www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Aktualności (Strona 278) (3675627 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 330 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2017-06-24 01:11
http://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ceny-handel/wskazniki-cen/wskazniki-cen-towarow-i-uslug-konsumpcyjnych-w-maju-2017-roku,2,67.html

Mówimy o samej żywności. Ucz się, wiecznie żyć nie będę.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-06-24 07:10
Rogal,- Twój brak wiedzy jest porażający.
Nawet nie przeczytałeś ze zrozumieniem to co zalinkowałeś.
A tam napisane :

>w tym żywność  


103,3
 

103,9
 

100,8
 

103,6<
Czyli sama żywność R do R 3,9%
Nadrzędny Autor rogal160 Dodany 2017-06-24 08:41
Tak, przeczytaj dyskusję od początku i czasokresy do którego odniesione są te liczby i przestań komuś zarzucać brak wiedzy.
Nadrzędny Autor Gollum Dodany 2017-06-24 09:20
Dyskusja z Tobą i tobie podobnymi w tym temacie nie ma sensu.
Statystyką sie nie najesz.
Tak jak w-zetka napisała - nie statystyczne 3% ubywa z portfela tylkko znacznie więcej % gotówki, której to nie przybyło wprost proporcjonalnie w trakcie podwyżek, które to oczywiście nie objęły sektora najuboższych - no, nie w takiej kwocie jak średnią i wyższą klasę.

Ja na tym kończę choć jak czytam Twoje wypowiedzi w tym temacie to mnie jasna qrwica bierze od takiego pierdolenia bo sam nie mam za wiele i musze się liczyć z każdą złotówka i gdy czytam te pieprzone statystyki mówiące o 3% to mnie szlag trafia bo nijak się to ma do pieniędzy które wydaję na żywność. Ty sobie nadal sieć w statystykach i ciesz się niskoprocentową podwyżką, ja się nie cieszę bo niestety mam rozum i umiem liczyć i liczę ile mi ubywa więcej aktualnie, a ile ubywało i widzę również ceny na półkach które 10krotnie wzrosły niż  wyliczone statystycznie 3%
Nadrzędny - Autor w-zetka Dodany 2017-06-23 19:24 Zmieniony 2017-06-23 19:34
Po co Ci cena wyjściowa? Mogła być każda, wystarczy, że wydał o 11,50 więcej. I wydawał o 11,50 więcej codziennie.
czyli wydał miesięcznie 11,50 x 30 dni więcej niż  w ubiegłym miesiącu, a dochód nie wzrósł.
p.s. Ok, ale nie chce mi się już teraz ustawiać na nowo zadania.zmierzałam do tego, że jeśli żywność by wzrosła o 3% powinno mu zejść 3% z 2000? Tak czy nie? Bo tak się chyba upierałeś.
Jedno jest pewne, ze w sklepie się nie płaci średniej statystycznej, tylko codziennie dzierga do koszyka grubo po więcej procent.I taka jest statystyka.
Nadrzędny Autor rogal160 Dodany 2017-06-24 01:15
Jak to po co? Żeby wiedzieć o ile proc. Więcej wydał. Mówisz że dochód mu nie wzrósł? A w ciągu roku pensje w sektorze przedsiębiorstw wzrosły o 5,4 proc.
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2017-06-23 22:21
Co Ty bredzisz?
Jeśl masło kupujesz miesięcznie za 100 zł to wydaję teraz 103? Ty wciąż patrzysz na statystykę?
Masło zdrożało ok 50% więc wydaję nie 103 tylko 150 zł Tak samo chleb.
Prosta kalkulacja - 1 bochenek na 2 dni czyli przez 30 dni kupuje 15 bochenków - do tej pory wydawąłem na to 45 zł (3 zł za bochenek), teraz muszę za to samo wydać 60 zł - to gdzie to 3%?

Twoja przykładowa kostka masła - kosztowała 4 zl kosztuje 6 zł codziennie 1 kostka masła to miesięcznie 120 zł (tak było), a teraz 180 - qrwa albo ja liczyć nie umiem, albo 3% to to samo co 50%

I teraz kupując przedtem chleb i masło miesięcznie wydawałem 165 zl, teraz 240 to jest prawie 50% - nie 3%
Nadrzędny - Autor kucyk24 Dodany 2017-06-24 08:28
A może Jaś jako Prawdziwy Polak jest zadowolony, ponieważ wie, że zabrane mu pieniądze wspomogą bardziej potrzebujących. Dzięki temu, że więcej zapłaci Rząd sfinansuje 500+, darmowe leki dla seniorów, wycinkę Puszczy Białowieskiej i godziwe pensje dla zarządów spółek znających i rozumiejących program partii.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2017-06-24 09:05
To czemu Jaś jako prawdziwy Polak nie otworzył buzi kiedy jeszcze nie tak dawno robiono w kraju przekręty na grube miliony? Czy Jasiowi rzeczywiście było tak dobrze? Jaś jest niepełnosprawny jak rozumiem, to niech powie dlaczego tak broni poprzedników, czy coś konkretnego jako ON otrzymał? Jasiu dlaczego poprzednikom nie wypominałeś ......................
Nadrzędny Autor W z K Dodany 2017-06-24 09:16

>To czemu Jaś jako prawdziwy Polak nie otworzył buzi kiedy<


Bo wtedy owszem poprzednicy dbali o "swoich" ale nie w tak zachłanny sposób jak obecnie.
Vide pani Sobecka z 90 tyś zł pensji z partyjnego (PiS-owskiego) nadania.
W zasadzie obecnie nie ma dziedziny życia którą "Kolesiowa zmiana" by nie opanowała.
Przecież nie na darmo jakiś czas temu A. Duda rzucił hasło " Ojczyznę dojną racz nam zwrócić Panie"
A "gorszemu sortowi" klasa panów ( vide Kaczyński) wzrosty cen funduje, aby ciemny lud za mordę trzymać.
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2017-06-24 09:11
Jasne :-)
Niech "finansują" to ci których na to stać, a teraz właśnie tak jest, że finansują to najbiednijsi i sami zainteresowani czyli min. niepełnosprawni - zostały zmniejszone kwoty dofinansowań, urzędnicy przestali być ludźni (tzn. nigdy nimi nie byli, ale byli bardziej ludzcy niż aktualnie) i egzekwują prawo literalnie :-) - chodzi tu o min. odliczenia auta przez osoby niepełnosprawne.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2017-06-24 12:46
Odliczyć nie możesz już od dosyć dawna jeśli nie wyjeździłeś na rehabilitację 2280zł. Ulga rehabilitacyjno lecznicza, a ja dojazdów na leczenie nie mogę odliczyć choć to jest bardzo duża odległość. Tylko, że tak zarządzili politycy już kilka lat temu.
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2017-06-24 12:58
Tak Liduś wiem, ale urzędasy przymykali oko w niektórych przypadkach, zwłaszcza na niewidomych, teraz nie ma wyjątków wcale.
Przepis jest dla mnie chory i nikt się nim do tej pory nie zajął bo jest im to na rękę.
Dlaczego osoba niepełnosprawna nie może sobie odliczać za dojazdy na leczneie, na dojazdy do lekarzy - osoba pełnosprawna nie ma problemu z dojazdem środkami komunikacji miejskiej jak i kolejowwej - dla osoby na wózku czy innych ruchowo, osoby niewidome, z padaczką (można wymieniać) mają zdecydowanie większe z tym problemy - auto znaczni ułatwia Im w dostaniu się na miejsce. Ale co jednemu z drugim zdrowemu ignorantowi tłumaczyć skoro jest zdrowy i nie ma z tym problemów, nie dotyczą go.
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2017-06-24 13:46
Gollum, ja uważam, że ON z dużą niepełnosprawnością powinny mieć taką ulgę nawet kiedy już się nie leczą i nie rehabilitują, bo tak jak już wspominałeś auto jest im niezbędne w każdej sytuacji poza domem. Wyjście do urzędu czy do kina też dla nas jest trudniejsze ....itd.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-06-24 13:22

>Odliczyć nie możesz już od dosyć dawna jeśli nie wyjeździłeś na rehabilitację 2280zł. <


To w ogóle jest przedziwna/tajemnicza sprawa.
Od 11 lat ( przejście na rentę) odpisuję te 2280 zł. Za każdym razem bezproblemowo otrzymując zwrot.
A nie jestem w stanie udokumentować to użytkowanie auta na cele rehabilitacyjne.
Za rok bieżący mam fakturę za sanatorium. Czy to wystarczający dokument ?
Byłem też w tym roku na rehabilitacji stacjonarnej na miejscu ( 10 dni zabiegowych), ale nie mam jakiegokolwiek "papierka" to potwierdzającego.
Nawet kartę zabiegową na koniec mi zabrano. Ech............. Coraz gorzej dla niepełnosprawnych. A pani Sobecka z PiS-u 90 tyś zł co miesiąc kasuje...
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2017-06-24 13:43
W tej chwili już musisz mieć udokumentowane. Sam dojazd do sanatorium nie kosztuje 2280zł.

Ps.
Jeżeli zarabia uczciwie, to co mi do tego? Pomyśl jakie przekręty są ostatnio ujawniane. To powinno być napiętnowane, a nie wysoko opłacana praca jeśli jest uczciwa. Nikomu nie zazdroszczę. Jak masz głowę do interesów, to zarabiaj nawet więcej. Nikt nie ma prawa Ci tego wypominać.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-06-24 13:52

>Pomyśl jakie przekręty są ostatnio ujawniane.<


Mam nadzieję,że masz na myśli setki tysięcy wyciętych drzew w Polskich miastach. Oraz, że myślisz o "mordowaniu" puszczy?
Także marnotrawienie pieniędzy w TV PiS-ie ?
Kolejno sprawę potężnych kosztów Podkomisji Smoleńskiej  prezentującej bzdurne wnioski.
A gdzie sprawa Misiewicza i jemu podobnych? Afera goni aferę w czasie obecnych rządów.
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2017-06-24 14:02
Co do drzew, to też jestem wkurzona.
TvP oglądam i nie widzę żeby była gorsza od innych. Każda stacja nagina w swoją stronę.
Sprawy Smoleńskie nie nabijały by nowych kosztów , gdyby od początku wszystko dobrze wyjaśniono.
Sprawy "Misiewiczów" za poprzednich rządów miały się jeszcze lepiej.

Jednak nie to miałam na myśli mówiąc o ujawnianych przekrętach.  Ty doskonale wiesz o co mi chodzi tylko ze znanych wyłącznie Tobie powodów nie chcesz przyznać, że takie coś się działo. 
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2017-06-24 14:00 Zmieniony 2017-06-24 14:06
Potwierdzam tylko:

Zgodnie z przepisami ulgę związaną z posiadaniem samochodu należy odliczać tylko w (mniej więcej, orientacyjnie) takiej kwocie, na jaką ma się dowody, że się jeździło rehabilitować. Wprawdzie, ponieważ wydatek ten ma górny limit, nie ma obowiązku przedstawiania fiskusowi od razu dowodów na to, że dokładnie tyle się na dojazdy wydało, ale w przypadku kontroli:

Jednak zgodnie z art. 26 ust. 7c pkt 3 ustawy o PIT na żądanie organów podatkowych lub organów kontroli skarbowej podatnik jest obowiązany przedstawić dowody niezbędne do ustalenia prawa do odliczenia, w szczególności okazać dokument potwierdzający zlecenie i odbycie niezbędnych zabiegów leczniczo-rehabilitacyjnych.

Odliczeniu podlegają tylko te wydatki, które dotyczą koniecznych przewozów na niezbędne zabiegi leczniczo-rehabilitacyjne. O ile ograniczenia wynikające z wyrażeń "konieczne", "niezbędne" w praktyce występują bardzo rzadko (ustawodawca zastosował je wyłącznie po to, by eliminować ewentualne nadużycia), o tyle ograniczenia wynikające z wyrażenia "zabiegi leczniczo-rehabilitacyjne" zawężają w istotny sposób cel przejazdu, który upoważnia do zastosowania omawianego odliczenia. W odliczeniu tym nie mieszczą się np. wizyty u lekarza (konsultacje), których celem jest jedynie rozpoznanie bieżącego stanu zdrowia pacjenta, wskazanie dalszego sposobu leczenia itp.
(Źródło - infor.pl)

Co ciekawe, zgodnie z niektórymi interpretacjami, właśnie dlatego, że uldze podlegają tylko wydatki "konieczne" i "niezbędne", dojazd do sanatorium komunikacją publiczną się do ulgi rehabilitacyjnej owszem liczy, bo to najtańsza możliwa opcja (a jakoś dojechać trzeba), ale już samochodem nie - źródło: niepełnosprawni.pl

O ile pamiętam, o kwestii dokumentowania wydatków zrobiło się głośno koło 2010 roku.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-06-24 14:54

>O ile pamiętam,<


I ja, o ile pamiętam, to ta ulga przysługuje także niewidomemu posiadającemu psa przewodnika.
W swoich dotychczasowych pitach "0" wpisywałem tylko suchą liczbę ( 2280) bez opisu czego ona dotyczy.
Może urzędnicy fiskalni nie wiedząc w czym dokładnie rzecz "puszczali" to do wypłaty ?
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2017-06-24 15:21

> I ja, o ile pamiętam, to ta ulga przysługuje także niewidomemu posiadającemu psa przewodnika.


Zgadza się. W takiej sytuacji ulgę rozlicza się podobnie: nie ma obowiązku posiadania dokumentów na każdą złotówkę (nie trzeba udowadniać ile karmy je pies), ale w razie kontroli trzeba "uprawdopodobnić" że się tyle wydało. Gdyby np. ktoś nabył pas przewodnika w np. listopadzie, to trudno by mu było "uprawdopodobnić", że utrzymanie psa przez dwa miesiące kosztowało go 2000 złotych.

Przepisy dotyczące ulg zawsze stwierdzają, że wolno odliczyć od dochodu "faktycznie poniesione wydatki". Limit jest górnym ograniczeniem (jeśli ktoś wydał np. 3000 i ma na to papiery, i tak nie może odliczyć więcej niż wynosi limit). Są ulgi bezlimitwe, w przypadku których trzeba mieć dokumenty na konkretną sumę, za to można zawsze odliczyć wszystko, co się wydało i ulgi z limitem, w przypadku których wydatków nie trzeba tak dokładnie dokumentować, ale trzeba je "uprawdopodobnić".

Broszura MinFin o uldze rehabilitacyjnej - plik PDF (link).

Na przykład ja dokładnie z tego powodu od lat nie korzystałam już z tej ulgi (jak jeszcze miałam samochód). Bo rehabilitacji najpierw przez kilka lat nie miałam, a potem, ze względu na terminy oczekiwania, wychodziło mi np. dwa tygodnie w roku, czyli 20 przejazdów, po 2 kilometry w jedną stronę. 40 kilometrów, czyli jakieś 4 litry paliwa - tyle byłoby mi wolno naprawdę odliczyć sobie od dochodu. :-)

> Może urzędnicy fiskalni nie wiedząc w czym dokładnie rzecz "puszczali" to do wypłaty ?


Podatnik musi przedstawić dowody (lub dokumenty "uprawdopodoabniające") w razie kontroli. To znaczy, że po stronie urzędu jest decyzja, czy kontrolują, czy nie. Mają na to chyba pięć lat od końca roku, w którym złożono PIT.
Nadrzędny Autor W z K Dodany 2017-06-24 15:42

>stronie urzędu jest decyzja, czy kontrolują, czy nie. Mają na to chyba pięć lat<


W swoim średnio długim życiu US trzy krotnie wzywał mnie do kontroli.
Raz ( jeszcze za czasów komuny) w czasie prowadzenia własnej firmy na tzw. rutynową "spowiedź"
Dwa- doliczając mi domiar do podatku od kupna samochodu
Trzy - doliczając domiar od kupna działki budowlanej. Mimo iż notariusz w momencie transakcji stosowny podatek potrącił.
W tych 2 przypadkach uznając, że nie mam szans w "kopaniu się z koniem" dopłaty zrobiłem.
Ech........Nie cierpię podatków........
Nadrzędny - Autor easyrider Dodany 2017-06-24 18:55
Iota a czy mozna odliczyc sprzęt,np wózek,balkonik niektorzy protezy czy aparaty?
Nadrzędny Autor Sonka Dodany 2017-06-25 12:01

>czy mozna odliczyc <


Pytanie do Ioty, pozdrawiam, odpowiem, a Iotę proszę o potwierdzenie.

Jeżeli w orzeczeniu o niepełnosprawności pkt. 5 - konieczności zaopatrzenia w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze oraz pomoce techniczne, ułatwiające funkcjonowanie danej osoby -jest określenie -  WYMAGA - to można.
Nadrzędny - Autor Iota Dodany 2017-06-26 19:41
Easy,

Zgodnie z zalinkowaną broszurą do wydatków nielimitowanych (czyli takich, które można obliczyć od dochodu w pełnej kwocie, pod warunkiem, że masz na nie precyzyjne rachunki) zalicza się m.in. "zakup i naprawę indywidualnego sprzętu, urządzeń i narzędzi technicznych niezbędnych w rehabilitacji oraz ułatwiających wykonywanie czynności życiowych, stosownie do potrzeb wynikających z niepełnosprawności, z wyjątkiem sprzętu gospodarstwa domowego”.

Interpretuje się to tak, że jeżeli sprzęt nie należy do AGD i „pomiędzy rodzajem nabytego czy naprawianego sprzętu a rodzajem niepełnosprawności jest ścisły związek” to owszem, można to odliczyć w ramach ulgi rehabilitacyjnej. Innymi słowy, ja – z orzeczeniem neurologia / narząd ruchu, mogę sobie odliczyć koszt wykonywania butów ortopedycznych, ale gdybym nagle chciała sobie kupić aparat słuchowy, nie podpadałby pod ulgę (bo nie mam niedosłuchu w orzeczeniu).

W przeciwieństwie do Sonki nie jestem pewna, czy odliczenie wymaga posiadania zapisu w orzeczeniu. Bo – zgodnie z tą broszurą Ministerstwa – do ulgi są uprawnione nawet osoby, które nie mają orzeczenia o stopniu niepełnosprawności (mają tylko orzeczenie rentowe ZUS). Ale w takim wypadku musiałbyś mieć jakiś inny dokument potwierdzający, że ten sprzęt jest „niezbędny w rehabilitacji” lub „ułatwia wykonywanie czynności życiowych” w bezpośrednim związku z niepełnosprawnością. Wydaje mi się, że mogłaby do tego posłużyć np. pisemna opinia lekarska. Ale na wszelki wypadek skonsultowałabym takie odliczenie (bez orzeczenia, na podstawie innego dokumentu) z urzędnikami US.

Co ważne:

* Odliczenie dotyczy tej kwoty, na którą nie było zewnętrznego dofinansowania (nie płacił za to PCPR, NFZ, PFRON ani inna taka instytucja, ani tych pieniędzy potem nie zwracał – płaciła osoba niepełnosprawna lub osoba mająca niepełnosprawnego na utrzymaniu).

* Odliczenia dokonuje się w PIT, w związku z tym najbliższego będzie można dokonać w przyszłym roku za ten rok (za rok 2016 już przepadło).

* Te przepisy mogą się zmienić, więc należy to jeszcze oddzielnie sprawdzić, jak będziesz składał PIT za ten rok.
Nadrzędny Autor easyrider Dodany 2017-06-26 19:53
Dziękuję dziewczyny za odpowiedz.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2017-06-27 19:01
Rogal. Dziś w TV wypowiadał się ekspert i powiedział o amerykańskiej książce " Jak tu kłamać wykorzystując statystykę". Nie oglądałam w całości i nie znam autora, ale przypomniała mi się nasza dyskusja o cenach.

PS
Wyrzuciło mój wpis aż tutaj. Mam nadzieję, że wiecie o jaką dyskusję chodziło
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2017-06-27 19:07
Tak. I to dowód na to że ja kłamie :-)
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2017-06-27 19:09
Nie zarzucam Ci kłamstwa, broń Boże. Chciałam tylko powiedzieć, że statystyki mogą wprowadzać w błąd mimo najlepszych intencji tego, który się nimi posługuje. :-)
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-06-27 19:45

>Tak. I to dowód na to że ja kłamie :-)<


Rogal - niekoniecznie kłamiesz, lecz brak wiedzy i realiów powoduje Twoje dziwne teorie........
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2017-06-27 22:00
Wiedzy??????
Nadrzędny - Autor kucyk24 Dodany 2017-06-28 08:55
Kiedyś spotkałem się z taka opinią: kłamstwo, wielkie kłamstwo, statystyka.
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2017-06-28 14:28
A ja z taką: obiektywne dane lepsze niż obserwacje pojedynczych osób.
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2017-06-28 15:12
Rogal, ale jeśli tych pojedynczych osób jest bardzo dużo, to powinno być przynajmniej  zastanawiające. Z dnia na dzień ceny rosną. To nie jest mój wymysł. Ekspedientki z mięsnych działów też to potwierdzają, że każda nowa dostawa to wyższe ceny. Na razie tylko mąka i woda bez zmian, a mimo to chleb podrożał.
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2017-06-28 16:43
Walduś, wyciągnąłeś mi to spod palców... :-)
>Rogal - niekoniecznie kłamiesz, lecz brak wiedzy i realiów powoduje Twoje dziwne teorie....>
Mam o nim podobne zdanie...
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2017-06-28 17:01
Yh, straszne.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-06-28 17:06

>Yh, straszne.<


Och.....Rogalu nie lękaj się :-)
Ale jest takie Chińskie powiedzenie, że jak Ci więcej osób to samo mówi to przyjmij to za prawdziwe......
Nieprecyzyjnie to napisałem ale sens tego powiedzenia jest właśnie taki.........
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2017-06-28 17:27
Tak, jest was już dwóch, cały tłum.
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2017-06-28 17:33
Więcej jak dwóch :-p
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2017-06-28 18:01
4?
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2017-06-28 18:49
Dolicz jeszcze tych, czytających którzy się nie zgadzają z Twoimi dziwnymi teoriami, a nie piszącymi...  :-) :-p
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2017-06-28 18:52
Równie dobrze mogę doliczyć sobie zgadzajacych się a nie piszących.
Nadrzędny - Autor 62norbi03 Dodany 2017-06-28 20:27
Doliczaj tych, co wiedzą o kłamliwych sondażach...
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2017-06-28 21:57
GUS kłamie?
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-06-29 07:40

>GUS kłamie<


Rogal,- tego nikt po za Tobą w tej dyskusji nie napisał.
Można dyskutować/nie zgadzać się z GUS-owską metodologią, szczególnie z tworzeniem przez tę instytucję tzw. "koszyków".
Zresztą oni chyba doskonale o tym wiedzą bo wciąż je zmieniają (czasami bez sensu), a to wyjmując a to wkładając różne produkty.
Bywa, że brak w tym wszystkim logiki i rozeznania.
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2017-06-29 07:56
Zgoda, co nie zmienia faktu, że ich metodologia i powszechność badania z pewnością jest bardziej reprezentatywna niż obserwacje userów.
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2017-06-29 08:18
Czyli jak zwykle instytucje sobie, a życie sobie.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2017-06-29 09:00

>że ich metodologia i powszechność badania z pewnością jest bardziej reprezentatywna niż obserwacje userów<


Tu się grubo mylisz, a w ogóle statystyka nie zdaje egzaminu. Przykład:
Ktoś w miesiącu zje 5 kostek masła, ktoś inny 2, a zupełnie inny wcale, bo go nie stać.
Podobnie jest z innymi produktami. Np. weź ilość zużywanej benzyny.
A obserwacje userów/użytkowników forum są niezwykle celne i miarodajne. Bo dotyczą "naszej" konkretnej grupy społecznej.
Metodologia GUS-u jak już wcześniej pisałem jest obarczona niedoskonałościami. Bo podchodzi do problemu na zasadzie "Przyjdzie walec i wyrówna".

>https://www.youtube.com/watch?v=3b-qJEQQrFQ<

Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2017-06-29 09:29
Tak tak, razem z psem macie po 3 nogi i inne banialuki.
Nadrzędny - Autor Kobietka Dodany 2017-06-29 11:24
Rogal nie robi codziennych zakupów, więc nie wie jak zmieniają się ceny.Albo jego dochód przekracza kilkukrotnie dochód przeciętnego rencisty i stąd jego niezrozumienie rzeczywistości.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Aktualności (Strona 278) (3675627 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 330 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill