www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / Czy odwołanie się od stopnia niepełnospr. do Sądu ma sens. (13408 - wyświetleń)
- Autor marika1964 Dodany 2014-10-27 09:33
Witam Państwa.
Uprzejmie proszę o informację,czy odwołanie się od orzeczenia o lekkim stopniu niepełnosprawności, który otrzymałam w Powiatowym Zespole ds orzekania o Niepełnosprawności, oraz odwołałam się do Wojewódzkiego zespołu ds orzekania o niepełnosprawności w Bydgoszczy,który utrzymał w mocy orzeczenie. Mam jeszcze możliwość odwołać się do Sadu Pracy i ubezp. społ. ale ma wątpliwości czy te wszystkie organy pomagają ludziom schorowanym.
Jestem pracownikiem z 35 letnim stażem pracy, jestem pracownikiem umysłowym, moje schorzenia to kręgosłup, jego potworny ból,
wynik rezonansu wskazał 2 przepukliny obniżenia krążków, stan zapalny. Dodatkowym współistniejącym jest łokieć tenisisty, nadwaga 2 stopnia. Ponieważ nie jestem w stanie gimnastykować się, uprawiać jakiś sport, to wszystko odkłada się w tłuszcz.
Mam bardzo dużo dokumentów potwierdzających rehabilitacje z których często korzystam, stałe korzystanie z poradni neurologicznej
biorę dużo leków przeciwbólowych i niestety dotychczasowe organy nie chcą mi dać stopnia umiarkowanego, tylko lekki.
A przecież ja nie chcę korzystać z żadnych świadczeń z ZUS-u, bo mam swoja pracę. Zależało by mi bardzo aby otrzymywać z zakładu pracy dodatkowe 10 dni urlopu i rehabilitować się , ponieważ przynosi mi to dużą poprawę zdrowia oraz dodatkowo 7 godzinny dzień pracy. Mam jeszcze 2 tygodnie na odwołanie, ale jestem zrezygnowana czy jest sens odwołać się.
Bardzo Państwa proszę o swoje doświadczenia.
Pozdrawiam Marika.
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2014-10-27 19:01

>Zależało by mi bardzo aby otrzymywać z zakładu pracy dodatkowe 10 dni urlopu i rehabilitować się , ponieważ przynosi mi to dużą poprawę zdrowia oraz dodatkowo 7 godzinny
>dzień pracy.<


Czy te dodatkowe 10 dni poprawi pani zdrowie? Nie! Rehabilitacja może być też w trakcie pracy w przychodni (na takie schorzenia). Jak jest p. tak bardzo chora - niezdolna do pracy to specjalista wyśle p. do szpitala tam też będą zabiegi i leki. Czy ta 1 godzina to taka różnica, zwłaszcza dla pracownika biurowego?

>Ponieważ nie jestem w stanie gimnastykować się, uprawiać jakiś sport, to wszystko odkłada się w tłuszcz.<


Wystarczy mniej jeść, zdrowiej jeść - mniej kalorii :-) chodzić! Sprzątać itp.czyli wykonywać pracę jak większość kobiet :-) albo zmienić pracę na fizyczną i stresującą ;-)

>Państwa proszę o swoje doświadczenia<


I to jest kpina! Jak się chcesz porównywać z ludźmi bez nóg, rąk, ślepymi, z porażeniem mózgowym itp, itd?!
Nie masz znajomych? Masz 35 lat pracy, pracujesz "umysłowo", więc masz sporo po 50, nie pomyślałaś, że pewne dolegliwości i otyłość wiążą się z wiekiem?
Ja bym Ci nie dała nawet lekkiego! Sama załatwiłaś sobie kręgosłup tuszą!
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-10-27 19:38
Przeczytałem obydwa powyższe posty i przyznam, że aż mnie zatkało.
Można się z "Mariką 1964" zgadzać lub nie. Można czuć do niej empatię lub wręcz przeciwnie.
Ale aby tak napastliwie ją atakować jak zrobiła "Jola 11"to jest dla mnie odrażające.
Jolu! Napisz proszę skąd u Ciebie bierze się taka złość do przecież nieznanej osoby ?
Czy  teraz chociaż trochę nie żałujesz swojej wypowiedzi?
  Pozdrawiam obydwie panie i proszę szanujmy się nawzajem !
                                                          -Waldi.
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2014-10-27 20:05
Tyle, że Ty Waldi nie szanujesz nikogo :-(
Jakie  "napastliwe" Ty jesteś zdrowym emerytem, który z nudów tutaj wchodzi - o.k. ale chyba większość to ludzie naprawdę niepełnosprawni.
Iiiii... nie pozdrawiam :-(

