www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / BARIERY architektoniczne i nie tylko / Bariery jakie napotykają osoby niepełnosprawne w Polsce (56608 - wyświetleń)
1 2 Poprzednia strona Następna strona  
- Autor Thule Dodany 2007-02-04 14:10
Witam.
Moja koleżanka Studentka piszę pracę o barierach, które na swej drodze napotykają osoby niepełnosprawne.
Jeśli chcecie się wypowiedzieć w tej kwestii (jakże dla nas ważnej) piszcie na adres  
ania_stolorz@poczta.onet.pl
pod tym adresem można także zasięgnąć informacji.
Nadrzędny - Autor zanikowiec Dodany 2007-02-06 16:45
najwieksza bariera dla ON jest jej psychika ... a bo sie wszysc na mnie gapia ... a bo ja sie tam nie nadaje ... a bo ja tego nie potrafie ... a bo nikt mi nie pomoze ... a przeciez wszystko jest do przezwyciezenia jak sie ma odrobinke dobrej woli ... bo to ze sie wszyscy na mnie gapia to normalne taka jest ludzka natura nawet ON na inna ON sie gapi :P ... do kazdego miejsca mozna sie przystosowac jezeli sie tylko chce ... jak sie czegos nie potrafi to mozna sie nauczyc bo nie kazdy wszystko potrafi odrazu ... tyle odemnie :-)
Nadrzędny Autor Thule Dodany 2007-02-06 22:09
Ja, wypełniałam tą ankietę i ona traktuje o barierach architektonicznych. Ale Zanikowcu (tak się mam zwracać do Ciebie?, może wolisz inaczej;-)). Masz całkowitą rację. Najważniejsze są do pokonania bariery psychiczne i świadomość, że można inaczej żyć, inaczej niż być wpychanym w stereotypy i ulegać im.  Cieszyć się  życiem, stawiać sobie cele  i je realizować, wymagać respektowania praw.Pozdrawiam
Nadrzędny Autor tomek1 Dodany 2008-08-31 16:22
http://www.dojarka.pl/f/2...epelnosprawnych

Ciągle mnie śmisszy ten kawałek.
Ale w zyciu są i takie zdarzenia. Wczoraj w sobote byłem pod praktikerem . Jak zwykle zwracam uwagę kierowcą którzy stają na kopertach przeznaczonych dla ON. I widząc stojący samochód bez karty ON i kierowcę zwracam uwagę ze dlaczego zajmuje to miejsce , on mi wyjmuje ze schowka kartę i pyta czego ja się go czepiam. Odpowiadam grzecznie że zwracam uwagie wszystkim którzy zajmują miejsca ON , a Pan miema karty na wierzchu i dlatego podeszłem, On ponownie juz schowaną kartę w schowku wyjmuje mi ją i krytykuje mnie że czepiam sie jego. Odpowiedziałem ze karta powinna byc widoczna skoro tu parkuje i odeszłem.
Jezeli kryjemy sie ukrywamy swoją niesprawność udając sprawnych to z drugiej strony jak zwrócić uwage ze należy poprawiać architekture która nam ułatwi życie.
Jedna z moich znajomych mieszkająca w małym miasteczku zwróciła sie do rady miasta o ilkwidacje barier architektonicznych.ODP : przecież was niema i nie dlatego ze niema tylko ze was niewidac a więć ............................
Pytam was o mój przypadek:
jak po takim zdarzeniu moge podchodzić i zwracac uwagę stającym na naszych miejscach jak stają ON i sie z tym kryją ???????????????????????
To mysle ze
Nadrzędny - Autor Boginka Dodany 2007-02-07 15:38
A jest w ogóle coś takiego jak największa bariera architektoniczna dla wszystkich ON? Zależnie od pewnych stopni sprawności i cech specyficznych mamy inaczej. Osoby niewidzące np. potrzebują czegoś zupełnie innego niż niepełnosprawni ruchowo (o ile dobrze pamiętam wolą np. by krawężnik był wyżej, bo wtedy można wyczuć gdzie kończy się chodnik), mnie potrzebne jest coś innego niż osobie na wózku itd. A usprawnienia zrobione pod kątem jednej grupy mogę się czasem wręcz gryźć z wygodą innych.
No chyba, że pytanie nie jest natury architektonicznej, a statystycznej. Wtedy owszem jakiś sens ma wrzucanie wszystkich ON do jednego worka.
Nadrzędny - Autor Thule Dodany 2007-02-08 15:08
Boginko zgadzam się w pełni z tym co piszesz:-).
Pozdrawiam
Nadrzędny - Autor Thule Dodany 2007-02-10 20:27
ja tylko podałam adres e-mail do studentki, która pisze pracę magisterską, tylko tyle, nie wiedziałam, że rozwinie się z tego dyskusja- ale dobrze
Nadrzędny - Autor Zygmunt Dodany 2007-03-30 18:49
Witam
Strona psychiczna za która kryją się ograniczenia ON nie jest sprawa błachą. Owszem niektóre osoby potrafia sobie dac rade z tym problemem, lecz inne nie. Trzeba tez wiedziec, ze sa rozne opory psychiczne o mniejszym lub wiekrzym natezeniu. Mysle ze jednak nie mozna ich traktowac w ramach, ze sa mniej istotne niz bariery techniczne, komunikacyjne. To kwestia zdania kazdego z ON. Jesli chodzi o bariery architektoniczne, to mysle, ze nie wazne jest jaki jest ich podzial ( niewidomi, na wózkach, czy głusi itd.), wazne jest, ze nie jestesmy krajem ciemnoty a na taki wygladamy w rankingach z innymi krajami. I wcale tu nie chodzi i sfere finansowa, bo srodki sa na to i w polsce, tyle ze priorytety sa inne. Jesli chodzi o podzialy na roznorodnosc schorzen, to niewidomi na ten przyklad, wspaniale dzialaja sluchem nie tylko laska i w tredy sa instalowane na przejsciach sygnalizatory dzwiekowe. I niskie krawezniki nie stanowia problemu. Problemem w naszym kraju jest swiadomosc decyzyjnych ludzi za to odpowiedzialnych, ze ON istnieja nie od dzisiaj i SĄ wraz z ludzmi zdrowymi w miastach, miasteczkach, ulicach, chodnikach itd.
Zawsze sie zastanawiam nad tym, dla czego normalna rzecza jest ustawianie tylu znakow drogowych? Normalna rzecza jest malowanie pasow dla pieszych? Normalna rzecza jest planowanie schodow w budynkach, drzwi - a nie jest normalna rzecza wiedziec, ze osoba na wozku nie wiedzie po schodach, na kraweznik, z kraweznika, do autobusu, tramwaju, pociagu?
Że niewidoma osoba nie wyczuje konca chodnika bez psa ( jesli go ma ), bez laseczki, która bedzie jego oczami, ale tez nie wyczuje dziury w chodniku, bo sa roboty drogowe i akurat ktos nie ogrodzil miejsca prac? Skad ma wiedziec gosc z laseczka, ze jest zielone swiatlo, jesli nie bedzie sygnalizatora?
Kazde ograniczenie poprzez schorzenie ma swoja charakterystyke, ale czy trzeba robic doktorat po to aby przewidziec zagrozenia i usuwac bariery.
Wydaje mi sie ze wreszcie kwestia zapewnienia bezpiecznego zycia ON winno byc na porzadku dziennym normalnoscia a nie poswieceniem ze strony urzedow.
Tak mysle. Pozdrawiam.
Zygmunt
Nadrzędny Autor bytowiaczek Dodany 2008-03-30 13:51
Perosze o pomoc.Czy wiesz w jaki sposób mógłbym uzasadnic prosbe o dofinansowanie do likwidacji barier technicznych :zakupu kuchenki mikrofalowej,kuchenki elektrycznej,pralki automatycznej,zmywarki,lodówki ze w/w sprzęt miałby usprawnic funkcjonowanie.Mam dysfunkcje ruchową i wzrokową.Pozdrawiam i dziekuje
Nadrzędny Autor bytowiaczek Dodany 2008-03-30 13:53
Prosze o pomoc.Czy wiesz w jaki sposób mógłbym uzasadnic prosbe o dofinansowanie do likwidacji barier technicznych :zakupu kuchenki mikrofalowej,kuchenki elektrycznej,pralki automatycznej,zmywarki,lodówki ze w/w sprzęt miałby usprawnic funkcjonowanie.Mam dysfunkcje ruchową i wzrokową.Pozdrawiam i dziekuje
Nadrzędny Autor bytowiaczek Dodany 2008-03-30 13:54
Perosze o pomoc.Czy wiesz w jaki sposób mógłbym uzasadnic prosbe o dofinansowanie do likwidacji barier technicznych :zakupu kuchenki mikrofalowej,kuchenki elektrycznej,pralki automatycznej,zmywarki,lodówki ze w/w sprzęt miałby usprawnic funkcjonowanie.Mam dysfunkcje ruchową i wzrokową.Pozdrawiam i dziekuje
Nadrzędny Autor Zygmunt Dodany 2008-03-30 14:23
Zacząć należało by od tego, czy owe sprzęty posiadasz i w jakim są stanie? Następna rzeczą, jest zastanowić się, czy, przy Twych dysfunkcjach ruchowo - wzrokowych, rzeczywiście, posiadanie tych sprzętów, usprawni lub ułatwi Tobie egzystencję. Inną kwestią jest, czy sprzęty te w ogóle są refundowane w Twoim przypadku.
Pytasz, jak uzasadniać? Naturalnie, tym, w jaki sposób posiadanie ich ( tych sprzętów ), ułatwi i usprawni twoja egzystencję. Innymi słowy, czy posiadając te sprzęty, będziesz w stanie samodzielnie funkcjonować? To bardzo ważne.
Życzę powodzenia.
Nadrzędny - Autor alicja54 Dodany 2008-08-27 16:38
jestem inwalidą I grupy - narządu ruchu, największym problemem dla mnie są schody. Kiedy pomyślę że muszę wsiąść do pociągu ogarnia mnie lęk. Pionowe schody nie do zaakceptowania. Czy w Polsce nie mogliby na każdym dworcu wykonać schodów podjazdowych aby inwalidzi chorzy z narządami ruchu mogli normalnie wejść do wagonu i potem wysiąść. Nie wiem czy się tego doczekam..
Nadrzędny Autor 62norbi Dodany 2008-08-27 16:46 Zmieniony 2008-08-27 16:54
To masz problem taki sam jak tysiące innych "ON".... http://duetkolezenski.pl.tl/Bariery-dla--g-ON-g-.htm
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2008-08-28 18:23
Właśnie ten temat już był poruszany. Tak Alu masz rację. Norbi czy Twoja wypowiedź odnosi sie tylko po to by zareklamować swoją stronkę. Ala ma rację i to w 1000% nie stu. też mam ten problem i szczególnie Wawa psuje mi ogólne samopoczucie a tak się składa że bywam tam zbyt częśto by tego nie zauważyć. Oprócz pociągów dołożę schody do WC przejść tunelowych czy WDK tj kolejki elektrycznej nie wymieniając już o MPK wysokopodłogowych bo niskopodłogowych prawie nie ma
Nadrzędny Autor 62norbi Dodany 2008-08-28 21:49 Zmieniony 2008-08-28 21:52
U was autobusów niskopodłogowych prawie nie ma, a w moich stronach w ogóle nie ma czegoś takiego.... Tak, Ala ma rację i nie 100% a dużo więcej... Tylko mnie zastanawia fakt że ja już poruszałem te tematy to mnie lekceważono na tym forum... Jeśli zaś chodzi o moją stronkę to daję tego linka częściowo dla reklamy ale głównym celem jest pokazanie miejsc w mojej miejscowości nie przyjaznych dla "ON" poruszających się na wózkach...
Nadrzędny Autor Ella Dodany 2008-08-29 17:23
Wiem dlatego napisałam że temat już był poruszony ale co Ci szkodzi pogadać tu....mnie tam wsio rybka gdzie byle było ok
Nadrzędny - Autor Bozenka Dodany 2008-08-31 19:12
Ja jak widzę schody to rezygnuję, bo wiem że choćbym nie wiem jak mocno myślała to i tak nie jestem w stanie ich pokonać.Nie korzystam z kolei ale słyszałam już o pociągach nisko- podwoziowych.Dworce wyglądają w większości tragicznie, nie sądzę żeby w najbliższym czasie coś się zmieniło na lepsze.Ale dobrze,że walczymy o lepsze warunki w dostępie do obiektów publicznych.Dla pocieszenia powiem,że i tak u nas w Polsce w ostatnich latach zrobiono na rzecz ludzi niepełnosprawnych bardzo dużo.Byłam dwa lata temu we Włoszech,nocleg w hotelu 5-io gwiazdkowym, a do toalety osoba na wózku nie mogła się dostać.Trzeba było demontować drzwi.To samo było we Francji. Centrum Rzymu wcale nie takie przyjazne dla ludzi poruszających się na wózkach.A w Paryżu nie ma mowy o przywilejach dla autokarów oznakowanych znaczkiem inwalidzkim.Nie ma specjalnych parkingów.
Moja rada to zrzeszyć się w grupie osób niepełnosprawnych i walczyć o swoje prawa w swoim miejscu zamieszkania.W grupie można osiągnąć więcej niż w pojedynkę.
Zapraszam do Ostródy,aby zobaczyć ile u nas się zrobiło na rzecz osób niepełnosprawnych.Nie zapraszam jednak na dworzec.
Nadrzędny - Autor tomek1 Dodany 2008-08-31 20:45
Warszawskie autobusy przystosowane dla ON
http://images37.fotosik.pl/6/9ab671f54010f9f7.jpg
Nadrzędny - Autor Barbara Mycko Dodany 2008-09-01 07:53
paranoja
Nadrzędny - Autor 62norbi Dodany 2008-09-02 20:44
Tak Basiu, to "PARANOJA".....
Nadrzędny Autor Barbara Mycko Dodany 2008-09-03 07:58
MYŚLAŁAM ŻE NIKT NIE PODZIELI ZE MNĄ TEGO ZDANIA
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2008-09-01 18:06
Basiu dlaczego paranoja......widzisz tę plakietkę niebieską niżej jest guzik jak go wciśniesz wysunie się platforma i wózek wjedzie na nia a następnie podniesie do autobusu
Nadrzędny - Autor Barbara Mycko Dodany 2008-09-01 18:13
nie w takim autobusie bo to stary typ
Nadrzędny - Autor tomek1 Dodany 2008-09-01 20:27
Dokładnie nie w tym autobusie
Nadrzędny - Autor Barbara Mycko Dodany 2008-09-01 20:34
A SPRAWDZAŁEŚ CZY DZIAŁA
Nadrzędny - Autor tomek1 Dodany 2008-09-02 17:53
Jakby miało co .
Nadrzędny - Autor Barbara Mycko Dodany 2008-09-02 19:20
mówie o góziku przy autobusie
Nadrzędny - Autor 62norbi Dodany 2008-09-02 20:50
Paranoja, bo jak niby "ON"na wózku ma dosięgnąć do tego guzika???..
Nadrzędny - Autor Barbara Mycko Dodany 2008-09-03 08:00
ANIOŁ Z NIEBIOS MU NACIŚNIE ::-)
Nadrzędny - Autor 62norbi Dodany 2008-09-04 12:24
Właśnie... a jak ANIOŁ STRÓŻ nie naciśnie to "ON" na wózku nie ma szans na jazdę tym "KLAMOREM"..
Nadrzędny Autor Barbara Mycko Dodany 2008-09-04 13:05
szanse ma ale nikłe
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2008-09-02 19:49
W takim są przerobine. dołączona jest platforma. Tak sprawdzałam ale u Krakusów. W Wawie nie sprawdzałam
Nadrzędny Autor 62norbi Dodany 2008-09-04 12:28
U nas miejscowi "ON" na wózkach nie widzieli jeszcze nigdy lub nie wiedzą co to jest "AUTOBUS NISKOPODŁOGOWY"....
Nadrzędny - Autor Boginka Dodany 2008-09-02 22:16
Tabor ZTMu w dni powszednie w 60% składa się z autobusów przystosowanych. Oczywiście kiedyś powinny być przystosowane wszystkie, ale z drugiej strony jeżeli wybór jest między modernizacją bardzo starego taboru w większej ilości z użyciem autobusów wysokich i modernizacją "po jednym niskim na rok" to każde rozwiązanie ma swoje dobre i złe strony. Dla osób na wózkach ważne jest, żeby jak najwięcej autobusów było niskopodołogowych. Ale z drugiej strony np. osobie starszej czy posiadającej jakąś inną odmianę niepełnosprawności ruchowej może być dużo wygodniej wsiąść już choćby do wysokopodłogowego, ale jednak niższego i nowszego autobusu (niższe stopnie, lepsze rozplanowanie przestrzeni). Zatem jedni woleliby żeby najstarsze Ikarusy były wymieniane nawet wolniej na niskie, a inni chcieliby jak najszybciej pozbyć się Ikarusów i zamienić na cokolwiek znośniejszego. ZTM musi jakoś godzić te miejscami sprzeczne interesy.

Dlaczego to piszę? Dlatego, że chociaż sama nie będąc wprawdzie na wózku korzystam niemal wyłącznie z niskich, bo w wysokich autobusach jest mi niezwykle trudno wsiadać i wolę poczekać choćby i 20 czy 40 minut, jeżeli tylko się nie pali (z tramwajami sprawa jest bardziej skomplikowana) i chciałabym, żeby po moim mieście jeździły same niskie, to jednak wiem że nie zawsze moje potrzeby są z samego przodu i to niekoniecznie tylko z powodu czyjejś głupoty, ale właśnie skomplikowanych interesów.

A na marginesie - zdjęcie jest z deczka nieaktualne, bo linii 310 teraz nie ma. Ktoś podrzuci informację jaki to model? Bo chętnie bym sprawdziła ile tego jest w taborze, jakoś nie przypominam sobie, żebym taki autobus widziała na własne oczy - musi ich być mało.
Nadrzędny - Autor amalian Dodany 2008-09-03 09:40
Pewnie pierwszą barierą mogę być ja . Siebie muszę przekonać do wyjścia z domu ,pokazania sie w kinie ,odwiedzenia znajomych ,wyjechania na wczasy . Przecież nie zawsze do tego potrzebne są tylko pieniądze a pokazanie się tak wiele może zmienić wokoło nas . To my pokazując się w życiu codziennym,pokazujemy co można zmienić by i nam żyło się lepiej . Właśnie wróciliśmy ( ja z żoną )z wczasów na które jechaliśmy autokarem . Autokarem ,którym jechały same zdrowe osoby ,które od początku naszej podróży były otwarte na pomoc  . Siedemnaście godzin jazdy i ja nie sam bo opiekunka naszej wyprawy z ramienia biura oraz kierowcy zawsze pomocni .Zaś na miejscu rezydenci również otwarci na pomoc . Makarska ,to piękna miejscowość ale górzysta . Na drodze naszych powrotów ze spacerów znajdowały się osoby,które same od siebie pomagały nam w pokonywaniu tych górek . Dziękuje przede wszystkim żonie i ludziom,tym bezinteresownym ludziom ...Fajnie ,że są i jest ich coraz więcej ,tylko nie bójmy się pokazywać... . Pozdrawiam :-) .
Nadrzędny - Autor Boginka Dodany 2008-09-03 10:01
Uwaga: prywata zupełnie bez związku z tematem.

Amalian - zastanawiałeś się zdaje się nad "wystawieniem" zdjęć z pobytu. W razie czego służę pomocą teoretyczną. :-)

Koniec prywaty. :-)
Pozdrawiam
Nadrzędny - Autor amalian Dodany 2008-09-03 10:44
Dziękuje będzie mi miło  . Chętnie się podzielę z Wami tym słońcem ,architekturą ,ciepełkiem i cieniem rzucanym z drzew ...tym handelkiem na molo i na bazarze ,czym i za ile ;-)...a mam ich trochę :-) . Pozdrawiam i czekam :-) .
Nadrzędny Autor Barbara Mycko Dodany 2008-09-03 11:39
widze że czasu nie marnowałeś zdjęcia cykałeś ale to dobrze dzięki nim pozostaną wspomnienia:) a jeśli chodzi o bezinteresowność ludzi zgadza się jest ich trochę tylko żeby ich znaleźć trzeba się rozejrzeć a żeby się rozejrzeć trzeba wyjść z 4 ścian ale żeby wyjść trzeba mieć jak i z kim czasami inaczej się nie da::-(
pozdrawiam amalian ciebie i żonkę jak możesz wyślij mi parre fotek na e mail
Nadrzędny - Autor amalian Dodany 2008-09-03 12:56
Zdjęcia mam w albumie nie ogólnie nieudostępnionym ,ale istnieje możliwość udostępienia go podając jego meil . Wiec zainteresowanych proszę o podanie swoich adresów internetowych . Nadal czekam na instrukcje  Boginki może mniej pracochłonne bo dzisiaj jestem 'zdechły ' :-( . Pozdrawiam :-) 
Nadrzędny - Autor Boginka Dodany 2008-09-03 15:54 Zmieniony 2008-09-03 15:56
Już, moment, dopiero wróciłam z "roboty" (nie zawodowej, ale to też robota). :-)

Pomysł jaki na to mam polega na wyciągnięciu samego adresu obrazka i wstawieniu go na forum w formie linka. Niestety nie wiem, czy taka sztuczka przejdzie w sytuacji, w której album jest niepubliczny, bo to zależy jaki dostęp dostawca albumu konkretnie blokuje. Bywa, że można "wyjąć" w ten sposób np. obrazek, do którego nikt poza publikującym nie ma  "widocznego" dostępu ale nie zawsze.

Dla zainteresowanych:
O wyciąganiu adresu opublikowanego w internecie obrazka.
Nadrzędny - Autor amalian Dodany 2008-09-03 16:42
będę próbował ...ale jeżeli się nie uda ,to proszę o adresy ...
Nadrzędny - Autor amalian Dodany 2008-09-03 16:45
Nadrzędny - Autor amalian Dodany 2008-09-03 16:46
działa :-) ! Boginko dzięki :-) Zaraz Was zasypię zdjęciami :-) )) ))
Nadrzędny Autor Boginka Dodany 2008-09-03 18:16 Zmieniony 2008-09-03 18:30
Polecam się na przyszłość. Tylko z tymi zdjęciami nie przedawkujcie. :-)

Edit: żeby nie było że taka sama bezużyteczna prywata z mojej strony - jak kogoś przeraża ilość klikania w tych zdjęciach polecam przycisk "pokaz slajdów" po lewej stronie nad najwyższym rządkiem zdjęć. Można sobie potem na dodatek ustawić jak szybko slajdy będą "biegać" (domyślnie 3 sekundy).
Nadrzędny - Autor amalian Dodany 2008-09-03 16:58
następna seria zdjęć to : czym chata bogata to kusi turystów ;-) : http://picasaweb.google.pl/adam.niemczyk/20080830ChorwacjaMakarska04?authkey=ItyKqZF7ZKI#
następna seria to panorama Dubrownika : http://picasaweb.google.pl/adam.niemczyk/20080830ChorwacjaMakarska08?authkey=7xZcvACqLpk#
kolejne zdjęcia z centrum starego miasta w Dubrowniku : http://picasaweb.google.pl/adam.niemczyk/20080830ChorwacjaMakarska10?authkey=6yn0hGwNIBI#
to zaś kwiecist zdjęcia : http://picasaweb.google.pl/adam.niemczyk/20080830ChorwacjaMakarska02?authkey=Hxpgyc6wavc#
Na razie wystarczy - pewnie ,ale jeszcze chciałbym pokazać wąskie szare uliczki róznych miast i miasteczek ,które oddają klimat tych miejsc ...dobra już nie zanudzam . Pozdrawiam :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2008-09-03 17:13
Amalian pięknie. :-)
Nadrzędny - Autor amalian Dodany 2008-09-03 17:40
Tak jest tam pięknie . Ale żeby nie było tak lukrowato to : http://picasaweb.google.pl/adam.niemczyk/20080830ChorwacjaMakarska03?authkey=ZfM9m-uLJto#
właśnie właśnie oni są z dziesięć lat za nami ;-) . W centrum można było często spotkać takie obrazki... poza centrum już nie ,t6ylko dlatego ,że tam już nie było chodników .
Nadrzędny - Autor amalian Dodany 2008-09-03 17:45
Te mopliki cz. skutery to przekleństwo nocy ,narobi taki hałasu za czołg . Kilkakrotnie mnie wyrwał taki gość na mopliku ze snu :-( . Pewnie był piekarzem i jechał już z pracy ;-) .
Nadrzędny Autor Barbara Mycko Dodany 2008-09-03 21:05
PIĘKNE ZDJĘCIA POZDRAWIAM
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / BARIERY architektoniczne i nie tylko / Bariery jakie napotykają osoby niepełnosprawne w Polsce (56608 - wyświetleń)
1 2 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill