www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Praca / Ciągłość stopnia niepełnosprawności (6572 - wyświetleń)
- Autor rebus Dodany 2015-03-18 18:11
Bardzo proszę o pomoc w następującej kwestii: posiadam ważne do 31 marca 2015 roku orzeczenie o stopniu niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym (wydane rok temu). Korzystam dzięki niemu z 7-godzinnego dnia pracy i 10 dodatkowych dni urlopu wypoczynkowego. W lutym tego roku złożyłem wniosek o wydanie nowego orzeczenia o stopniu niepełnosprawności. Dziś zadzwoniłem do Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w swoim mieście i dowiedziałem się, że moja sprawa będzie rozpatrywana 14 kwietnia. Mam w związku z tym pytanie, bo nie umiano mi na nie odpowiedzieć: jak wobec tego będzie wyglądał okres od 1 do 14 kwietnia - czy wówczas też będę miał 7-godzinny dzień pracy? Obawiam się, że kadry w mojej pracy podejdą do sprawy sztywno i powiedzą, że 7-godzinny dzień pracy i prawo do nowych 10 dodatkowych dni urlopu nabędę dopiero z chwilą wydania nowego orzeczenia. Czyli w okresie 1-14 kwietnia będzie mnie obowiązywał 8-godzinny dzień pracy - pomimo tego, że przez te 14 dni oczywiście nic się nie zmieni i nie ulegnie poprawie (jestem po przeszczepie wątroby i dodatkowo pojawiła się u mnie cukrzyca jako skutek przyjmowania leków immunosupresyjnych). 7-godzinny dzień pracy ma dla mnie ogromne znaczenie, do pracy w Warszawie dojeżdżam samochodem - wychodzę z domu o 5:45, w pracy jestem o 7 - i wychodzę o 14. Dzięki temu jestem w domu o 15:30. Gdybym wychodził o 15 - w domu byłbym o 17:30 - z powodu korków. Ma to dla mnie bardzo duże znaczenie, głównie ze względu na odżywianie się.
Czy istnieje coś takiego jak "ciągłość stopnia niepełnosprawności"?
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2015-03-18 19:37
    Serwus :-)
Wszystko zależy od życzliwości pracodawcy. Jeśli to dla Ciebie aż tak uciążliwe to może weź urlop na ten okres ( jeśli jeszcze masz ).
                Życzę powodzenia na komisji - Waldi.
Nadrzędny - Autor rebus Dodany 2015-03-19 13:22
Dziś się dowiedziałem u lekarza, że pomimo tego, że komisja odbędzie się 14 kwietnia - w orzeczeniu wskazana będzie jego ciągłość. Więc wszystko w porządku.
Nadrzędny - Autor bluengel Dodany 2015-03-19 17:00
Owszem -  O ILE ORZECZENIE ZOSTANIE PONOWNIE ORZECZONE...
Nadrzędny - Autor rebus Dodany 2015-03-19 17:37 Zmieniony 2015-03-19 17:42
To jest oczywiste. Ale w moim przypadku - czyli po przeszczepie wątroby, gdzie dodatkowo pojawiła się u mnie cukrzyca (której nie było rok temu na poprzedniej komisji) - chyba raczej jest niemożliwe, żeby nie orzeczono. Nowa wątroba mi przecież nie odrośnie - a niestety z upływem czasu leki immunosupresyjne obniżają odporność i tu będzie niestety spadek ze zdrowiem... Co wiem nie tylko z literatury - ale i z rozmów z kolegami w szpitalu, którzy byli już jakiś czas po przeszczepie (niektórzy nawet po dwóch). Wszyscy koledzy w szpitalu po przeszczepie mieli przedłużane te orzeczenia. Niektórzy mieli nawet znaczny stopień niepełnosprawności, ale minimum był to umiarkowany stopień.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2015-03-19 17:49

>Ale w moim przypadku - czyli po przeszczepie wątroby, gdzie dodatkowo pojawiła się u mnie cukrzyca<


Nie chcę Cię smucić ale podejście/rozumowanie orzeczników bywa takie:Skoro masz nowy organ to znaczy jesteś wyleczony. Ostatnio też dosyć " modne" stało się "tępienie" cukrzyków. A niezawodnym antidotum dla tych osób jest stwierdzenie: " Proszę mniej jeść to cukier spadnie". Mam nadzieję, że nie trafisz na tak " nowatorskiego" orzecznika.
                                                                             Waldi.
Nadrzędny - Autor rebus Dodany 2015-03-19 18:01
Mam nadzieję, że tak nie będzie. Żaden kolega po przeszczepie nie miał takiego orzecznika, a są oni z różnych stron Polski, od morza po Tatry. A jeśli chodzi o myślenie, że skoro ma się "nowy" organ - to jest się wyleczonym - to jak widać choćby na przykładzie tej cukrzycy, której nigdy wcześniej nie miałem - mija się to z prawdą.
Nadrzędny - Autor bluengel Dodany 2015-03-20 12:00
Zdziwiłabym się, gdybyś miał kłopot z otrzymaniem nowego orzeczenia, ale...

Co do organów - osoby po obustronnej amputacji podudzi (czyli bez obydwóch stóp, które raczej im prędko nie odrosną) otrzymują orzeczenia umiarkowane. Ty dostałeś zdrowy organ w miejsce chorego, więc wiesz...:-)

Ale jest szansa, że umiarkowany dostaniesz - szansa:)
Nadrzędny - Autor rebus Dodany 2015-03-20 16:51 Zmieniony 2015-03-20 16:58
Przyczyną przeszczepu był rak wątroby, który rozwinął się z marskości spowodowanej wirusowym zapaleniem wątroby typu C. W dzieciństwie przeszedłem też żółtaczkę typu B. Wszystkie osoby, które poznałem w szpitalu, a które mają to samo, co ja - mają minimum taki właśnie stopień.
Nie sądzę, że byłaby to tylko szansa, w ogóle o tym nie myślę, że mogłoby być inne orzeczenie. 7-godzinny dzień pracy jeszcze jakoś normuje moje życie. 8-godzinny - związany byłby z zupełnym chaosem w moim żywieniu, a to ma bardzo ważne znaczenie.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2015-03-20 17:00
Wszystko zależy od tego na jakiego orzecznika trafisz. Oczywiście także od Twojej postawy, umiejętności przekonywania i zgromadzonej dokumentacji.
Raz jeszcze życzę powodzenia i mam nadzieję, że po komisji napiszesz jak poszło.- Waldi
Nadrzędny Autor rebus Dodany 2015-03-20 17:23
Dokumentacji mam niezliczoną ilość, zapewni bez wątpienia długotrwałą lekturę ;-)
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Praca / Ciągłość stopnia niepełnosprawności (6572 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill