www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / BARIERY architektoniczne i nie tylko / Likwidacja barier architektonicznych (109454 - wyświetleń)
1 2 3 Poprzednia strona Następna strona  
- Autor Mała Dodany 2009-08-15 18:28
Witam wszystkich !
Jestem nowa na tym forum i proszę każdego kto posiada jakieś informacje w temacie który przedstawię.Mam pierwsza grupę inwalidzka - przy postępującym zaniku mieśni.Wystąpiłam do rejonowego PFRON - opieka społeczna o dofinansowanie na likwidację barier architektonicznych.Przy składaniu dokumentów i wyszczególnieniu prac jakie winny być u mnie przeprowadzone wszystko zostało zatwierdzone .Kwota wpisana przezemnie była w wysokości 40 000 zł.Przyszła komisja , obejrzała mieszkanie , potwierdziła , że oczywiście wszystkoco ja wytyczyłam jest konieczne do zmiany. Niestety nastąpiła swego rodzaju kolizja.Ja wystąpiłam o montaż wanny i przystosowanie łazienki do moich warunków i potrzeb ( przy zaniku mieśni , mam znacznie osłabiony kręgosłup i siedzenie na siedzisku , czy też nawet wózku kąpielowym pod prysznicem doprowadza mnie o przyspieszone bicie serca.Nadmieniam , że póki co myję się sama , ale zaczyna to stwarzać nie małe problemy - zachwiania równowagi , nie możność schylaenia się do umycia nóg i.t.p .
Wbrew pozorom wanna z siedziskiem naprawde była by dla mnie wybawieniem , a i czuła bym się o wiele bezpieczniej.Usłyszałam od szanownej komisji , iż wanny nie mogą mi montować , albo prysznic , albo wanna i przystosowanie łazienki na własny koszt.Druga kolizja Kuchnia mam stare juz rozchodzące meble chciałam kuchnie przystosować do swoich potrzeb , abym dalej mogła w niej normalnie funkcjonować - obecnie musiałam zaprzestać-najpierw kazano mi przerabiać obecne meble , gdy wyjaśniłam , że ich nie da się przerobić , wyrażono łaskawie zgode na zakup dostosowanych , tylko mam dostarczyć kosztorys , co uczyniłam  w raz z projektem tych mebli.I teraz koleiny problem

