Zwracam się do osób które podobnie jak ja posiadają jedynie orzeczenie Powiatowej bądź Wojewódzkiej Komisji do Spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia. Kontaktowałam się w tej sprawie z infolinią ZUS. Okazje się, że mimo to jak najbardziej powinnam złożyć dokumenty a lekarz orzecznik nie koniecznie musi mnie wzywać. Trochę mnie to zaskoczyło, pozbierałam wszystkie wypisy szpitalne, wnioski, kopię orzeczenia i niecierpliwie czekam. Czy możecie podzielić się swoimi doświadczeniami ? może komuś przyznali zaocznie, wzywali na komisję ZUS czy odrzucili wniosek.
Jest wielu niepełnosprawnych od urodzenia którzy podobnie jak ja nie mieli potrzeby iść na komisję ZUS bo w sumie po co, skoro orzeczenie wydane przez PKdSIiZ uprawniało nas do ulg i renty socjalnej. Dodam, że mam znaczny stopień a orzeczenie mam na stałę
Obawiam się trochę czy orzecznik ZUS nie podważy tego orzeczenia
Podpowiem dla tych co zamierzają się starać, że porucz kopii dokumentów należy zabrać oryginały.