>Moje zdanie znacie o KobieciaA, Zygmuncie, Joli (dziwna efemeryda - Jola lubi KobietęA i odwrotnie, tak też się pojawiają na forum - naprzemiennie). Na tej liście znalazłoby się jeszcze kilkoro ale szkoda poświęcać im czasu i miejsca.<
Pozwolę sobie i Ja wypowiedzieć na niezwykle „elokwentną” wypowiedź j/w. Powtórzę to przysłowie powtórnie, i pasuje tu jak ulał: „uderz w stół a nożyce się odezwą”, bądź: „na złodzieju czapka gore”. I proszą bardzo, oto jest Moje uzasadnienie.
To forum „spadło na samo dno” właśnie przez takie osoby, jak tu pozostały. Jakie to są osoby? Myślę, że doskonale się w tym orientujesz, nie mijając naturalnie Ciebie. Strasznie irytuje Ciebie, jak widzę fakt, iż nie ma już komu dokopać? Obecnie pokazujesz się, jako elokwentna osoba, pisząca tu niezwykle „mądre” wpisy. A tak w rzeczywistości jesteś taki sam, jak reszta, co tu pozostała.
Najeżdżasz na Wszystkich tych, co stąd odeszli. Jacy Oni wszyscy źli, nieprzyjaźni, winni wszystkiemu, co się tu działo. Tyle, że u sedna leży fakt, iż Wszyscy mający coś do powiedzenia na tym forum, zwyczajnie dali sobie spokój z Takimi, jak Ty i reszta.
Grasz obecnie nieskazitelnego, lecz, jak tu brylował swoim chamstwem rogal160, amalian, kobieta A. czy lidian, która milczała, kiedy powinna się odezwać, a odzywała się tam, gdzie nie było potrzeby – ty wspaniale się bawiłeś.
Doskonale pamiętam Twoje – niby żarty – na Mój temat. I wciąż Twoje wytłumaczenia, iż Ja nie rozumiem, nie zrozumiałem Twego żartu. Prawda jest taka, iż bawiłeś się świetnie, kosztem innych a szczególnie Moim. Wtórowaliście sobie z rogalem na zmianę ile wlezie. I Ty obecnie śmiesz pouczać Inne Osoby, które miały dość? Jak śmiesz!!
Wiele lat byłem na tym forum, lecz takiego chamstwa, złośliwości w Twoim wykonaniu i innych nie widziałem. Pewnie zaprzeczasz – masz prawo. Cóż, najprościej jest zaprzeczyć. Prawdą jest, iż jesteś tak samo fałszywy, jak reszta tu pozostałych. Bronisz lidian, że taka miłosierna? A to ciekawe. Jak trzeba było się odezwać, gdy jej koleżanka kobieta A. wszystkim w koło ubliżała, z rogalem na czele – ona milczała. Lecz jeśli Ja jej coś wytknąłem i to w kulturalny sposób, od razu się oburzała. To ma być miłosierdzie.
Wciąż przeszkadzały tematy o Krk (co również posuje do w/w przysłowia), kłuło w oczy wytknięte zakłamanie, często fanatyzm w postach. A argumentem było monotematyczność. To ciekawe w kwestii, gdy to właśnie tematy Krk były we wszystkich mediach. Achy i ochy na temat świętości, religii i tym podobnym. A w rzeczywistości to tylko maski, maski, maski.
Irytacja trafia zenity w Twoim wykonaniu, gdyż trafiło Ciebie, iż tu już nikt mądry nie pozostał. Rogal zniknął z tego forum, gdyż niespodziewanie przypomniałem kim faktycznie jest w realu, i kim faktycznie jest w konfrontacji z tonem jego wpisów. Zresztą akurat w tym fakcie nie byłem pierwszy (wystarczy cofnąć się do dawniejszych postów, gdzie sam pysznił się tym, kim jest). Reszta pozostała, gdyż liczyli na fakt, iż znikające Osoby z tego forum, będą bez końca dawały się obrażać, znieważać.
A tu popatrz. Każdy, kto miał coś do powiedzenia a nie do pyskowania uznał, że z głupotą się nie dyskutuje. Nie da się dyskutować z głupotą. I kolejno te Osoby znikały czynnie z tego forum. Mieliście z tego ubaw niewąski. Tyle, że szybko okazało się, iż nie ma widowni. Został „teatrzyk kukiełek”. Dla kogo grać? Kto pociągnie za sznureczki?
Twoim problemem jest fakt, iż nie masz z kim gadać we własnym stylu. A Twój styl to fałszywe wpisy, ni to, ni owo. Znam Ja takie osoby, które są niczym podżegacze w tłumie. Silni tylko w tedy, gdy mają popleczników, poparcie, posłuch – a jak tego braknie - plajta.
>Mam jedno zastrzeżenie nie stosuj metody Zygmunta czyli nie pisz, że coś jest obraźliwe, niestosowne, chamskie bo ja (Zygmunt) tak uważam.<
Wręcz przeciwnie. Osobiście jestem dumny z tego, iż mam odwagę „Tobie w twarz”, jak i tobie podobnym powiedzieć, iż fałsz i obłuda, to domena Twoja i tych, co tu pozostali. Zniszczyliście to forum w sposób perfidny, i to tylko za waszą sprawą smród obłudy było czuć na kilometr.
Świetnie się bawiłeś Moim kosztem w raz z rogalem. Kiedyś to forum było dla ludzi, dziś to knajpa. Pamiętam „król nagi” i dworzanie. A tak, pamiętam – nie znam się na żartach. No popatrz. Nic nie rozumiem, nikt nie rozumie. Tylko Ty i lidian wspaniale rozumiecie.
Miłosierdzie całą gębą. Tyle, że gdzie to miłosierdzie było, jak chlapaliście jęzorami jak leciało. I jakoś nie patrzyłeś na to, iż pisaliście do ludzi, że to ludzie czytają. Lecz to nic. Nic się nie stało. Dla Ciebie chamstwo, to nie chamstwo. Wycieczki personalne, pisanie opinii na temat stylu, osoby, i co tam jeszcze, to normalne, kulturalne rozmowy.
I na koniec. Działy, które założyła lidian były czystą głupotą. Dlaczego? Gdyż w żadnym dziale nie trzymacie się tematu. Jest totalny chaos. I to wasze dzieło. Ja mnóstwo razy o tym pisałem – wy wyśmiewaliście Mnie za to. I nadal nie trzymaliście się tematu.
Dyskusje o pierdołach (nieładnie mówiąc), to wasz temat. Moim zdaniem – tak wojtekuK, Moim zdaniem, tu winny poznikać wszystkie tematy i wątki. Tu powinna być jedna wielka dziura, z tytułem: „Król nagi i dworzanie:” lub „Co słychać w knajpie”, albo „wojtekK i reszta”. To bardziej pasowałoby do Twojego stylu i reszty. Czysty klub niekończącej się adoracji. Czyżby fasada tego klubu zaczęła pękać? Tak, jak fasada rogala pękła, poprzez jego arogancję?
Zatem miast czepiać się ludzi i bawić się w profesora, porozmawiaj z pozostałymi na tym forum, kto kopie w waszej grupie, a kto ma być kopany. Bo czy tak, czy siak, ktoś będzie kopany. Będzie? Nie? Ojej! To w takim razie dostaniesz nerwicy. A może nie? Być może kobieta A. lidian i wojtekK to jedno. Tylko uważaj, bo – nie daj Boże – dojdzie do tego, iż sam siebie dokopiesz. I tylko echo Tobie odpowie: Ojej! Jej! Jej!