www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / BARIERY architektoniczne i nie tylko / Cześć słodziutka! (10958 - wyświetleń)
- Autor OWSIAN Dodany 2015-05-28 08:34
Kiedy się zmyłaś, nie było mi do śmiechu, choć wyznam, że w ogólnym bilansie okazało się, że bez ciebie jest o wiele spokojniej, a w domu zapanowała powszechna zgoda i wzajemne nie włażenie sobie na odciski.

Mama, jak to Mama, z początku popłakiwała po kątach, w milczeniu i tajemnicy przed ojcem, ale wkrótce jej przeszło, Tata po kryjomu pociągał nosem, lecz przy ludziach, oficjalnie, nadal rżnął nieugiętego.

Ale do czasu, bo każda tragedia ma swój kres. Już po miesiącu  przejmowali się czym innym, zajęli się obwąchiwaniem tych z parteru, tych, co to kupili dobermana ze szczęki.

Jednak życie na parterze starczyło im na parę szyderczych  gadek po obiadku, na jedno nieudane party w ogrodzie, ponieważ, gdy nikt z zaproszonych gości nie przyszedł, kłócąc się i obwiniając o to, że znowu im nawaliła frekwencja, zgodnie doszli do przekonania, że żaden doberman już im nie zmieni faktów, a faktem jest samotność, za duża przestrzeń do rozmyślań i tak nam się darzyło, tak zabijaliśmy wspólny czas aż do chwili, gdy pokochałem Justynkę, moją ślubną, pamiętasz, razem chodziłyście do podstawówki, ona siedziała przed tobą, taka ruda trzpiotka w okularach i z końskim ogonem.

Teraz przejdę do meritum. Trudno mi zacząć, lecz jakoś tak nigdy nie miałem gliku do listownych wynurzeń, jednakowoż nadeszła długo oczekiwana chwila, by postanowić, co dalej z tym koksem, bo gdy Tatę wymiotło z życia, już nie daję sobie rady z Mamą. Ma taki nieustannie frustrujący wzrok, a ostatnio podprowadza dzieciakom czekoladki. Justynka suszy mi treskę jakimiś sankcjami,  mówi, że  jest tu z nią za ciasno, że ma jej serdecznie powyżej, co mnie nie dziwi, bo ja też.

Gdybyś była facetem, zrozumiałabyś w mig, co to żyć z dwoma babami, z których każda ma rację, toteż od razu pomyślałem o twoim zbawieniu, toteż od razu powiedziałem Justynce, że teraz przyszła kolej na ciebie, teraz ty powinnaś trzymać  się przy niej prosto, mówić, co o niej myślisz.

Teraz Ty, bo mnie kroją się prezesury i wielkie intraty, lukratywne przedsięwzięcia, przewodniczenia, piastowania i zasiadania z szykanami, gabinety, petenci, bananowe wyjazdy, bo mnie teraz zanosi się na upragniony koniec chudych lat, a Tobie przyda się opinia dobrej córeczki. Mama, jak ją przekonać, potrafi być na swój sposób sympatyczna, no i lekarz twierdzi że to góra kilka miesięcy.

nara

Piotr
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2015-05-29 13:59
No patrz Owsian - nikt nie załapał czy się zastanawiają ;-)
Nadrzędny - Autor OWSIAN Dodany 2015-06-02 01:13
ale tylko tu
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2015-06-02 09:19
;-) :-)
Nadrzędny - Autor easyrider Dodany 2015-06-03 12:28
Matke sie ma tylko jedna i "trzeba"ja kochac bez wzgledu jaka z niej małpa.
Nadrzędny Autor OWSIAN Dodany 2015-06-04 08:28
easyrider

TEŻ MYLISZ, JAK WIELOKROPEK
Nadrzędny - Autor wielokropek Dodany 2015-06-03 14:21 Zmieniony 2015-06-03 14:24

> ale tylko tu


Bo tu są Bariery , kolego Owsian
choć nie tylko ;-)
Nadrzędny - Autor OWSIAN Dodany 2015-06-04 08:25
wielokropek

mylisz bohatera z narratorem, kolego; Piotr, to nie OWSIAN
Nadrzędny Autor wielokropek Dodany 2015-06-04 09:49 Zmieniony 2015-06-04 09:51
Mój wpis nie dotyczył treści, tylko miejsca gdzie został zamieszczony. :-)  a mylić nie mogę , bo nie znam ani Piotra ani Ciebie .
Zwykłe nieporozumienie ;-)
Kolega Norbi zazwyczaj pisał tu o utrudnieniach dla ON raczej komunikacyjnych :-)
Nadrzędny - Autor Ella. Dodany 2015-06-04 21:14
Do wielokropka
Dla nas ON jest to duże utrudnienie tkz. bariera często ciężka do przebycia i pasuje do tego wątku.
Ale jak już tu ktoś napisał matkę mamy jedną i jaka jest, ale jest i z tym trzeba się pogodzić bo życie jak koszulka niemowlęca jest krótka i szybko znika.
Nadrzędny Autor Jola11 Dodany 2015-06-08 19:13
Ella: za prosto, za uczciwie, wielokropek jet bardziej pokrętny :-(
Nadrzędny - Autor Ella. Dodany 2015-06-08 21:06

>Ella: za prosto, za uczciwie, wielokropek jet bardziej pokrętny :-( .>


Jola nie rozumiem. Dla mnie to jest odwrócona rola dziecko - matka i jest to sytuacja normalna. Przychodzi czas, że matka staje się dzieckiem i powinno się Nią opiekować. Wiem, że są różne matki, ale trudno by mi było Ją znienawidzić. Matkę mamy jedną. A może ja miałam za słodkie dzieciństwo ? Masz smutną buźkę .....
Nadrzędny Autor wielokropek Dodany 2015-06-09 07:27
Masz rację Ella, odpowiedzialność za rodziców to obowiązek dzieci. Zła matka to wyjątek. I nie ma tu o czym dyskutować. Ja tylko stwierdziłem że "Temat- tekst Owsiana" bardziej by pasował do - rodzice i dzieci - niż bariery ON
Nadrzędny - Autor Ella. Dodany 2015-06-10 15:34
Do wielokropka
Ja obstaję za Barierami bo dla nas ON są to bariery które musimy pokonać.
Nadrzędny Autor wielokropek Dodany 2015-06-11 07:44
Pod względem sprawności- zgoda. tylko wydaje mi się , że ON potrafią sobie z nimi lepiej radzić niż nie-ON. Spytasz, dlaczego?
Dlatego, ze właściwie całe życie ON muszą się z nimi zmagać i potrafią się dostosować. Czasami całe życie to jedna wielka bariera;)
a mimo to nikt tak tego nie nazywa.
Nadrzędny Autor Ella. Dodany 2015-06-11 15:39
Nie jestem ON całe życie
Nadrzędny Autor wielokropek Dodany 2015-06-11 18:29
Tacy też bywają
Nadrzędny Autor wielokropek Dodany 2015-06-12 07:34
A mamusia ,jak znam życie i tak pewnie w jakimś DePeeS-ie skończyła
Kolego Owsian?
Czy Piotr napisał drugi list a może jakiś "heepiend" nastąpił?
Nadrzędny Autor rozan Dodany 2019-11-07 12:18
No ciężki temat.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / BARIERY architektoniczne i nie tylko / Cześć słodziutka! (10958 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill