Moi Drodzy,
być może zabrałam się do tematu jak pies do jeża, może zbyt dużo ogólników, niejasności i genaralnie braku rozeznania z mojej strony.
Powiem więc wprost - myślę o otwarciu niedużego ośrodka, miejsca na weekend i dłuższy pobyt. Domki byłby dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Chciałabym, aby ludzie tam przede wszystkim odpoczywali, ale też mieli możliwość poznania okolicy, ciekawych miejsc, zabytków architektury czy popularnych niegdyś w tym regionie zawodów. A więc odpoczynek, przyroda i jednocześnie różne aktywności. Żeby się nie nudzić. Myślę o ośrodku 60 km od Warszawy, wcale nie nad morzem czy w górach, ale w miejcu, które ma swoisty mikroklimat i na początku ubiegłego roku miało status miejscowości wypoczynkowej, w której działało sanatorium.
Jestem ciekawa, co myślicie o takim pomyśle?
Chciałabym dowiedzieć się, co Was interesuje, jakie taki ośrodek powinien spełniać warunki, żebyście chcieli tam wpadać.
Mogę liczyć na współpracę?
pozdrowienia w tak pięknym i słonecznym dniu
paputek