1) Najpierw sam sobie odpowiedz: CO TOBIE JEST POTRZEBNE, W TWOJEJ SYTUACJI ZDROWOTNEJ I ŻYCIOWEJ, abyś lepiej funkcjonował. My nie wiemy, czy przyda Ci się akurat telefon stacjonarny czy inny.
Nie rozumiem kompletnie podejścia w rodzaju: "poczytam sobie spis możliwości i zacznę mordować ludzi, aby mnie oświecili co mi się przyda".

2) Zapisy otwarte czyli w rodzaju "telefon" odnieś do aktualnych możliwości technicznych oraz własnych potrzeb - jeżeli potrzeby Ci komórkowy to o takim rozmawiaj. Nie na wszystko są wszędzie definicje - ale jeżeli ich brak, nie drąż "czy aby nie chodzi o to, o co Tobie chodzi" tylko potraktuj to jako okazję do skorzystania na swoją korzyść (w granicach rozsądku, oczywiście).
Jeżeli natomiast będą inne wytyczne, na pewno urzędnik Ci o tym powie:)

3) Hm, ja bym kwestię zestawu głośnomówiącego rozwiązała tak: podczas jazdy żaden kierowca nie powinien (ba, nie ma nawet prawa) korzystać z telefonu czyli prowadzić konwersacji w sposób standardowy czy pisać smsów. Owszem, teoretycznie, sprawny kierowca może korzystać z urządzeń głośnomówiących, ale nie jest to na pewno niezbędne do prowadzenia pojazdu. Prowadzenie natomiast pojazdu nie jest szczególnym ułatwieniem dla osoby z kolei z niesprawnością jedynie narządu słuchu - czyli wniosek: urządzenie głośnomówiące to wyłącznie dobro "luksusowe", które można sobie nabyć ewentualnie we własnym zakresie.