Autor Kinga
Dodany 2006-10-14 13:37
Mam pytanko. Siostra mojego męża urodziła drugie dziecko z zespołem Downa (zatem nie jest to przypadek czy nieszczesliwy zbieg okoliczności). Od męża wiem, że przyczyna tkwi w jej organiźmie. Zmroziło mnie, bo teraz nie wiem czy w organiźmie mojego męża nie ma również "tego czegoś" co spowodowało u jego siostry , że niajako przekazała dzieciom zespół downa. Czy to jest możliwe, czy istnieje realne zagrożenie , że i mój mąz moze posiadać te geny (jak jego sisotra) i czy są jakieś sposoby zeby to sprawdzić i ewentualnie wyeliminować a może lepiej wogóle nei decydowac się na dziecko. Tak się martwie. Jestesmy dopiero po ślubie. Wczesniej się nie martwiłam bo wydawało mi się , że zespół downa nie jest dziedziczny, a tylko nieszcześliwy zbieg okoliczności. Ale teraz wiem, ze nie do końca to jest prawdą.