>mamy z samymi sobą problemy, i to nie byle jakie... A Panią Ochojską bardzo poważam<
"cwana gapa"
>JAKIM PRAWEM RZĄD ZABRANIA 'KOWALSKIEMU" ADOPTOWAĆ SYRYJSKIE DZIECKO!!!<
Kobito! O adopcję nie występuje się do rządu! Jednak w Sopocie jest kilka rodzin, które chciały te dzieciaki adoptować. I nie tylko w Sopocie.
No to sobie odpowiedziałaś Byłaś, jesteś i zostaniesz moherem
Lidka! Nikomu nie ubliżam, jeśli Ty przyjęłaś to do siebie to świadczy o Tobie >ona też jest przeciwko sprowadzaniu tych "sierot"? Ona wie trochę więcej od Ciebie<
Ja tam nie o Ochojskiej - taki offtop:
Lidka jeszcze długoooo pożyje tacy ludzie są niezniszczalni. Jest powiedzenie: "skrzypiące drzewo długo stoi" i "złego diabli nie wezmą", oraz "złemu człowiekowi Bóg daje czas na poprawę i temu długo żyje"...
Lidka! Nikt nie napisał, że baba jest brzydka (paskudna) ale, że jest antypatyczna i to jest fakt. >Uroda ciała nie zawsze idzie w parze z urodą ducha.<
Pozdrówka Liduś
Co Ty kurna nie powiesz... Pytali czy przyjmiemy sieroty! Nie pasi ci to jedź tam i mierz dzieci metrem krawieckim: jak do 1,20 to przyjmujemy? W tamtej kulturze >jak rodzice giną, to ciotki i wujkowie opiekują się dziećmi.<
> Pytali czy przyjmiemy sieroty!<
Doczytaj, nie tylko prawicowo faszystowskie media.
>Czy Ty wiesz co znaczy faszyzm? Ogarnij się kobieto.
>Kult państwa łączył się z zasadą wodzostwa; charyzmatyczny wódz (włoskie duce, niemieckie Führer) był utożsamiany z państwem i narodem, był najwyższym przywódcą partyjnym, najwyższym dowódcą wojskowym i najwyższym sędzią; „miał zawsze rację”, był twórcą prawa i czuwał nad jego stosowaniem;
>Zasada wodzostwa sprzyjała umacnianiu dyktatury jednostki i nakazywała eliminowanie wrogów, którymi byli komuniści, socjaldemokraci,
Tłumaczy Ci, że "faszyzm" to nie tylko Hitler i obozy koncentracyjne.
> był najwyższym przywódcą partyjnym, najwyższym dowódcą wojskowym i najwyższym sędzią; „miał zawsze rację”, był twórcą prawa i czuwał nad jego stosowaniem;<
>Zasada wodzostwa sprzyjała umacnianiu dyktatury jednostki i nakazywała eliminowanie wrogów,<
Ja tu też zauważam
Maryśka na wszystko i dla wszystkich dobra jest
Aktualności? No to się dzieje aktualnie? Same zamachy na "biedaczków" z rządu pisowskiego Kierowcy tuż po prawku za kasę Pan Bóg się pogniewał na nawiedzonych maciarków i rydzyków... Polacy w Anglii zmartwieni, w USA cyrk itp. itd No chyba jednak blisko ten koniec świata
)))))
Lidka co brałaś?
)) Ważne, że ktoś o Tobie myśli..
Nie mogę zgubić, bo jestem w takich spr. "zabobonna" Zabobon potwierdzony faktami z życia i obserwacją ludzi. Nic nie dało szukanie.
>Aktualności? No to się dzieje aktualnie? Same zamachy na "biedaczków" z rządu pisowskiego
>Zdolność oddzielania prawdy od chłamu jest ważniejsza niż znajomość logarytmów czy historii wojen i powstań - podkreśla prof. Łukasz Turski. Fizyk, profesor w Centrum Fizyki Teoretycznej PAN i przewodniczący Rady Programowej Centrum Nauki Kopernik dodaje: "Obecny kryzys światowy ma w moim przekonaniu bardzo prostą przyczynę – to efekt wielkiego błędu edukacyjnego".
>Ludzie są źle kształceni i potem gubią się w dorosłym życiu?
>W latach 70. przyjechałem pierwszy raz do USA. Dziki człowiek w środku rozwiniętego świata. Kupiłem w końcu samochód, jechałem nim, włączyłem radio. I właściwie to powinienem po półgodzinie się zatrzymać i powiesić na latarni. Bo zasypały mnie informacje. I to jakie! Że ktoś wdarł się na wieżę kościoła i zastrzelił trzy zakonnice, ktoś inny podpalił supermarket, gdzieś zawalił się most… Liczba tych informacji była nieprzytomna. I można było się im poddać albo nauczyć się mieć filtr, który ten chłam zatrzymuje. Tego właśnie trzeba uczyć dzieci w szkole – patrzenia na świat, odróżniania rzeczy poważnych od chłamu. Jedna część tych informacji była niepotrzebna, druga powiększona poza rozsądek, a trzecia była kłamstwem. Naprawdę ważne jest, żeby wiedzieć, jak filtrować informacje, więc dzieci trzeba uczyć zupełnie inaczej.
To masz szczęście. Mnie tam na kasie zwykle próbują orżnąć Daje 100 i końcówkę, a baba zadowolona - wydaje tylko paragon no i muszę się upominać o resztę Nie w Biedronce - tam już mnie poznali - są mili, grzeczni i "uczciwi", a jak zmierzam do kasy (i są kolejki) to dzwonią i przychodzi "lalunia" do kasy mnie obsłużyć
Przeginasz chyba i dajesz mi dowód na to, że miałam rację co do FB Wiem, że nie znając człowieka tutaj wkurzają tacy ludzie jak ja (niestety), więc tłumaczę: Poprosiła wuja o ten sygnet, nie chciał dać bo złoty, ale moja babcia i dziadek wytłumaczyli mu, że "Ona dba, zbiera i uwielbia starocie". Tak spokojnie podchodząc to facet jest na 100% chory psychicznie niestety. Szkoda, że u nas nie nie ma obowiązkowego leczenia >Zostałem zatrzymany przez żydowskie służby specjalne!" - pisał na swoim profilu na Facebooku.<
Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill
