powyższy artykuł jest bolesnym nie tylko dla tej pani ,
przypominam sobie reportaż sprzed roku, gdzie wybudzona ze śpiączki kobieta, ale nadal sparaliżowana , nie młoda już, matka trojga małych jeszcze dzieci wypisana jest do domu, dalej sobie radź w zakresie własnym.
mieszkali na wsi, gdzie do wszystkiego daleko , do szkoły po błocie .......
chłopiec najstarszy w szóstej klasie , przejął obowiązki ojca (ojciec im zmarł) - rabanie drzewa i inne ..trudne obowiązki ...
opiekowała się nią tą chorą jej starsza już matka , która sama była chora na czerniaka (rak)
programem w telewizji błagała o pomoc, była tam mowa i o opiece i o rehabilitacji i o wózku ...
A CZYM JEST TEN ARTYKUŁ
dla mnie to jest chore , nie humanitarne i czy dzieci mają dźwigać ciężar nieudanej reformy służby zdrowia .
Szpitalom nie opłaca się leczyć dzieci