Ja tak samo mam kłopoty z kręgoslupem i to przez co to mam, jak nie poprzez swoją pracę. Tyle lat ciężko pracowalem w trudnych warunkach fizycznych, i nie wolno mi nic wolno powiedzieć. Teraz się nabawilem dyskopatii, nie wolno mi dźwigać, ale o prace trzeba dbać, bo inaczej zwolnią. Sam żyję w dużym strachu,ze moga mnie w każdej chwili zwolnić. Nie jestem zatrudniony po znajomości, także nie ma nic do powiedzienia.
Oczywiście teraz natrafilem na dość lekką pracę ze strony pracodawcy, nie mogę narzeć, że się napracuję, ale znam problemy ludzi, ktorzy narzekają na to. Pracowalem w Ekonie, przy zbórce surowca wtórnego. Powinniśmy byc z tego zadowoleni, a to co się z tego stało? Wielu ludzi mogło się wypowiedzieć na ten temat, bo znalem.
Gdzie zatem praca w Ekonie dla ludzi niepelnosprawnych!!!!!! Tylko uwaga, aby nie Ekon!!!!!!!!!!! Pracowalem tam 2 lata na róznych stanowiskach, nawet i w transporcie z chorym krręgoslupem, co mi nie wolno tam pracować. Stan oczywiście się pogorszyl, ale co mialem powiedzieć. Kazano i tyle.
Pracowałem również w drukarni. Gdzie to do pomyślenia z druparni zrobić ZAkład Pracy Chronionej!!!!!!!! To chyba jakieś nieporozumienie. Drukarnia i ZPChR.
W weekendy nie wychodzilo się z roboty, bo .......było opłacalne dla nas wszystkich
I stad teraz chory kręgosłup (pogorszenie stanu zdrowia) a od tego nawet i migrena z ktorą się teraz pozbierać nie mogę