>Można się z "Mariką 1964" zgadzać lub nie.<
>tak napastliwie ją atakować<


A z czym tutaj można się zgadzać lub nie? Może napisz :-) albo naucz się czytać :-)
Ty widzisz napastliwość bo jesteś zdrowym pieniaczem, który z nudów włazi na fora on. Gdybyś był prawdziwie niepełnosprawny to może byś coś rozumiał - w co wątpię :-( Możesz też sam Jej odpowiedzieć ;-) Nie? Czemu? Sam pisałeś te bzdety?
Żegnam - ty żegnałeś się wiele razy - szkoda, że jesteś "wesz łonowa" nie facet...
Nadrzędny Autor W z K Dodany 2014-10-27 20:12
No cóż ? Jolu !
  Miałem domysły co do Twoich problemów. Teraz mam pewność.
  Wszelki próby konwersacji z Tobą uważam za chybione.
                                                                  Waldi
Nadrzędny - Autor marika1964 Dodany 2014-10-28 10:17
do Jola 11
Pani Jolu 11 nie wiem czemu Pani tak napada swoimi wypowiedziami w stosunku do mojej osoby. przecież Pani mnie nie zna, nie zna historii mojej choroby i jeszcze pisze o rzeczach, które nawet Pani nie pojmuje.
Te dodatkowe 10 dni wolnego o które pisałam to chciałabym wykorzystać na rehabilitację, która zawsze przynosi mi ogromna ulgę,
zwłaszcza basen solankowy, sanatorium mam na mojej ulicy, więc dosyć często korzystam z tego dobrodziejstwa.
Ta 1 godzina krócej w pracy dla mnie to bardzo dużo, kiedy jestem 8-10 godzin w pracy, wyprostowana bo pracuję z klientami, więc muszę
"trzymać fason", to  odbija się niekorzystnie na kręgosłup.
Myśli Pani, że skoro pracuję umysłowo, to mogę brać zabiegi, kiedy chcę? nic bardziej mylnego proszę Pani, od 7 do 15-17 jestem w pracy a zabiegi w sanatorium są wykonywane do 14 więc kiedy je brać?
Proszę Pani chodzę do specjalistów na neurologa czekałam 8 miesięcy na wykonanie rezonansu również 8 miesięcy teraz czekam na neurochirurga, który przyjmie mnie za  11 miesięcy, taka jest rzeczywistość Proszę Pani a o leczeniu w szpitalu i zabiegach w szpitalu nie ma Pani pojęcia, tylko naczytała się prasy. W szpitalu oprócz leżenia plackiem nie ma żadnych zabiegów, chyba ze sama na łóżku szpitalnym będę się gimnastykować. Prace domowe sama wykonuję, bo nikt za mnie prania, sprzątania prowadzenia gospodarstwa domowego nie wyręcza, z wielkim bólem ale sama robię. Dla mnie moje zdrowie jest najważniejsze bo mam dla kogo żyć.
Śmiem twierdzić, że Pani nigdy nie chorowała, bo nie pisała by Pani takich bzdur, i całe szczęście, że Pani o tym nie decyduje kto ma dostać orzeczenie z stopniem niepełnosprawności, ale mimo wszystko życzę Pani dużo zdrowia.
Marika.
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2014-10-28 13:28
Początkowo pomyślałam, że faktycznie trochę ostro napisałam, gdyż czas zniczy mnie akurat nastraja ponuro. Po p. wypowiedzi podtrzymuję to co napisałam.
Czy pani naprawdę uważa, że jest jakimś wyjątkiem? Może o p. szpitalu piszą w gazetach. Akurat to co napisałam było na podst. moich doświadczeń z przed i po wypadku.
W zwykłych szpitalach są oddziały rehabilitacyjne, na reumatologii, neurologii są robione zabiegi rehabilitacyjne.

Mnie wkurzyło i zadziwiło uzasadnienie konieczności posiadania stopnia umiarkowanego. Teraz p. pisze:

>od 7 do 15-17 jestem w pracy<


Tak bywa, że w pewnych zawodach pracujemy więcej niż 8 godz. Jednak pani pisze, że orzeczenie jest p. potrzebne ze względu na pracę 7 godz. Jak się to ma do tego, że obecnie obowiązuje panią 8 godz., a pracuje p. 10 godz. to co? Mając umiarkowany stopień będzie p. pracować 9 godz.? Wpłynie to pozytywnie na p. zdrowie?

>Pani chodzę do specjalistów na neurologa czekałam 8 miesięcy na wykonanie rezonansu również 8 miesięcy teraz czekam na neurochirurga, który przyjmie mnie za  11 miesięcy,<
>taka jest rzeczywistość Proszę Pani a o leczeniu w szpitalu i zabiegach w szpitalu nie ma Pani pojęcia<


Co pani powie? Koniec świata .;-) jak nie rozmawiasz z innymi chorymi to poczytaj forum. Wszyscy dopiero diagnozowani czekają, do kontroli czekają i o tym powinnaś dobrze wiedzieć.

>Śmiem twierdzić, że Pani nigdy nie chorowała, bo nie pisała by Pani takich bzdur, i całe szczęście, że Pani o tym nie decyduje kto ma dostać orzeczenie z stopniem niepełnosprawności,<


Dwie komisje złożone z lekarzy już zadecydowały o p. stopniu :-) Ja nie pretenduję do tego.
To co Pani czy tam Walduś twierdzi to mam w sporym "poważaniu", a bzdury to p. pisze i życzę p. tego zdrowia wszystkich razem z tego i innych for niepełnosprawnych.
Nadrzędny - Autor marialidka Dodany 2014-10-28 16:56
Ludzie, Pani Jolu, co pani wie o chorobie zwanej Otyłością, co pani wie o  niepełnosprawnościach których nie widać???
Pisze Pani jak sie domyślam z wielkim żalem do losu, i do świata. 

Pani Jolu11, osoba popsrosiła czy ma się odwoływac do sądu, a  ubliża pani  osobie która prosiła o pomoc.

no cóż
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2014-10-28 20:03

>ubliża pani  osobie która prosiła o pomoc.<


Którym słowem? O jaką pomoc?

>osoba popsrosiła czy ma się odwoływac do sądu,<


Czy "ta osoba" jest pełnoletnia?
TAK!
Czy ta "osoba" ma ograniczoną zdolność prawną?
NIE!
Nadrzędny - Autor marialidka Dodany 2014-10-28 21:21
i co  że ma nie może pytać,
ja mam i zdolność prawną i  nie jestem ubezwłasnowolniona,
a pytam innych o informacje, i wiesz co Pani Jolu uważam, że  to nas różni od zwierząt że umiemy pytać  o różne informacje,
Nadrzędny - Autor marialidka Dodany 2014-10-28 21:23
I pani Jolu  na prośbę o informację  odpowiedziałabym i odpowiadam, że  warto walczyć i iść do sądu  bo wtedy,   nie będziesz sobie mogła zarzucić, że  wszystkiego  nie zrobiłaś.
Nadrzędny - Autor marika1964 Dodany 2014-10-29 10:09
do Pani marialidka

Bardzo Pani dziękuję za poradę, teraz już wiem, że na pewno odwołam się.
Pozdrawiam.
marika1964
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-11-23 12:41
Mariko - proszę napisz czy się odwołałaś i jak sprawy się toczą ?
                                   Pozdrawiam - Waldi.
Nadrzędny - Autor marika1964 Dodany 2014-11-24 09:53
Witaj Waldi.
Odwołałam się do Sądu i oczekuję na wezwanie, myślę, że za około 2 tygodnie jeszcze
będę musiała poczekać, ponieważ komisja ma chyba 30 dni na wezwanie.
Dam znać jak będzie, bardzo liczę na pozytywne dla mnie rozstrzygnięcie.
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia.
Marika
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-11-24 11:01
Życzę powodzenia i będę trzymał kciuki.
                                      Waldi.
                        
Nadrzędny Autor marika1964 Dodany 2014-11-24 12:35
Dziękuję bardzo.
Marika
Nadrzędny - Autor wojtekk Dodany 2014-11-24 11:39

>około 2 tygodnie jeszcze będę musiała poczekać


Marika,
zbyt optymistycznie myślisz o terminach.
Odwołanie złożyłaś do Sądu ale za pośrednictwem ZUS-u. Więc teraz ZUS ma 30 dni na analizę Twojego odwołania i przesłanie do Sądu.
Procedury w Sądach też są "niekrótkie" :-) Prezes wydziału zdecyduje, któremu sędziemu przekaże sprawę, potem zbierze się Sąd na "posiedzeniu niejawnym" i ustali plan procedowania wraz z listą biegłych, którzy wydadzą swoje opinie. Po zebraniu wszystkich opinii obie strony (Ty i ZUS) otrzymają odpisy tych opinii w celu złożenia  ewentualnych uwag i/lub dodatkowych wniosków.
Jak dobrze pójdzie (zależy od ilości powołanych biegłych) to za 6-8 miesięcy odbędzie się pierwsza rozprawa.
Ale nie załamuj się - warto, i trzeba odwoływać się a ja to piszę nie po to, żeby Cię dołować a raczej przygotować na typową procedurę sądową.
Trzymaj się!
Pozdrawiam :-)
Nadrzędny - Autor marika1964 Dodany 2014-11-24 13:38
Witaj wojtekk.
Nie wiedziałam, że są aż takie długie terminy na odwołanie do Sądu, uważałam, że to tak działa, jak zwykłe pismo
urzędowe do 30 dni. Ale to nic, jestem cierpliwa. Poza tym zbieram jeszcze dodatkowe dokumenty potwierdzające
moje schorzenie.
Dzięki za odpowiedź. pozdrawiam
Marika.
Nadrzędny Autor wojtekk Dodany 2014-11-24 13:56

>Ale to nic, jestem cierpliwa. Poza tym zbieram jeszcze dodatkowe dokumenty potwierdzające moje schorzenie


A więc jesteś "skazana" na sukces. Cierpliwość to jedna z najważniejszych cech potrzebnych w procedurach zusowsko-sądowych.
A zbieranie dokumentacji to konieczność.
Pozdrawiam,
Wojtek
Nadrzędny - Autor małgorzata1980 Dodany 2014-11-24 15:01
a co ma ZUS wspolnego ze stopniem niepelnosprawnosci? z tego co czytam to dziewczyna nie sadzi sie z ZUSem
Nadrzędny Autor wojtekk Dodany 2014-11-24 15:24

>a co ma ZUS wspolnego ze stopniem niepelnosprawnosci?


Masz rację ale różnica jest niewielka jeśli chodzi o procedury więc zrób tak:
ZUS-Ctrl+X a potem WZON-Ctrl+V
Reszta się nie zmienia.
Pasi??? :-)
Nadrzędny Autor Prawda Dodany 2014-11-28 08:37
Jolu tylko bardzo ostra choroba psychiczna może usprawiedliwić tę twoją agresywność i nienawiść do ludzi.Następnym razem zanim tyle jadu z siebie wylejesz to chwilę się zastanów.

>.Wystarczy mniej jeść, zdrowiej jeść - mniej kalorii :-) chodzić! Sprzątać itp.czyli wykonywać pracę jak większość kobiet :-)


>.Nie masz znajomych? Masz 35 lat pracy, pracujesz "umysłowo", więc masz sporo po 50, nie pomyślałaś, że pewne dolegliwości i otyłość wiążą się z wiekiem?


Ja bym Ci nie dała nawet lekkiego! Sama załatwiłaś sobie kręgosłup tuszą!

Ohydne to twoje pisanie!
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / Czy odwołanie się od stopnia niepełnospr. do Sądu ma sens. (13408 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill