-07-06 10:56
Temat rozpoczął się w tym wątku, więc nie będę przenosiła do innego
Jan Mela.  Żaden to bohater. A jeśli mamy zauważyć kolejność to zasięgnijmy do wydarzeń, a mianowicie, pierwsza była śmierć jego brata, małe chłopaczki 7 i 8 lat poszli się kąpać, brat utoną. Nie nauczyło to niczego Janka, nadal był psotny rozrabiaka. Bawił się tam gdzie nie potrzeba, trupia czaszka ostrzeżenia, transformator, potem żądania i pretensje.Proces nie było do końca sprawiedliwy, elektrownia wypłaciła odszkodowanie, dożywotnią wysoką rentę. Strona elektrowni domagała się, aby winę umniejszyć gdyż Janek trzynastoletni chłopak dobrze rozwinięty, zdrowy,  w miarę dobrze się uczący, ale rozbrykany polazł tam gdzie nie wolno.
Ja zapytałabym: gdzie w tym wszystkim byli rodzice, jak słabo uczestniczyli w ich wychowywali, po utonięciu jednego z synów nie włożyli czujności w Janka.
Sprawa bieguna zrodziła się jako szczęście fart losu, a dalej się potoczyło, zakup sponsorowany dobrych protez. Chłopak Był ogólnie bardzo silny i zdrowy, inaczej żaden lekarz nie dopuściłby do wyprawy na biegun
Potem za poradą innych: pomysł na fundację, dalej  zrobienie filmu Mój Biegun (średniej jakości, lecz ukazuje przynajmniej przez chwile zwykłego chłopaka, który nie jest bohaterem lecz obolałym młodzieńcem, zbuntowanym wobec ojca),..., wiele się mówiło o sztuczności nadaniu  medialnego rozgłosu, wykreowanie postaci bohatera Janka, teraz taniec z gwiazdami
Idzie Jan Mela taką drogą, to już jego prywatna droga, lecz dla mnie nie ma tu nic ponad, gdyż gdyby każdemu z niepełnosprawnym nagle anioł sponsor opiekun pomagał w taki sposób wszyscy mielibyśmy inaczej niż.wielu z nas ma.
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2014-07-06 12:23
Werbeno w ten sam sposób kreuje się tez innych - sprawnych bohaterów.  Jak już wyżej pisałam, większość niepełnosprawnych otrzymuje pomoc, jednak nie każdy z nas ma takie szczęście, że trafia na sponsorów. Myślę, że każdy z nas, gdyby mu się takie możliwości otworzyły, to by z nich skorzystał więc zamiast zżymać się na Jaśka, to może mu pogratulować , że nie zmarnował szansy danej mu przez los.
W szczenięcych latach rozrabiał, bo był normalnym nastolatkiem. Każdy z nas w młodym wieku popełniał błędy. Na nich właśnie uczymy się życia. Straszne , że dla JAśka to była tak okrutna nauka. Tak samo jak dla tych co skaczą na główkę do wody w nieodpowiednim  miejscu. A rodzice? Trudno, żeby pilnowali każdego kroku 13, 14 15..... latka. Nie są w stanie tego zrobić. Nawet najlepsze wychowanie nie jest w stanie uchronić dzieciaka przed zrobieniem jakiejś głupoty. Choćby jednej w młodzieńczym życiu, bo ile ich dorośli robią, to już nie powiem.
Jest jeszcze jeden aspekt nagłośnienia sprawy Jaśka i zrobienie filmu. Myślę, że to przybliżyło osobom sprawnym nasze niepełnosprawne zmagania z życiem.
Nadrzędny - Autor WERBENA Dodany 2014-07-06 12:55 Zmieniony 2014-07-06 13:09

>W szczenięcych latach rozrabiał, bo był normalnym nastolatkiem. Każdy z nas w młodym wieku popełniał błędy.


Nie, nie zgadzam się.
a może nie całkiem normalnym nastolatkiem?
Może mało opiekuńczy rodzice, gdyż po sytuacji gdy jedno dziecko już stracili, śmierć poprzez utopienie, niedopilnowanie 8 latka?
Nie wszyscy mają takie pomysły  by grzebać w transformatorze. Nie udało się udowodnić, czy skrzynkę zepsuli wandale, bo drzwiczki nie miały plomby, czy zepsuł ją Janek. Po śmierci swego brata nie zmienił się, był nadal rozrabiaką. Elektrownia musiała ponieść całkowite konsekwencje. Stało się to nie tak dawno, w czasach już tak rozwiniętej nauki, wiedzy, szkoły, telefony komórkowe, komputery, i...... zwyczajna chuligańska psota przy rysunku trupia czaszka, przy taki urządzeniu.

Co się stało nie odstanie, dla mnie nie ma nic specjalnego w tym że wystąpi w Tańcu z gwiazdami, tym bardziej że ten program to byle jaki program, a służący bardziej wszystkim którzy chcieli nauczyć się tańczyć za cudze pieniądze. tak było także z osobami aktorami, którzy występowali w kolejnych edycjach. Janek, jak zatańczy tak zatańczy, a werdykt oceny będzie nieprawdziwie przyznany. Samo życie, nie odwalą go za pierwszym tańcem ale.... trzeba będzie jakoś Janka przez ten program przeprowadzić, doprowadzić dzieło do końca,
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-07-06 13:08

>Nie wszyscy mają takie pomysły  by grzebać w transformatorze. <


Bo nie wszyscy mają transformator w pobliżu.  To tak żartem, a poważnie nie wiem o nim więcej ponad to co pisała prasa, a nie wszystko czytałam. Wiem jednak, że nawet dorosłym zdarza się najpierw zrobić, a potem dopiero pomyśleć więc nie dziwmy się małolatom.
Oczywiście wiem co mogą młodzi "zdziałać", gdy są w grupie. Widzę to w moim mieście i też nieraz myślę "gdzie są rodzice", ale wiem też , że z takich rozrabiaków wcale nie muszą wyrosnąć kryminaliści, a wręcz przeciwnie , wartościowi ludzie. :-)
Nadrzędny - Autor WERBENA Dodany 2014-07-06 13:17 Zmieniony 2014-07-06 13:21
jeszcze nie ostygły wiadomości, o dziecku zamkniętym w samochodzie na kilka godzin,
jeszcze nie ostygły wiadomości o szaleńcu w BMW, zagrażającym wszystkim, tylko, gdyby  został niepełnosprawnym (przykładowa sytuacja Janka Meli) czy wówczas też miałby być taki domiar tolerancji na jego psoty, wybryki?
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2014-07-06 13:25
Wiem o czym mówisz. Nieraz sama się buntowałam na niefortunnych "skoczków do wody" mówiąc, że sami sobie taki los zgotowali. Jednak  teraz co da nasze napiętnowanie ich? Przecież życie ich już wystarczająco doświadczyło.  Oczywiście mówić o tym trzeba, może choć jeden zastanowi się zanim coś podobnego zrobi.
Natomiast mam zero tolerancji dla tych co narażają i bezmyślnie krzywdzą innych.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Tylko miłe słowa (Strona 37) (1282929 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 77 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill