www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Aktualności (Strona 271) (3675399 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 330 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor wielokropek Dodany 2017-03-26 22:03 Zmieniony 2017-03-26 22:13
Czy nie przewidujesz szybkiego końca takich zbiórek skoro w niedziele będą sklepy zamknięte ?
Jak takie nie dołączenie jest argumentowane? Brak wolontariuszy?
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2017-03-26 22:36

> Czy nie przewidujesz szybkiego końca takich zbiórek skoro w niedziele będą sklepy zamknięte ?


Jeśli sklep zamknięty jest (ma być) w niedzielę, a zbiórka jest robiona "w weekend" to nie ma powodu, żeby znikała. Zresztą i w tej chwili jest jedna zbiórka prowadzona dwa dni (piątek i sobota bez niedzieli) - Podziel Się Posiłkiem (czyli zbiórka jesienna z przeznaczeniem na dożywianie dzieci).

> Jak takie nie dołączenie jest argumentowane?


Należałoby pytać Bank Żywności w Warszawie - ja nie mam z nimi nic organizacyjnie wspólnego (tylko ich lubię), więc się nie podzielę żadną tajemną wiedzą.

Ogólnie zbiórka wielkanocna jest nową akcją FBŻ, dlatego ma mniejszy zasięg, to po pierwsze. Po drugie w zeszłym roku BŻ W-wa zamiast na zbiórkę w sklepach postawił na akcję dobroczynności w firmach: http://bzsos.pl/publiczna-zbiorka-zywnosci/wielkanocna-zbiorka-zywnosci/. A po trzecie i ostatnie, Warszawa ma oddzielą akcję wielkanocną, ale organizowaną na innych zasadach: http://bzsos.pl/akcja-jajo/jajo/ Wątpię, czy problemem jest akurat brak wolontariuszy, skoro do JAJA są tak samo potrzebni.
Nadrzędny - Autor wielokropek Dodany 2017-03-27 11:37
Jak pamiętam z rozmów z wolontariuszami to największe ilości "darów" były w niedzielę i nie nadążali z wymianą koszy.
Dlatego możliwe że to się przeniesie na sobotę bo kosze w piątek były prawie puste lecz można zacząć w czwartek.
Mogę tylko pochwalić ludzi którzy tym się zajmują, ale dlaczego Warszawa musi robić inaczej niż cała Polska tego nie zrozumiem nigdy ;-)
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2017-03-27 14:13

> ale dlaczego Warszawa musi robić inaczej niż cała Polska tego nie zrozumiem nigdy.


Warszawski BŻ akcję JAJO zaczął zdaje się prowadzić zanim ruszyła Wielkanocna Zbiórka. I nie "inaczej niż cała Polska" - bo jest trochę innych miejsc, które w akurat tej zbiórce nie uczestniczą. Lubuskie i łódzkie na przykład (całe województwa). Nie sprawdzałam, czy mają coś zamiast, czy po prostu nie uczestniczą w ogóle.
Nadrzędny - Autor buduj Dodany 2017-03-27 16:20
W lubuskim i łódzkim nie ma takiej nędzy jak w Warszawie. Darów nikt nie potrzebuje.
Nadrzędny Autor Kobietka Dodany 2017-03-27 17:34
Może też są biedni i ubodzy, tego nie można generalizowac, nie każdy umie prosić o pomoc i nie każdy chce się swoją biedą afiszowac.
Nadrzędny - Autor wielokropek Dodany 2017-03-27 20:25

> Warszawski BŻ akcję JAJO zaczął zdaje się prowadzić zanim ruszyła Wielkanocna Zbiórka.


Ok. temat uważam za wyczerpany. Może kiedyś coś przy okazji się wyjaśni.
Tym którzy czekają na dary ,życzę aby wolontariusze nie mieli chwili wytchnienia  a akcja przyniosła rekordowe ilości darów.
Powtórzę za Iotą link do akcji o której rozmawialiśmy na poprzedniej stronie.
http://www.bankizywnosci.pl/pl/aktualnosci/wielkanocna-zbiorka-zywnosci-lista-sklepow.html
Nadrzędny - Autor ijanka.5 Dodany 2017-03-30 08:49
Jednak dopiszę się. W te kosze ludziska wrzucają mąkę cukier,kasze. Biedni nie sa aż tak biedni. Brakuje im trochę atrakcji na święta, ale tego darczyńcy nie wrzucają albo rzadko wrzucają. Jak wygląda dystrybucja też nie wiadomo. Wielodzietni mają teraz tysiące plus, a samotne babki i dziadkowie nic. Czy wolontariusze to uwzględniają. Gdzie jest informacja, co się dzieje dalej?
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2017-03-30 12:22
wreszcie głos rozsądku, skrajna bieda jest w naszym kraju naprawdę rzadkością. Ciekawa jestem, czy darczyńcy zajadają codziennie makaron, a z mąki pewnie gotują "polewkę", jak ktoś nie zna tej zupki, niech zapyta Wielokropka :-)).

Jeśli nie stać kogoś na prawdziwą pomoc, lepiej niech się nie wychyla. Pomogać też trzeba umieć :-))
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2017-03-30 16:54 Zmieniony 2017-03-30 17:01

>  Jak wygląda dystrybucja też nie wiadomo. Wielodzietni mają teraz tysiące plus, a samotne babki i dziadkowie nic. Czy wolontariusze to uwzględniają. Gdzie jest informacja, co się dzieje dalej?


Informacje o dystrybucji powinno się dać uzyskać od swojego lokalnego BŻ. Gdybym miała takie pytania i wątpliwości, posłałabym maila.

Ogólnie, o ile mi wiadomo, Banki Żywności przekazują produkty ze zbiórek nie do indywidualnych osób, a do instytucji pomocowych. Tu, tak na szybko, lista odbiorców zbiórki z 2015 roku w rejonie Warszawy: http://bzsos.pl/2015/rozdysponowanie-zywnosci-ze-swiatecznej-zbiorki/

Na liście znajdują się, jak widać, również organizacje pomagające "dziadkom i babciom", np:

Dom dla Osób Starszych MONAR-MARKOT w Oryszewie - 1076 kilo
Dom Ufnej Starości - 343 kilo
Polski Związek Emerytów i Inwalidów Oddział Rejonowy Warszawa Praga  - 398 kilo
Polski Związek Emerytów i Inwalidów Zarząd Rejonowy Warszawa Mokotów - 378 kilo
Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów Kolo Terenowe Nr1 w Komorowie - 320 kilo
Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów Zarząd Rejonowy Wola  - 350 kilo
Związek Powstańców Warszawskich – 140 kilo

Zbiórka obejmuje także kasze, mąkę, makaron itd. bo z założenia produkty mają być całoroczne – jeśli np. dom samotnej matki dostaje makaron, to po prostu nie wyda na niego własnych pieniędzy (i kupi coś innego, co będzie potrzebne).

Oczywiście nie daję gwarancji, że te organizacje potem tym właściwie dysponują. To dałoby się na odległość tylko uprawdopodobnić dokumentami, ale nie udowodnić (zawsze można zakładać przekręt). Oczywiście są też inne możliwe zarzuty - np. że kupowanie żywności w cenie detalicznej dla takiej zbiórki jest głupie (bo sklep odnotuje zysk).
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2017-03-30 19:13
a co ma zrobić indywidualny dziadek, czy babcia?? bo z doświadczenia wiem, że takiemu nikt nie może pomóc.. bo ów musi wykazać sie dochodem, kosztami, a na końcu okazuje się, że przekroczył limit o 5 zł.
Jesli zbiórki przeznaczone sa dla organizacji, to jednak powinno być podane do wiadomości, tak jak robi to Fundacja Polsat, czy TVN. Gdyby każdemu odpowiadano na maila, to pokaznie wzrosłyby koszty zbierajacych.
Jak dla mnie, to może zbierać każdy, mam swoje zasady  i pomagam wg własnego uznania.
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2017-03-30 19:50

> a co ma zrobić indywidualny dziadek, czy babcia??


Gdyby mnie ktoś w okolicy zapytał co ma zrobić, bo w kryteriach sensownej pomocy społecznej się nie mieści, a brakuje mu na życie, odesłałabym go najpierw do swojej parafialnej Caritas, a w drugiej kolejności np. do warszawskiego Domu Wspólnoty Chleb Życia: http://chlebzycia.org/. Jeśli brakowałoby mu ciepłego jedzenia, do dzielnicowej jadłodajni (prowadzonej, swoją drogą, przez zakonników, i otrzymującej żywność z Banku), o ile by chciał. Tyle, że to akurat albo w granicach mojej dzielnicy, albo niedaleko - te miejsca znam, bo tymi się interesowałam.

> Jeśli zbiórki przeznaczone sa dla organizacji, to jednak powinno być podane do wiadomości, tak jak robi to Fundacja Polsat, czy TVN.


Jak ktoś się interesuje, to jest. Interesowałam się tymi zbiórkami, więc to wiem - nie wymagało to żadnej wiedzy tajemnej.

> Jak dla mnie, to może zbierać każdy, mam swoje zasady  i pomagam wg własnego uznania.


No i super. Być może w takim razie niesłusznie odniosłam wrażenie, że się nad darowanym przez innych makaronem trochę wyzłośliwiasz.
Nadrzędny Autor Kobietka Dodany 2017-03-30 20:04
Z tymi zbiorkami jest tak samo jak z 1%.Ile procent z tu obecnych oddaje swoje z reguły kilka złotych dzieciom a ile dorosłym? Chętnie pomaga się maluszkowi niż nikomu nie znanemu inwalidzie,który ma kiepską siłę przebicia.
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2017-03-30 22:29
Iota jak zwykle czarująco odpowiadasz, zwlaszcza o  parafialnej Caritas, ja mam nawet obok takową.. - i mam ciekawe doświadczenie.. otóz jak mój syn był w szkole podstawowej, to nasza lekarka rodzinna widząc trudną sytuację - oprócz małego dziecka mielismy pod opieka 2 schorowanych rodziców ( jedno w pampersach) wręcz nakazała mi wysłac syna na wakacje. No to wysłałam na Wakacje z Bogiem.. powiedziała, żebym starała się o dofinansowanie z parafii, bo inni dostają, ona wie kto, bo podpisuje karty i wcale nie są to dzieci z rodzin biednych. Niestety nikt nam nie pomógł z Caritasu, więc nie mów o tym, o czy nie wiesz. Co innego Stolica, a co innego landy. Juz raz mówiłam, że nie masz rozeznania poza W-wą.

Co do Coritas mam jeszcze inne pretensje, ale nie bede tu juz tematu podkrecać.

Co do makaronu.. była zbiórka - tez w szkole na pomoc dla pogożelców.. ludzie naznosili cało-paki wody, makaronu, jedynie ja w paczke włożyłam pakę herbaty, kawe, czekolade i kakao dla dzieciaków. Potem na zebraniu wychowawczyni podziękowała mi.  Wcale nie było mi miło, postanowiłam, że następnym razem podrzucę tak, żeby nikt nie widział. I tak robie.

Znam tez sytuację, ze makaron i fasolkę z puszki jedzą pieski, a dzieci wcale tego nie lubią.

Ciekawa jestem, czy Tobie wystarczyby makaron na dłuzszy czas.

Iota ja pomieszkiwałam pod W-wą, we Wrocławiu, w Toruniu, teraz mieszkam w małym miasteczku i wiem o czym mówię.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-03-31 11:18
A sondażowe wyniki PiS-u wciąż spadają:

>http://wiadomosci.wp.pl/kolejne-dobre-wiesci-dla-po-tak-ciesza-sie-z-najnowszego-sondazu-sa-tez-ostre-komentarze-6106886192855169a<


Czy to już tak jak przewidywałem trwały trend ? Zbliżające się wybory samorządowe z dużym prawdopodobieństwem wskażą zwycięzcę następnych wyborów parlamentarnych.
W obliczu nasilającej się drożyzny nawet 500+ nie pomoże. :-) :-)) :-))) :-)))) :-)))))
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2017-03-31 11:50
Nie ma powodu do zadowolenia - raczej... o to chodziło, by 500+ wymusiło wzrost gospodarczy.. bo jednak karuzela kręci się.. jest kasa, są wydatki, ktoś zyskuje.. płaci podatki, lub nie.. Czy to dobre posunięcie?? jestem ekonomistką na poziomie średnim, toteż nie mam pojęcia, czy to pozorowany wzrost, czy rzeczywisty..

zadowolenia nie ma, bo kto jak nie oni?? widzisz ruch na scenie politycznej?? jest alternatywa??? może lepiej zgasić światło i zasnąć.. ja już nie mam złudzeń, ale co z młodymi.. , a może oni..., bo kto jak nie młodzi, ale to chyba jeszcze nie to pokolenie, choć mogę mylić się.., oby...
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2017-03-31 13:09
Masz rację Kryształku. Nie ma się z czego cieszyć. Nawet jak PiS przegra wybory, to jaki program mają ich następcy oprócz tego żeby dokopać PiS-owi. Gdyby młodym udało się "przebić" przez stary beton, to może coś by z tego wyszło. A może już taki nasz los, że co się polepszy, to się popieprzy.
Nadrzędny Autor W z K Dodany 2017-03-31 13:35
Hi hi hi, :-)))) się porobiło, J Kaczyński dość ostro skrytykował A Dudę.

>http://wiadomosci.onet.pl/kraj/jaroslaw-kaczynski-skomentowal-wspolprace-prezydenta-i-szefa-mon/f8m1p26<


Epistolarny znaczy listowny. A Listy do A.Macierewicza pisał A. Duda, który za to został postawiony do kąta. Oj puszczają nerwy w PiS-ie pod wpływem ostatnich sondaży. :-) :-)) ;-))) :-))))
Nadrzędny Autor W z K Dodany 2017-03-31 13:36

>zadowolenia nie ma, bo kto jak nie oni?? <


Doprawdy każda opcja będzie lepsza............

>o to chodziło, by 500+ wymusiło wzrost gospodarczy.. <


Niby miał być wzrost a ubiegły rok zakończył się wyhamowaniem wzrostu PKB. Ech..........
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2017-03-31 15:06 Zmieniony 2017-03-31 15:10

> Niestety nikt nam nie pomógł z Caritasu, więc nie mów o tym, o czym nie wiesz.


Wierzę, że zdarzyło się tak, jak piszesz, ale z tego nie wynika, że nikt, nigdy od żadnej organizacji pozarządowej poza Warszawą nie dostanie żadnej pomocy bez bycia poniżej kryterium dochodowego. Wiem, że tak nie jest – oprócz Twojej złej historii znam i inne, dobre (również spoza Warszawy). Obiektywnej statystyki ile jest tych dobrych, a ile złych w całej Polsce nie mam jak zrobić.

Zadałaś pytanie o to, gdzie ma iść „indywidualna babcia lub dziadek” – w kontekście rozmowy o zbieraniu żywności. Myślałam, że to jest pytanie ogólne, na które da się odpowiedzieć (na co się taka zbiórka może przydać, skoro nie idzie do „dziadka i babci” i czy w ogóle ktoś, gdziekolwiek się dziadkami / babciami interesuje). No to odpowiadam, zgodnie z wiedzą, że zupełnie podstawowe produkty wydaje między innymi mój lokalny Caritas – akurat w tej parafii. W innej bym nie poleciła (każdy Caritas jest niezależny od reszty).

Nie wiedziałam, że to jest zakamuflowane pytanie o Twoją konkretną i zupełnie inną sytuację, na której się – oczywiście – nie znam, więc mam nie odpowiadać, pomimo, że pytasz.

> Ciekawa jestem, czy Tobie wystarczyłby makaron na dłuższy czas.


Jeśli taka zbiórka się zdarzyła – paczki miały iść do konkretnych ludzi i był głównie makaron - to rzeczywiście głupota. Względnie, źle skoordynowane, bo znam zbiórki lokalne, które to rozwiązują poprzez losowanie: przynosi się to, co się wylosuje na kartce, więc mniej więcej wiadomo, że kawa, herbata, konserwy, dżemy, słodycze itd. też będą w odpowiednich ilościach. Ale z tego, że tak było, nie wynika, że tak być musi.

Podobnie wcale nie wątpię, że ludzie pomoc żywnościową biorą i z niej nie korzystają. Ani nawet, że część ludzi darowuje jedzenie koszmarnej jakości, które się daje psom celowo, bo ludziom byłby strach. Ale z tego nie wynika, że tak jest zawsze.

W zupełności też rozumiem np. nieuczestniczenie w dowolnej inicjatywie. Ale zakładanie z góry, że inni robią głupio lub nieuczciwie, już nie. To nie jest „rozsądne”.

> Juz raz mówiłam, że nie masz rozeznania poza W-wą.


