Jeśli mam gdzieś w ciągu roku jakąś totalnie oderwaną od rzeczywistości 'zachciankę' to z reguły odkładam ten pomysł aż ktoś zapyta co mi kupić na prezent. jeśli wiem, że to przekracza czyjś budżet to zawsze kosmetyki, których używam, herbaty i kawy, które pijam, rzeczy dla kotów. po prostu patrzę na to czego potrzebuje i co mi nie będzie zawadzać i nie jest głupio o to prosić.
Zastanawiałam się jednak nad podarowaniem kilku osobm w mojej rodzinie ceramiki Bolesławieckiej
https://andyceramika.pl/dzbanki Spodobały mi się takie cereamiczne dzbanki. Chętnie kupiłabym na pewno taki sobie oraz mojej mamie.