
Jestem zszokwana wypowiedzią Norbiego.Jeszcze tak niedawno popierał Nachbara w oskarżeniach Kościola Katolickiego za cale zło jakie ludzi chorych w Polsce dotyka .
A tu proszę wreszcie coś prawdziwego.
Ja od dawna obserwuję dzialania polskiej slużby zdrowia zmierzajace do powolnej eutanazji.
W koncu odmowa badań,przepisywanie na odczepnego niewłaściwych lekow i to mozliwie najdroższych w zależności od tego jaki ajent zajrzał do gabinetu wcześniej, a wreszcie nie refundowanie leków na choroby przewlekle,nieuleczalne przez Ministerstwo Zdrowia ,to dla pacjenta wyrok śmierci,smierci powolnej w męczarniach, w ubostwie,bo mamy renty nie takie jak np.sługusi zatrudnieni w kilku instytucjach rownoczesnie w tzw.w-łach do spraw wyznan,
w celu obserwacji działań Kościola i księży.Podałam ten przykład,bo ostatnio z takim przypadkiem bliżej się zapoznałam. Wszystkim się zajmowano i wszystkimi,ale to większość z nas teraz jest bezradna i klepie biedę. Nie zasłuzyłam sobie na odznaczenie,za to płacę gorzko za ciężką pracę.