Pamiętam – nawet więcej niż raz (wcześniej w formie sugestii). Ale nie wiem, co miałabym z tym według Ciebie zrobić. Nie wyprowadzę się przecież dla forum.
Nadrzędny - Autor Kobietka Dodany 2017-03-31 16:28
Z ciekawości zapytam,kto z was dostawał paczki z Kościoła w czasie stanu wojennego?Pacholęciem wtedy byłam,ale rodzice opowiadali,ze gdy mieszkaliśmy we Francji w Kościołach właśnie,większych sklepach stały kartony z napisem 'Dla wolnej Polski",albo "Do Polski",ludzie wkładali to co teraz:makarony,sery,olej,czasem słodycze,tylko czy to wogóle tu trafiało?
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2017-03-31 17:07
Trafiało. Pamiętam jak do nas do pracy przynieśli masło solone. Przy takich brakach w sklepach to był prawdziwy rarytas.
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2017-03-31 17:21
Kobietko :-) w owym czasie dostałam 1 -słownie jedną kostke pieknie pachnącego mydełka, przy okazji mojego uczestnictwa w mszu św. W owym czasie (już o tym pisałam) mieszkałam w środku duzego miasta, naprzeciwko kościoła. Widziałam, jak przyjeżdżały ogromne TIR-y z przyczepami wypełnionymi darami  i widziałam (wracałysmy z mamą ze spaceru wieczorem, ulice były nieco opustoszałe) ludzi wynoszących wielkie paki na sąsiednią ulice do zaparkowanych samochodów. Mówiło się dość głośno, kto otrzymuję dary m.in. cukiernicy. Mam też inne wspomnienia. Koleżanka, z która pracowałam, miała dostęp do księdza i darów - m.in. płynów, proszków, kożuch nawet dostała. Natomiast w kamienicy, w której mieszkałam byla rodzina biedna, też objęta pomocą - puszki z fasolką, pieluchy dla dzieci.
W kościele na przeciwko, którego mieszkałam, rozdzielano leki. Trzeba było mieć receptę. Kolega poprosił mnie o przysługe, bo mieszkał daleko, a godziny, w których wydawano leki nie pasowały mu z komunikacją. Chętnie zgodziłam się i dostałam za swoje! Posądzona zastałam o handel, płakałam cała noc, na drugi dzień zadzwoniłam ze skargą do proboszcza tej parafii i usłyszałam "może mieć pani pretensję do SWOJEGO ministra" No myslałam, że zawału dostanę. Jakiego swojego? pytam. Nie pozostałam dłuzna i powiedziałam, że obojętnie czy czerwony, czy czarny, jak dostanie  sie do koryta to jest swinią. I do dziś nie zmieniłam zdania.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2017-03-31 17:36
U nas była apteka, która wydawała za darmo leki z darów, ale też na receptę.
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2017-03-31 17:38
Taką aptekę znalazłam w Częstochowie i bardzo długo z niej korzystałam - ksiądz był cudownym człowiekiem
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2017-03-31 17:44
Wielu moich sąsiadów korzystało z tych darmowych leków.
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2017-03-31 17:34 Zmieniony 2017-03-31 17:37
A może spróbowałabyś? :-) :-) :-) to czasem ciekawe doświadczenie :-) Niedawno odnotowałam, że jednak zauwazyłas róznice między mieszkaniem w  dużych i małych miejscowościach - cenię sobie tę zmianę, bo onegdaj zazarcie stwierdzałaś równość.

Jeśli chodzi o moje wypowiedzi, to rzeczywiscie opieram sie na własnych doświadczeniach i wcale nie jest to zakamuflowana opcja mojego konsumpcyjnego życzenia.

Czasem możesz obejrzeć program P. Jaworowicz, włos sie jeży, jacy potrafią być ludzi. Nie surfuję w sieci w poszukiwaniu sensacji.

Przyznać musisz, że jednak mam spory bagaż doświadczeń.

Wiesz jak świeci lampa naftowa? Ja wiem, odrabiałam lekcje przy jej swietle.

nie sądź nikogo, jesli nie znasz go. Noc o mnie  nie wiesz. Ale prosze bardzo, jesli uważasz, że zmyslam - zapraszam Cie w swoje progi. Mam taki duży dom, że zakwateruje Cię w dwu pokojach z osobną łazienką. Jednego Ci nie zapewnię - nie powycieram kurzu - ale dużo go nie ma, poradzisz sobie. Zapraszam.

To odpowiedź dla Iota - post raz wpada tam gdzie trzeba, raz nie :-)
Nadrzędny - Autor Kobietka Dodany 2017-03-31 18:49
Mama mówiła ze zawsze do tych darów dla Polski wkładala kaszkę dla dzieci i mleko w proszku bo gdy urodziła moja dużo starszą siostrę byli jeszcze w Polsce i te "rarytasy" dostawała na pieczątkę w dowodzie osobistym.
Mam nadzieje, ze niczego nie pomyliłam ☺
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2017-03-31 18:56
Nie pomyliłaś.  :-)
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2017-03-31 20:12 Zmieniony 2017-03-31 20:27

> A może spróbowałabyś? :-) :-) :-)


Opowiem ci na poważnie - nie wyprowadzę się z mieszkania, na które mam pożyczkę i które celowo kupiłam niedaleko rodziny - żeby mi w razie czego mogli pomóc - dla "ciekawych doświadczeń". Argument "Mieszkasz w Warszawie. to guzik wiesz" jest taki sam, jak "Dzieci nie masz, to guzik wiesz" na przykład. Albo "Rdzenia kręgowego Ci u szyi nie urwało, to guzik wiesz" - dla dyskusji na forum ani dzieci nie urodzę, ani nagle drugiego mieszkania mieć nie zacznę, ani sobie dodatkowej niepełnosprawności nie dołożę. Można mnie czytać albo nie, ale wyzłośliwianie się zupełnie niczego nie zmieni.

> że jednak zauwazyłas róznice między mieszkaniem w  dużych i małych miejscowościach - cenię sobie tę zmianę, bo onegdaj zazarcie stwierdzałaś równość.


O ile pamiętam, zauważałam ją już wcześniej  Mam krewnych w innych częściach Polski i wiem, że istnieje różnica między Warszawą a np Szklarską Porębą. Ale różnica jednak nie polega na tym, że poza Warszawą wszyscy jak jeden mąż zgłupieli, wszyscy na zbiórki noszą makaron albo wszyscy oszukują. Nie jest aż tak.

Poza tym, jak ja piszę na forum to głównie z założeniem, że chcę albo zawiadamiać o możliwościach pomocy, albo pozytywnie motywować (po swojemu - jednym się to podoba, innym nie). A nie mówić "No tak, mieszkasz na wygwizdowie, to nic się nie da zrobić.". Mogłabym i tak - tylko po co?

> Czasem możesz obejrzeć program P. Jaworowicz, włos sie jeży, jacy potrafią być ludzi. Nie surfuję w sieci w poszukiwaniu sensacji.


Jaworowicz takich ludzi wyszukuje, więc ich znajdzie. To tak, jakby ktoś oglądał programy o niepełnosprawnych dzieciach i wywnioskował, że zdrowe dzieci się już nie rodzą. No, najwyżej jego sąsiadom. Albo naoglądał się kroniki kryminalnej i potem bał się z domu wychodzić.

Jest też dobrze wydatkowana pomoc, są sytuacje kiedy ludzie naprawdę przyzwoicie ze sobą współpracują - tylko o tym się mniej mówi (bo co w tym ciekawego, jak pomogli nie mnie, a poza tym zawsze można i tak podejrzewać geszeft, bo nie istnieje dowód na niewinność).

> Przyznać musisz, że jednak mam spory bagaż doświadczeń. / Wiesz jak świeci lampa naftowa? Ja wiem, odrabiałam lekcje przy jej swietle.


Akurat jak świeci wiem - bo w domu jeszcze była kiedyś, ale już tylko dekoracyjnie. Nie odrabiałam przy niej lekcji, bo mam trzydziestkę z kawałkiem i ja już miałam jednak elektryczność w domu. Za to mój ojciec pewnie tak. Ale kryształku weź mi wytłumacz - co to ma wspólnego z pytaniem, czy ludzie mogą dostać pomoc żywnościową? Bo nie widzę związku.

> nie sądź nikogo, jesli nie znasz go. Noc o mnie  nie wiesz. Ale prosze bardzo, jesli uważasz, że zmyslam...


W którym miejscu napisałam, że uważam, że zmyślasz? Napisałam: wierzę, że tak było, skoro tak mi mówisz (bo nie mam powodu posądzać Cię o kłamstwo). Prościej już nie można, więc czemu Ci się wydaje dokładnie coś odwrotnego?
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2017-03-31 21:43
kończac temat - kto chce niech pomaga, jak chce i gdzie chce,komu chce,  mnie nic do tego. Trochę nakreciło się niepotrzebnie.

niestety iota, prawdą jest, że jesli ktoś nie ma dzieci, pojęcia nie ma o problemach, z boku wszystko wygląda inaczej,

poza tym, nigdzie nie napisałam, że kogokolwiek podejrzewam o niecne zamiary, jednak z pomocą świąteczną nie śpieszę i to jest mój wybór, którego nikomu nie polecam, ani nie  narzucam.

I to tyle w temacie :-)
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2017-03-31 22:09

> jednak z pomocą świąteczną nie śpieszę i to jest mój wybór, którego nikomu nie polecam, ani nie  narzucam.


I super. Nie mam z tym żadnego problemu - bo ja też nikomu niczego nie narzucam, tylko informuję, że jest, bo to "Aktualność" - od tego ponoć wątek.
Spokojnego weekendu.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-04-01 19:02
Kolejne kłamstwa rządu PiS.

> zrobił to rząd, który w kampanii obiecywał, że zamykania kopalń nie będzie. Rząd, który w czerwcu 2016 r. zapewniał, że nie ma mowy o przekazaniu Krupińskiego do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (czyli de facto do likwidacji). <
>http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/546424,kopalnie-zamkniecie-slask-wegiel-finanse.html<

Nadrzędny - Autor andrzej78 Dodany 2017-04-01 20:33
mam jedno pytanie o której najepiej wchof=dzic na wasze forum i na jaki dzial żeby z kims pogadać?
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2017-04-01 22:22

> mam jedno pytanie o której najepiej wchof=dzic na wasze forum i na jaki dzial żeby z kims pogadać?


Ogólnie do rozmów towarzyskich służy cały dział Kawiarenka - można się dopisać do dowolnego tematu, można założyć swój własny.

Forum generalnie ma tak, że nie ma konkretnych godzin: zostawisz posta, to może ktoś odpowie, a może nie. Może odpowie za piętnaście minut, bo akurat jest, może za dwa dni a może za tydzień. A może nie odpowie, jak go temat nie zainteresuje - trudno powiedzieć. Każdy, kto tu bywa, ma inaczej.

Jeśli szukasz rozmowy w czasie rzeczywistym, to do tego lepsze są czaty. Czatem prowadzi inny portal dla niepełnosprawnych: http://www.ipon.pl/czat/ (ale ilu ludzi tam bywa, nie wiem).
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-04-02 12:41
A nepotyzm/kolesiostwo w sferach rządowych coraz bardziej rozkwita:

>http://wiadomosci.wp.pl/brat-zbigniewa-ziobry-dostal-posade-w-pzu-6107639431391361a<
> Na podobnej zasadzie trafiła tam żona ministra Patrycja Kotecka, która jest dyrektorem w podległej PZU firmie Link4 oraz szef jego dawnego stowarzyszenia Katon Marcin Szuba. <

Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-04-11 10:18
Niesmak i oburzenie po rocznicowych obchodach. Warto poczytać ten artykuł:

>http://opinie.wp.pl/jacek-zakowski-tez-blagam-o-szacunek-i-empatie-6110779049096833a<


"Od wczesnego ranka do późnego wieczora PiS świętował sobie rocznicę katastrofy smoleńskiej. Świętował tylko sobie, więc świętował sam, w swoim zaryglowanym na sześć spustów gronie, oddzielony od Polski i Polaków szczelnymi kordonami, za które wstęp mieli tylko najstaranniej wybrani. "
Typowa dla sekty żenada.........
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-04-11 13:37

>http://wiadomosci.wp.pl/magierowski-o-misiewiczu-prezes-pgz-i-macierewicz-maja-przekonanie-ze-jest-kompetentny-6110813802137217a<


A Misiewicza Macierewicz nagrodził jakże ciepłą i bardzo dobrze posadką. Ech.........Dobra zmiana dla kolesi.........
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-04-12 17:31
Ale heca !!!!! Kolejne rządowe BMW uszkodzone. Tym razem 2 szt. Filmik z akcji. No starają się PiS-owscy "mistrzowie kierownicy " :-) :-)) :-))) :-))))

>http://wiadomosci.wp.pl/stluczka-rzadowych-bmw-pod-siedziba-pis-mamy-nagranie-6111268637386881a<

Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-04-14 09:39
Taka jest uczciwość A. Macierewicza w wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej . Poczytajcie :

>http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/macierewicz-chcial-przewerbowac-czlonkow-komisji-millera/8mm1nd4<

Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2017-04-14 10:38
Daj spokój WzK, nie widzisz jaka jest reakcja na twarde dowody Nachbara? Twoi adwersarze wiedzę czerpią z własnego "chcenia" i od przygłupiego księdza ( mądrzy też są).
Tak szczerze, to ostatnio mi wychodzi, że Kaczor myśli, ale za dużo dał swobody "kosmicie" Maciarowi :-( i teraz mają przes...gwizdane :-(
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-04-14 10:51
W zasadzie Jolu masz rację bo nie sposób  dotrzeć do zindoktrynowanych sekciarzy. Przypominają oni konie w zaprzęgu z klapkami na oczy.
Ale to nie znaczy, że nie powinienem pokazywać prawdy. Przy okazji pozdrawiam i życzę wesołych Świąt........ :-)
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2017-05-15 17:39
Walcz dalej WzK :-) ale to walka z wiatrakami: tępota, kłótliwość itd. ijanki, kobietki, sonki, lidki...babcie, które innych chcą sprowokować ale zabrakło im umiejętności i inteligencji tak jak ijance, kobietce czy soni - swoją drogą fajne imię dla psa :-)
Nadrzędny - Autor ijanka.5 Dodany 2017-05-18 18:15

> tępota, kłótliwość itd. ijanki, kobietki, sonki, lidki...babcie, które innych chcą sprowokować ale zabrakło im umiejętności i
> inteligencji tak jak ijance, kobietce czy soni - swoją drogą fajne imię dla psa


Tak o nas piszesz? A zdajesz sobie sprawę, że można Cię po takich postach też oceniać? Czytam, co o nas piszesz, mam wrażenie, że z wiekiem inteligencja ci się gromadzi w części przeciwstawnej do głowy. Dlaczego jesteś wobec nas agresywna?
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2017-05-18 18:43
To jest sposób niektórych ludzi na dowartościowanie się. W życiu im nie wychodzi, to chcą dokopać innym. Spoko Ijanka, niech sobie pogada. Nas to nie boli. :-)

A kiedyś stałam za nią murem choć wiele osób mi mówiło, że źle robię. Szybciej widzieli z kim mamy do czynienia. No cóż , myliłam się. Mieliście rację.
Nadrzędny Autor wielokropek Dodany 2017-05-19 08:36

> A kiedyś stałam za nią murem choć wiele osób mi mówiło, że źle robię. Szybciej widzieli z kim mamy do czynienia. No cóż , myliłam się. Mieliście rację.>


No cóż , Lidian po takim szczerym wyznaniu nie będę Tobie powtarzał zarzutów jakie Ci kiedyś pisałem a mógłbym wiele negatywnych określeń dopisać.

Ponieważ dzisiaj jest Dzień Dobrych Uczynków to napiszę tylko
Nie można popierać zła oby podkreślić swoją dobroć i tolerancyjność bo to jest "też zła, niszcząca innych dobroć i tolerancja"

Może sześć miesięcy pozwoli na poprawienie relacji i frekwencji obiecuje że kolejny raz spróbuje
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2017-04-18 08:37
Pijani kierowcy na drogach. Czy nie ma na nich "bata"?
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-04-18 10:30
Piją z rozpaczy gdy pomyślą kto nimi rządzi? :-))))))))))))
Albo biorą wzór z pana Misiewicza, który to do knajpy rządową "furą" się wybierał........Ech..........
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2017-04-18 11:12
Nawet tak poważny problem sprowadziłeś do polityki. I to jak. Co mają zrobić rządzący z tym, że komuś , kto pije i wsiada za kierownicę, zupełnie brak wyobraźni czy rozumu. Już nie wiem jak to nazwać. :-(

Ps
To idąc za Twoim tokiem myślenia, to totalna opozycja musiałaby być nieustanie zalana.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-04-18 12:43

>to totalna opozycja musiałaby być nieustanie zalana. <


Co się czepiasz? Wszak przecież opozycja to "gorszy sort"............
Ale swoją drogą "przykład idzie z góry" sekta panów" też chleje. Nałogowo pijących doprawdy tam nie brak.....
Skoro wywołałaś ten temat to tu przykład:

>http://wiadomosci.onet.pl/kraj/malpki-prezydenta/7dql4<
>http://www.se.pl/wiadomosci/polska/kancelaria-kupuje-mapki_95483.html<


Trzeba mieć dobrą pamięć i zastanowić się zanim się coś napisze.........
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Aktualności (Strona 271) (3675399 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 330 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill