czy ktokolwiek znalazł prace

Autor Boginka Dodany 2009-06-27 11:43

Nie szukałam pracy przez ten portal, pod względem parcowym w ogóle jestem dość dziwna, ale mam inną radę:

> czuję się nikim.Niepotrzebnym połykaczem tlenu,pasoźytem na łaskawym chlebie.

Może dopóki nie znajdziesz pracy warto się zaangażować w wolontariat? Organizacje pozarządowe są chyba z definicji bardziej otwarte na osoby nietypowe (bo z wolontariusza nie trzeba wyciskać maksimum wydajności), praca jest dość elastyczna, możesz ją sobie spokojnie wpisać do CV (np. jako doświadczenie związane z pracą, którą chciałabyś wykonywać) i komuś się przydasz. :-)

Kto teraz szuka wolontariuszy:
- Dział "wolontariat" w ogłoszeniach portalu NGO.pl - klik (mają też dział "dam pracę" - klik)
- Internetowe Pośrednictwo Wolontariatu "Skrzynka Dobroci" (klik)

Autor lilka233 Dodany 2009-06-27 12:33

Żeby zaangażować się w wolontariat trzeba mieć pieniądze, choćby na dojazdy w moim przypadku.
Ponadto PKS prawie tu nie funkcjonuje. Ale dziękuję za ra dę.Może stanie się jakiś cud\/

Autor Boginka Dodany 2009-06-27 12:38

Można się angażować zdalnie (również). :-)

Autor kserkses Dodany 2009-06-27 13:04

ja wam coś powiem ,ja mam zasiłek z mops-u,chory błędnik,zanik rdzenia kręgowego ,przy wysiłku męczę się i pocę obficie (jak ciepło) i mam 41 lat ,czy ja mam szansę na bycie potrzebnym ,na jakąś pracę, zajęcie .

Autor lilka233 Dodany 2009-06-27 14:16

Zdalnie? Czasami wysyłam sms-pomoc.Może konkretnie, co masz na myśli.Bo naprawdę nie rozumiem.

Autor Boginka Dodany 2009-06-27 18:21

> Może konkretnie, co masz na myśli.Bo naprawdę nie rozumiem.

Zdalnie, to znaczy: przy użyciu własnego sprzętu, ze swojego miejsca pobytu, kontaktując się z organizacją via e-mail/sms/telefon. Tak m.in. odbywają się tłumaczenia, tak może się odbywać tworzenie tekstów i informacji na użytek organizacji, budowa i obsługa strony www itd. Przynajmniej część prac biurowych da się pewnie także "wyprowadzić" z biura.

Autor Arkadiusz.T Dodany 2009-06-27 21:47

Wolontariat, może i owszem, ale ja np. również szukam długo pracy a renty nie mam na razie, gdyż się odwołuję, to co on by mi dał, wyżywiłby mi rodzinę? Trójka dzieci, a żonie ledwo 700 zł zostaje z pensji po odliczeniu dojazdów. Pracę szukam jakąkolwiek (mam nogę po amputacji i poruszam się w protezie wstępnej), gdy coś znalazłem to (dobrze że szybko), okazywało się że pracodawca czy tam pełnomocnik oszukują. I co w takim razie robić, a pracodawcy z otwartego rynku pracy chyba teraz już w ogóle nie chcą ludzi z grupami.Do najbliższego miasta mam ponad 30 km, a wojewódzkiego ponad 100 km.

Autor dzeus Dodany 2009-07-07 16:51

Tak. Ja znalazłem już 2 prace w ten sposób. Jedną z ogłoszenia na tym portalu i jedną ze strony urzędu pracy. Nie powiem, żeby były to zajęcia marzeń, ale chwilę tam popracowałem (w pierwszej 2 miechy w drugiej 6). Aktualnie mam pracę, ale szukam czegoś dodatkowego, gdyż pilnie potrzebuję ludzkiego wynagrodzenia. Jak na kolejne wysłane CV dostanę ofertę typu PROGRAM21, czyli wytnij, wklej, wyślij maila i wyłudź pieniądze, słowo daję zrobię sobie bazę adresów takich osób i powklejam na najbardziej obrzydliwe strony pornograficzne jakie znajdę. Jak nisko trzeba upaść, żeby wyciągać w ten sposób kasę od osób niepełnosprawnych, którzy chcą tylko zarobić na swoje skromne potrzeby. Apeluję do was zróbcie to samo. Naprawdę może człowiekowi pęknąć żyłka, jak po pół roku wysyłania aplikacji dostaje same tego typu "atrakcyjne oferty pracy zdalnej, przy obsłudze e-mail". Pozdrawiam chłodno bo upał.

Autor rogal160 Dodany 2009-07-24 16:01

Witam.
Na ostatnim roku studiów dałem ogłoszenie na tym portalu, że szukam pracy i się znalazła:) Ciekawa, ambitna, dość dobrze platna. Do epilepsji przyznałem się po roku i nadal pracuję.
Pozdrawiam.