"luzu" mam do zaje.. nie wypominam i nie przypominam innych forumowiczów w przeciwieństwie do Wzety, kropka itp. Jak już nie mam co robić i mi się przypomni to tutaj zaglądam. W/w wywalili sporo fajnych ludzi, wiec?... To nie "bzdury" tylko fakty, niestety
Kilka dni temu za ...nic nie mogłam się dodzwonić do Przychodni - cały czas zajęty. Do szpitala tym bardziej. No to wybrałam nr na Sanepid - wius - śmiech - nikt nie odbierał. To zwykły cyrk: ludzie umierają na tego wirusa bez badania, czasem uda się i wtedy piszą, że miał choroby współistniejące ha, ha...Teraz już na nic innego nie można chorować, nie uzyska się pomocy