www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / Czy ZPCH moze rozw. omowę z ON z powodu częstych L4? (3637 - wyświetleń)
- Autor Elmares Dodany 2015-12-26 10:16
POMÓŻCIE!
    Proszę o informację, czy Zakład Pracy Chronionej ma prawo rozwiązać umowę o pracę z wieloletnim pracownikiem niepełnosprawnym (stopień umiarkowany na stałe) z powodu jego częstego i długotrwałego przebywania na L4, uzasadniając to tym, że nie można na niego liczyć i dezorganizuje zakład pracy?  Czy dofinansowanie z PFRON na osobę niepełnosprawną nie jest dostateczną rekompensatą za UZASADNIONĄ nieobecność w pracy? Czy ZPCh nie jest w pewnym stopniu zobligowany użyć tych środków aby pomóc w trudnej sytuacji swojemu pracownikowi a nie pozostawiać  bez środków do życia? Czy to nie jest jawna dyskryminacja?  Jak się bronić przed takimi hienami, które tylko pobierają pieniądze z PFRON a pracowników mają za nic i łamią jego prawa na każdym kroku. Gdzie jest kodeks, który mówi jasno o takich sytuacjach? Gdzie szukać pomocy? Proszę o pomoc.
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2015-12-29 17:01
Przede wszystkim każdą umowę można rozwiązać. Tak nawiasem mówiąc to prywatnie po przeczytaniu tego to osobiście bym się na zbity... wywaliła! Gdzieś już pisałam o tym: ZPCH powinny być do końca ZLIKWIDOWANE bo produkują takich jak Ty :-(

Uzasadnienie zupełnie ok. Jeśli musisz przebywać ciągle i długo na chorobowym, to znaczy, że nie możesz pracować i za łeb lek. który dopuścił Cię do pracy. Pomyśl o kolegach, którzy muszą Cię zastępować. O tym co obecnie ma pracodawca z ciebie najpierw się dowiedz, a potem pisz.

>takimi hienami<


nie zauważyłeś, że ty właśnie tak postępujesz? 
Nadrzędny - Autor Elmares Dodany 2016-01-03 12:54
[usunięte]
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2016-01-03 13:31

>ak się bronić przed takimi hienami, które tylko pobierają pieniądze z PFRON a pracowników mają za nic i łamią jego prawa na każdym kroku. Gdzie jest kodeks, który mówi jasno o takich sytuacjach? Gdzie szukać pomocy? Proszę o pomoc. <


Jak ja kocham osoby, które mają wyłącznie roszczeniowe podejście do życia. :-((((((.
Ale skoro prosisz o pomoc to moja rada jest taka:
Będąc wolną osobą i żyjącą w wolnym kraju po prostu zwolnij się z tej pracy. Nikt Cię tam do pracy nie będzie przymuszał.
Zasada jest prosta:
Nie podoba mi się to idę tam gdzie będzie lepiej. Powodzenia
                                                                          Waldi.
Nadrzędny - Autor Elmares Dodany 2016-01-03 19:17

>Ale skoro prosisz o pomoc to moja rada jest taka:


Będąc wolną osobą i żyjącą w wolnym kraju po prostu zwolnij się z tej pracy. Nikt Cię tam do pracy nie będzie przymuszał.
Zasada jest prosta:
Nie podoba mi się to idę tam gdzie będzie lepiej. Powodzenia<

Hmmm.....Widzę, że dotknęło to kogoś...może pracodawcę - wyzyskiwacza?
Pewnie jest w dodatku młody, piękny i zdrowy na tyle, by móc pracować wszędzie;)
Może też nie zna realiów polskiego rynku pracy dla ON...
Powodzenia i tobie życzę...kimkolwiek jesteś...ty który piszesz do mnie takie zajadłe słowa...
Widocznie życie nie dało Ci jeszcze dostatecznie w kość, skoro nie potrafisz znaleźć w sobie dość empatii.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2016-01-03 21:30 Zmieniony 2016-01-03 21:43

>Widocznie życie nie dało Ci jeszcze dostatecznie w kość, skoro nie potrafisz znaleźć w sobie dość empatii.<


Widzisz....... Ty masz nie tylko problem z pracą ale i z samą sobą. Zamiast wziąć się w garść i być szczęśliwą dlatego, że masz tę pracę to masz pretensje do całego świata. Wcześniej Jola, później ja próbowaliśmy Cię delikatnie "naprostować" a Ty nadal ze swoimi roszczeniami wyskakujesz. Jeżeli nadal będziesz reprezentować tę roszczeniową postawę to nigdy szczęścia nie zaznasz. I proszę nie obrażaj stałych użytkowników forum.

>Pewnie jest w dodatku młody, piękny i zdrowy na tyle, by móc pracować wszędzie;) <


O tak!! Zawsze staram się mojej lekarce udowodnić, że czuję się jak młody Bóg i powinienem w kopalni na przodku zasuwać a nie na rencie być. :-)))))
                                                                     Waldi.
Nadrzędny Autor Elmares Dodany 2016-01-03 23:16
Do W z K

>Zamiast wziąć się w garść i być szczęśliwą dlatego, że masz tę pracę to masz pretensje do całego świata.<


A ty masz problem z czytaniem ze zrozumieniem widocznie... ale nie chce mi się już ciągnąć tego tematu...
Obrażona zostałam tu przede wszystkim ja... A "delikatność" Joli jest jak delikatność przysłowiowego słonia w składzie porcelany...
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Porady Centrum INTEGRACJI / Czy ZPCH moze rozw. omowę z ON z powodu częstych L4? (3637 - wyświetleń)

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill