> no właśnie - kolej to kolej;) . Bardzo długo nie korzystałem z podróży pociągiem i -dla mnie była to nowość .
I o to chodzi. My chcemy "wsiąść do pociągu byle jakiego" i dojechać w dogodnych warunkach na wybrane miejsce.
Kiedyś jazda przez Trójmiasto kolejką to był horror. Odbywała się przy otwartych drzwiach w których wisiały "winogrona" z ludzi.
Nikt nie martwił się wtedy o niemożliwość skorzystania z nich przez ON.
Dzisiaj pociągi jadą prawie puste. Z Gdańska do Gdyni wyrusza co ok. pięć minut a czasami mniej jakiś skł…ad wagonów.
Są one podobne do siebie ale obsługuje je przynajmniej pięciu różnych przewoźników SKP ,Regio,Tlk,Inter City itd i każdy chce aby
pasażerowie jechali ich składem ale z wykupionym ICH biletem. Bo tylko wtedy zarabiają a ceny biletów różnią się ceną i to czasami znacznie.
Stąd te nieporozumienia a które niektórzy TU bezmyślnie nazywają to nieuczciwością.
To nie wina pasażera że znajduje się na peronie z którego odjeżdżają za chwilę z obu torów składy pociągu które jadą w to samo miejsce.
Wsiadamy i mamy nadzieje dojechać bez przeszkód.
Niech oni między sobą się rozliczają z biletów. My je uczciwie kupujemy i płacimy za przejazd.
Trzymaj się"zmierzła bułło" i spokojnie planuj przejazd koleją żelazną kiedyś nazywaną PKP
Dzisiaj to przyjemność korzystania z kolei w klimatyzowanych wagonach z szybkością ok. 100 km/h
Nawet jak się nie zdąży kupić biletu w kasie to w niektórych pociągach są biletomaty lub można zakupić u konduktora