Przyznano mi na zakup mebli przystosowanych 5 000 zł - kosztorys wyniósl 13 000 - samo jedno urzadzenie do otwierania szuflad kosztuje 1500 zł nie wspomne tutaj o innych potrzebnych do zainstalowania , które ułatwiły by mi życie.Sprawdzałam nie ma szans na zakup mebli przystosowanych wraz z urzadzeniami typu kuchenka gazowa pod ktorą moge wjechać i umywalka za kwote , którą mi przyznano.
Ostatni sprawa i ta chyba najbardziej mnie zirytowała,Jest konieczność poszerzenia drzwi do pokoju i do kuchni.Mam to nieszczeście , że te drzwi sa w scianie nośnej.Żeby to ruszyć muszę wcześniej uzyskać zgodę od inspektora budowlanego - co również kosztuje.Mój wykonawca umieścił ten wydatek w kosztorysie , lecz komisja przyznająca pieniadze wykreśliła to i scedowała to obciążenie na mój prywatny wydatek.Z tego co chodziłam po forach wpadło mi w oczy , że jednak jest to brane pod koszt usuwania barier architektonicznych  , ale nie jestem pewna.
Cała ta procedura od złożenia przezemnie wniosku do uzyskania umowy trwała " tylko 6 miesięcy"
Najbardziej jednak zirytowało mnie to , że gdy przyszli oglądać czy moje wytyczne sa słuszne usłyszałam , że mam przyznane całe 40 000 zł , jednakże gdy przyszło do podpsania umowy kwota zjechała do 20 000 zł.Cała ta sytuacja jest dla mnie nie zrozumiała i nie do pojęcia.To co podałam to nie stanowi całości prac które będą przeprowadzane.
Np wymiana okna z drzwiami balkonowymi o obniżonych klamkach - drugie okno muszę wymienić na własny koszt - choć znajduje się w tym samym pokoju.
Po przejściu całej tej procedury odnoszę wrażenie , że to głoszenia o likwidacji , barier architektonicznych , o ułatwianiu życia osobom  niepełnosprawnym i tym podobnym to pic na wode fotomontaż.Przy moich tak małych dochodach (renta inwalidzka najnizsza krajowa ) , mąż stracił w maju pracę - wynika , że musze poza tymi 20 % włożyć jeszcze drugie tyle co daje PFRON.Jedną połowe finansują oni , druga połowe finansować muszę ja.A skoro nie posiadam takiej kwoty to znaczy , że moje mieszkanie zostanie dostosowane - ale tylko w połowie.
Tutaj moja prośba do kogoś kto zna sie na rzeczy , badz ma informacje jakie są wytyczne do likwidacji barier architektonicznych w mieszkaniu i czy ktoś wogóle kontroluje rejonowe odziały które decydują co może być , a co nie.Według tego co mnie poinformowano - nie ma rozpatrywania indywidualnego - tylko kierują sie wytycznymi - co całkiem nie jest zgodne z informacjami które ja posiadam.I zaznaczam nie było sytuacji - że nie posiadają środków na ten cel.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2009-08-15 19:48
Ja dostałam dofinansowanie tylko na uchwyty pomagające wejść do wanny. Powiedziano mi , że na dostosowanie łazienki dla potrzeb ON i założenie podłóg antypoślizgowych nie ma już dotacji.
Nadrzędny Autor Mała Dodany 2009-08-15 20:19 Zmieniony 2009-08-15 20:22
Prawda jest taka w moim przekonaniu i nie tylko , mówie tutaj o wykonawcach , gdyż  miałam kontakt z kilkoma , gdy ich wybierałam , że wszystko zależy od człowieka na jakiego się trafi.Ponieważ mieszkam w mieście mam rejonowy urząd , natomiast mieszkając za granicą miasta podlegała bym do miejskiego centrum pomocy rodzinie .
Żaden wykonawca nie chciał podjąć się przeprowadzenia tego remontu u mnie z uwagi , gdyż żaden nie chciał współpracować z pracownikami tego właśnie ośrodka.
Gdy zadzwoniłam po informację do CPR usłyszałam , że każdy wniosek jest traktowany indywidualnie , natomiast w miejskim MOPS jak to mi powiedzieli , " są ograniczeni wytycznymi"
Więc jak to jest naprawdę , są wytyczne ? czy w celu poprawy życia i możliwości funkcjonowania osoby niepełnosprawnej  traktuje się wnioski indywidualnie do sytuacji ??!!
Według mojego rozumowania , jeśli faktycznie jest dążenie takiej instytucji jak PFRON finansowanej nie z budżetu państwa tylko ze wszystkich firm istniejących w naszym państwie , które muszą opłacać te składki - do niesienia pomocy , do otwierania drzwi osobą niepełnosprawnym , do ułatwiania życia ,nie można dawać jakichkolwiek wytycznych , gdyż każda z osób chorych i niepełnosprawnych , ma inne wymagania , inne bariery i inne ograniczenia.
Całą sytuację jaką przeszłam uświadamia mi to , że po to jesteśmy , aby otwierać drzwi politykom , i każdemu kto chce sie na naszych plecach wynieść ponad poprzeczkę , a faktycznie nikogo nie interesuje co z nami się dzieje i z jakimi problemami musimy się męczyć.
W tych biurach powinny siedzieć osoby niepelnosprawne i one powinny podejmować decyzje , a nie ........proszę sobie samemu dodać co mam na myśli

Lidian co innego jeśli nie mają już kasy , w moim przypadku fundusze były , ale cały okres od kwietnia odnosiłam wrażenie , że robia wszystko bylebym tylko zrezygnowała z ubiegania się o to dofinansowanie.Nie opisałam w całości przez co musiałam przechodzić i jak utrudniali mi życie , zanim wszystko zostało sfinalizowane.
Nadrzędny Autor Boginka Dodany 2009-08-15 21:53

> jakie są wytyczne do likwidacji barier architektonicznych w mieszkaniu i czy ktoś w ogóle kontroluje rejonowe odziały które decydują co może być , a co nie.Według tego co mnie poinformowano - nie ma rozpatrywania indywidualnego - tylko kierują sie wytycznymi - co całkiem nie jest zgodne z informacjami które ja posiadam.


W zasadzie na to pytanie powinien odpowiedzieć ekspert z Centrum Integracji, bo oni powinni być na bieżąco z przepisami. Nie będąc takowym ekspertem, linkuję udzieloną kiedyś odpowiedź w kwestii katalogu barier i kwot dofinansowania: kliknij tutaj (odpowiedź z 8 września 2008). W skrócie, wygląda na to, że według stanu prawnego z września zeszłego roku zarówno MOPS jaki i PCPR mogły decydować o dofinansowaniu w sposób indywidualny. Mogłoby się to ewentualnie zmienić, jeżeli nastąpiła zmiana w stanie prawnym (albo też, być może, MOPS ma swoje wewnętrzne wytyczne?).
Co do kontrolowania PCPR i MOPS brak mi wiedzy - w ciemno podejrzewałabym, o to PFRON, bo to od PFRON pochodzą fundusze na likwidację.
Nadrzędny - Autor 720419ewa Dodany 2009-08-17 16:47
Nie wiem jak to wygląda prawnie , ja z I grupą starałam się o likwidację barier architektonicznych w MOPS i mimo ,że była to kwota tylko 2 tys. nie dostałam choć mój wniosek został pozytywnie rozpatrzony i był piąty w kolejności .Może to jest nieładnie co napiszę ale 20 tysięcy to jest duża kwota ( też jestem obecnie na rencie i choć poruszam się o kulach w specjalnych aparatach ortopedycznych o takiej kwocie dofinansowania mogę se pomarzyć ) .Myślę ,że jak się Pani udało , to za jakiś czas złoży Pani wniosek i może też się uda. Życzę cierpliwości ,życie osób niepełnosprawnych tak niestety wygląda, zawsze pod górkę.
Nadrzędny - Autor Mała Dodany 2009-08-17 18:11
Ja nie mam żalu o te kwotę , cieszy mnie każda z uwagi na problemy jakie mam we własnym mieszkaniu .Jedyne co mnie uraziło to postawa pani , która najpierw twierdzi iż otrzymałam całą kwotę o którą wystąpiłam , potem przeciganie sprawy o kilka miesięcy domaganiem się dokumentacji , której wcześniej nie wymieniono , a następnie przy umowie dowiaduję się , ze ta kwota została obcięta.Nadmieniam , że przy informacji o kwocie która została mi przyznana , była również informacja że te pieniądze posiadają.Wiec nie rozbiło się to o brak funduszy.No i najistotniejsza rzecz - wizja potwierdziła całkowitą przeróbke kuchni włącznie z przystosowaniem mebli , w umowie jest położony na to nacisk , ale kwota którą zadysponowali na ten cel , nie pokrywa nawet 1/3 wartości tego przedmiotu.
Inaczej całą sytuację odebrała bym , gdybym została poinformowana , że sa ograniczone środki , że nie ma pieniedzy , czy też jest za dużo osób ubiegających się.Wówczas naprawdę nie miała bym ani grama pretensji.Problemem dla mnie jest osoba która reprezentuje PFRON , jej postawa i zachowanie , jak również stosunek do petentów.
Nadrzędny - Autor wilkolak Dodany 2009-08-17 18:17
NIE SLYSZALAS O LAPOWKACH ???
Nadrzędny - Autor Mała Dodany 2009-08-17 18:24
Słyszałam o rodzinkach i poplecznikach  , ale o łapówkach w takiej instytuacjii nie .Pewnie wyszłam na totalną idiotkę nie wiedząc o tym fakcie.No cóż i tak nie stać mnie na łapówki.Nigdy takich nie dawałam i nie mam zamiaru dawać. :D
Nadrzędny - Autor wilkolak Dodany 2009-08-17 21:55
W TWOIM PRZYPADKU WYSTARCZYLO KUPIC KAWE I CZEKOLADE A NAPEWNO BYS ZALATWILA TO CO CHCIALAS
PAZERNOSC TYCH LUDZI NIE ZNA GRANIC ALE MALE PREZENTY TEZ BIORA BO TAK SIE NAUCZYLI
Nadrzędny Autor Mała Dodany 2009-08-18 05:58
I to chyba najbardziej boli.Żerowanie na ludziach o bardzo niskich dochodach - przy bardzo wysokich wydatkach - leczenie kosztuje , nie mało
Nadrzędny - Autor czapka5 Dodany 2009-08-18 10:57
Tak, tak, Wilkolak, jakiś ty mądry... Z jednej strony piszesz aby nie dawać w łapę a tu, z drugiej strony po prostu promujesz dawanie w łapę... Coś nie tak z twoją logiką...
Nadrzędny - Autor wilkolak Dodany 2009-08-18 11:14
JAKI TY MASZ UBOGI TOK MYSLENIA
CHYBA TYLKO POTRAFISZ SZARPAC DRUTA
Nadrzędny - Autor czapka5 Dodany 2009-08-18 11:51
Ubogi tok myślenia, piszesz... Wilkolak... Czyżby zazdrosny byłbyś o moje umiejętności muzyczne??? Trzeba było się kształcić a nie rzucać kamieniami w szkołę a poza tym przypominam, że ten wątek nie jest o muzyce, o, jakimś szarpaniu druta...

Mala ma tu racje, pisząc że ceny usług dostosowania mieszkania dla potrzeb ON są dla większości nieosiągalne, dla większości niepełnosprawnych z powodu ich niskich dochodów i  niewystarczających dotacjach... To stwarza problemy w całkowitym dostosowaniu ich mieszkań do ich indywidualnych potrzeb na długie lata...
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2009-08-18 12:10
CZY TO  BYŁO NA PEWNO W TEMACIE BARIER ,TO O TWOICH WYBITNYCH ZDOLNOŚCIACH MUZYCZNYCH, BO MNIE SIE WYDAJE ,ZE RACZEJ ODBIEGASZ OD TEMATU
Nadrzędny - Autor czapka5 Dodany 2009-08-18 12:40
Maltabar...
To była odpowiedz na zaczepny i wytracający z tematu post Wilkolaka a tego to już nie zauważyłaś  to ci przypomnę:
Wilkolak napisał/a...

>JAKI TY MASZ UBOGI TOK MYSLENIA CHYBA TYLKO POTRAFISZ SZARPAC DRUTA >


Czy to zdanie Wilkolaka ma jakikolwiek związek z likwidacją barier lub brania łapówek??? Pokaż mi gdzie w tym poście jest choć rąbek tematyk związanych w tym wątku... Jak zarówno nie zauważyłaś drugiej części postu...Tam też wyraziłem moją opinie do słów użytkowniczki "Mala"....
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2009-08-18 12:48
Zgadzam sie ,ze wypowiedź wilkołaka była nie na temat(ale nie reklamuj sie w tym watku bo to chyba nie odpowiednie miejsce-,kiedys stworzyłeś watek"muzyka to moja pasja, więc tam jest na to miejsce
Nadrzędny - Autor czapka5 Dodany 2009-08-18 13:28
Maltabar...
To jest moja sprawa jakie mam pasje, a mam ich dużo... Do moich pasji należy także walka z barierami budowlanymi, fotografowanie tych budynków... Wykorzystywanie tych zdjęć w walce z tymi barierami... Prowadzeniem for... i wiele, wiele innych pożytecznych rzeczy... Ty nie masz prawa dyktować mi w którym wątku mam pisać... Ponieważ jestem niepełnosprawny ruchowo a dodatku obeznany w tematach barier dosyć dobrze, w każdym razie lepiej od niektórych moich tutejszych oponentów, mącicieli, wybijaczy z tematu... Więc nadal jestem zmuszony przypomnieć Ci że tu jest wątek: "Likwidacja barier architektonicznych"... A nie do wypraszania, mącenia i zbaczania z tematu: Wątek Likwidacja barier architektonicznych...
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2009-08-18 13:36
sam zbaczasz więc ci tu odpowiem, twoje pasje mnie nie interesują, ale umieszczaj je w odpowiednim wątku to jeszcze nie jest twoje prywatne forum więc piszo barierach a nie o twoich talentach muzycznych
Nadrzędny - Autor czapka5 Dodany 2009-08-18 13:45
Nie będę odpowiadał na twoje mącenie  w temacie, jak chcesz to możesz dalej mącić, tylko pamiętaj, do czasu wyczerpania tolerancji Administratorów tego forum....
 
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2009-08-18 13:52
o rany, skręca mnie ze strachu a ty się nie boisz,ze sam mącisz we własnym watku?
Nadrzędny Autor eligiusz Dodany 2009-08-21 15:33
Do domu podrzucono mi ulotkę o urządzeniach mających zastosowanie przez ON.Reklamuje się firma rozprowadzająca różnego rodzaju wózki,windy itp.zapoznać z tematem można się na stroniehttp://www.schodolazy.pl
Nadrzędny Autor CZAPKAA5 Dodany 2009-08-21 17:38
STRASZY CHOJRAK A LEDWO CHODZI
Nadrzędny - Autor maka Dodany 2009-08-31 09:20
Witaj,
Ja starałam sie o dofinansowanie do likwidacji barier w zeszłm roku (dla córki poruszjącej sie na wózku montowaliśmy w domy platformę przyschodową). Kontakt z urzędnikami był naprawde najbardziej stresujący. Przy składaniu wniosku dowiedziałam sie już, że kwota o która się staram jest za duża, i że raczej dofinansowania nie dostanę, bo za ta kwotę mozna pomóc 3 lub 4 innym osobom. Potem była inspekcja w domu, dziecka nikt nie chciał oglądać, ale usłyszałam, że ponieważ kupowałam dom jak dziecko miała 1/2 roku to juz wtedy powinniśmy wiedzieć, że nie będzie chodzić i nie powinnam kupować takiego domu. A potem to już udało mi sie trafić na CZŁOWIEKA a nie na URZĘDASA, bo podpowiedział jak przenieść przyznane dofinansowanie na rok następny. Koszt platformy wyniósł 58 tys. z czego 38 tys. zapłacił PFRON, resztę my.

pozdrawiam, m
Nadrzędny - Autor czapka5 Dodany 2009-08-31 12:47 Zmieniony 2009-08-31 12:51
Maka...
Na innym forum, także kierowane dla społeczności "ON" w którym także jestem użytkownikiem poruszana jest inna sprawa dotycząca dofinansowań przez PFRON, w tej dyskusji padły oto takie słowa, cytuję:

>"nie ma kaleki, jest Człowiek!!!" Tak samo w tym przypadku, jak w każdym innym: nie ma ludzi starych - jest potrzebujący człowiek... I to jest prawda... tu nasuwa się pytanie.. Czy do tych pięknie wyniosłych słów stosują się urzędasie???? Odpowiedź brzmi: NIE... Dla Urzędasy ludzie się nie liczą a tylko paragrafy i przepisy, oczywiście interpretowane przez Urzędasy a nie przez chorego człowieka... >


Te właśnie słowa pasują jak ulał do twoich i powyższych innych zmagań z PFRON-nem...
Nadrzędny - Autor Willi Dodany 2009-08-31 21:04
Maka. Tak, masz rację. że jak trafisz na "człowieka" a nie na "urzędasa" to załatwisz wszystko. Nie mniej jednak, ja twierdzę że w PFRON-nie, w ZUS-ie, w KRUSIE,  powinni pracować niepełnosprawne osoby, ponieważ niepełnosprawni pracownicy lepiej zrozumieliby niepełnosprawnych interesantów w sprawach związanych z dofinansowaniami a w szczególności związanych z barierami budowlanymi... Dlatego że na takich stanowiskach związanych z likwidacją barier budowlanych pracują osoby pełnosprawne, to dlatego opieszale i nie systematycznie są one likwidowane. Uważam również, że pracownikami nadzoru budowlanego do spraw likwidacji barier budowlanych, które są mankamentem nie tylko ludzi z niesprawnościami ruchowymi, na wózkach i niewidomych, a także matek z dziećmi w wózkach, jak i osób starszych, schorowanych. A lokalni urzędnicy odpowiedzialni za lokalne budżety budowlane powinni uwzględniać w nich usuwanie jak największej ilości barier budowlanych z jakimi borykają się wyżej wymienione osoby. Jak dotąd najczęściej zapominają o tych sprawach, ponieważ nie ma spośród nich osób niepełnosprawnych, którzy wiedzieliby coś więcej, niż pełnosprawni. To się także odbija na tym że tak niechętnie są realizowane dofinansowania na likwidację barier budowlanych. A druga sprawa jest koszt przystosowania budynków, mieszkań, lokali użyteczności publicznej. Wszystko to z zsumowuje do tego stanu jaki mamy dziś, jeśli chodzi o ogólny stan z usuwania barier budowlanych.
Nadrzędny - Autor CZAPKAA5 Dodany 2009-08-31 22:00
GLEDZENIE
A CO TY MYSLISZ ZE ON TO NIE CZLOWIEK ?
KAZDY KTO POCZUJE CIEPLA POSADKE POD DUPA TO ZARAZ ZAPOMNI ZE JEST NIEPELNOSPRAWNY I BEDZIE PRZYTAKIWAL ZEBY TA POSADE UTRZYC :-(
Nadrzędny - Autor Willi Dodany 2009-08-31 22:40
:-) :-)
Nadrzędny Autor gruszka Dodany 2009-08-31 23:51
WILLI.  MASZ RACJĘ CO DO TEGO ŻE W TYCH  BRANŻACH WYMIENIONYCH PRZEZ CIEBIE MUSIAŁYBY PRACOWAĆ ON, ABY COŚKOLWIEK DLA NAS ZACZĘTO ROBIĆ.
Nadrzędny - Autor czapka5 Dodany 2009-08-31 23:27
CZAPKAA5
Tak jak napisałem, że nie będę reagował na twoje nie mądre pisanie, pisz a ja i moi przyjaciele z Ciebie się wyśmiewają, o tak :-) :-)
Nadrzędny - Autor CZAPKAA5 Dodany 2009-09-01 08:39
NAWIEDZONY ?
A CZY JA PISZE DO CIEBIE ZEBYS MIAL REAGOWAC
Nadrzędny Autor czapka5 Dodany 2009-09-01 10:43
CZAPKAA5 napisał/a

> NAWIEDZONY ? A CZY JA PISZE DO CIEBIE ZEBYS MIAL REAGOWAC>


czapkap5 odpowiada serdecznymi uśmieszkami ...  :-) :-)
Nadrzędny - Autor gruszka Dodany 2009-08-31 23:34
:-)  :-)
Nadrzędny Autor czapka5 Dodany 2009-08-31 23:37
Tak, Gruszeczko, i bez kłótni...
Nadrzędny Autor Rinah Dodany 2009-11-14 19:47
Witajcie,

Pisze, bo chciałbym się Was poradzić jak dziś można najskuteczniej załatwić sprawę usunięcia barier architektonicznych. Otóz jestem osobą niepełnosprawną, na wózku, otrzymałem nie dawno od PEFRON-u wsparcie w zakupie wózka inwalidzkiego i chciałbym móc przy jego pomocy opuszczać wreszcie mieszkanie. Niestety mieszkam w bloku budowwanym jeszcze za komuny, wprawdzie na parterze, ale i tak ze sporą ilością schodów. Dlatego szukam sposobu rozwiązania tego problemu. Jak się za to najlepiej zabrać? Najpierw kontaktować się z MOPS-em czy też spróbować znaleźć jakiegoś specjalistę, ktory wyceni, ile będzie wynosił koszt niezbędnych poprawek, bym wiedzieł, o co i jakie wsparrcie mam się starać? Znacie jakieś rzetelne firmy zajmujące się usuwaniem podobnych barier?
Nadrzędny - Autor Buziaczek08 Dodany 2009-09-01 12:59
DO WILLIEGO I DO czapka5
JESTEM TEZ TEGO SAMEGO ZDANIA CO WY, ABY W TYCH INSTYTUCJACH ZUS, PRFON, I KRUS PRACOWALI INWALIDZI KTORZY ZNAJA POLSKA RZECZYWITOSC LUDZI NIEPELNOSPRAWNYCH, MAM NADZIEJE ZE PANOWALOBY LEPSZE ZROZUMIENIE BO O TO TYM WSZYSTKIM CHODZI. UWAZAM TEZ ZE, INWALIDZI MAJACY OROBLEM Z CHODZENIEM I NA WOZKACH POWINNI TAKZE PRACOWAC W NADZORZE BUDOWLANYM, TEZ SZYBCIEJ ZNIKALYBY BARIERY BUDOWLANE.
Nadrzędny - Autor Koko-zieloneoko Dodany 2009-09-01 13:38
TAK w instytucjach gdzie zatrudniają nie -pełno-sprawnych powinni pracować niepełno sprawni bo pełno sprawni fizycznie są chyba niepełno sprawni -umysłowo .A wiecie dlaczego tak pisze to sobie przeczytajcie co mnie spotkało w instytucji dla niepełno sprawnych.
Chciałam trochę popracować dałam swoje dane do instytucji która zajmuje się przydzielanie pracy takim osobom jak Ja .Osoba która się ze mną skon taktowała powiedziała ze ma dla mnie prace ,ale ja z doświadczenia jeszcze raz przypomniałam tej pani że jestem inwalidką i posiadam orzeczenie o inwalidztwie .Pani ta powiedziała ze z kimś tam porozmawia i oddzwoni dom nie .Owszem oddzwoniła i powiedziała że jest dla mnie praca i ma przyjechać z dokumentami pod podany adres .Ja cała w skowronkach że mam prace przejechałam przez całą Warszawę z dokumentami żeby się tam dowiedzieć że skoro kuleje to dla mnie pracy niema .Tak mnie babsztyl zdenerwował ze postanowiłam ich opisać zapisałam sobie dokładny ich adres internetowy poprosiłam dowcipnisie aby mi dała swoje dane .Jak ją juz zapisałam i wychodziłam z przyjaznej instytucji ta wspaniała pani wybiegła za mną i powiedziała że ona mnie przyjmie do pracy wtedy ja jej podziękowałam i opisałam całe to zajście na ich stronie internetowej nie jako anonim jak większość ludzi to robi ale z logowaniem i z moja wizytówką internetowa ,to moja słodka zemsta za takie traktowanie inwalidów a do Freonu i tak napisałam o całym zajściu i ciekawe co odpiszą .
Nadrzędny Autor Buziaczek08 Dodany 2009-09-01 14:55
DO KOKOZIELONEOKO.
DOBRZE ZROBILA PANI, PODZIWIAM PANIA. JESTEM CIEKAW CO ODPISZA PANI ZA. MA PANI RACJE. NIECH SIE PANI NIE PODDAJE.
POZDRAWIAM I ZYCZE DUZO SIL W WALCE Z PRZECIWNOSCIAMI LOSU.
Nadrzędny - Autor bluengel Dodany 2009-09-01 15:26
A dlaczego nie podasz nazwy tej instytucji tu, na forum? Inaczej po prostu aż trudno uwierzyć...
A gdyby się okazało, że jest praca i firma Ciebie jednak chce zatrudnić, bez względu na niepełnosprawność, ale okazałoby się, że masz pracować jako akwizytor - czy przyjęłabyś tę pracę...? Wątpię. Ale wtedy nie mogłabyś mieć pretensji, ponieważ oni chcieli Cię zatrudnić, tylko że Ty zrezygnowałaś. Nieprawda?

A może nie dopytałaś, o jaką pracę chodzi, czy dasz radę, czy są w stanie sprostać wymogom zatrudniania ON formalnie? Oczywiście, jeśli firma była pośrednikiem, też powinna tych rzeczy dopilnować w kontaktach między Tobą a pracodawcą, ale z postu nie wynika, kto komu naprawdę co przekazał...
Nadrzędny - Autor Koko-zieloneoko Dodany 2009-09-01 19:24
blungel odpuść sobie odpisywanie na moje posty proszę nie odpisuj bo mnie twoje odpowiedzi denerwują twój jad jest nie do przetrawienia.   Nie mam nic do ukrycia  Na dzień dzisiejszy każdą pracę przyjmę .A Firma znajduje się w warszawie na ul.Andersa 33 ma nazwę Manpower jest to dystrybucja gazet i ulotek  ale tak dla informacji pozostałych pisze .A ta super miła pani co troszczyła się o mnie ma na imię Małgorzata Ziętek .Ją interesuje nie to co powinno .Lekarz może zdecydować czy mogę ta prace wykonywać a nie paniusia w okienku pracująca jako kadrowa.
Nadrzędny - Autor bluengel Dodany 2009-09-01 21:30
No widzisz...
Może jednak niepotrzebnie oceniasz, co kogo powinno interesować... Nie sądzę, abyście sobie wszystko telefonicznie wyjaśniły przed spotkaniem i stąd niezrozumienie.

Jeśli natomiast uważasz, że nie zostałaś zatrudniona TYLKO dlatego, że jesteś niepełnosprawna - choć całkowicie zdolna do podjęcia TEJ KONKRETNEJ oferty - możesz podać pośrednika/pracodawcę do sądu o łamanie podstawowych praw równości. Takie sprawy już się wygrywa.
Ale musisz mieć pewność, że to był jedyny powód - spełniałaś oczekiwania oferty itd. a odmówiono tylko dlatego, że coś tam.

No i ostatnie - gdybym ja szukała pracownika, do mnie by należało (a nie do lekarza - wbrew twojej opinii) zdecydowanie, czy chcę czy też nie zatrudnić tego lub innego kandydata. I nie muszę się z tego tłumaczyć. To jest rynek i zawsze dla kogoś zabraknie miejsca akurat tu i teraz...
Nadrzędny - Autor CZAPKAA5 Dodany 2009-09-01 21:47
BLUENGEL MASZ RACJE
SAMA NIE WIE CZEGO CHCE
NIE PANIUSIA I NIE LEKARZ DECYDUJE O TYM CZY CHCESZ PRACOWAC
Nadrzędny - Autor czapka5 Dodany 2009-09-01 23:20
:-) :-)
Nadrzędny - Autor Koko-zieloneoko Dodany 2009-09-02 15:11
Skończ tą głupią pisaninę . Naprawdę piszesz bzdury jak mało który od kiedy kadrowa decyduje kogo ma zatrudnić a kogo nie .I dla mnie to temat zamknięty .A tak na marginesie ta paniusia już tam nie pracuje.
Nadrzędny - Autor CZAPKAA5 Dodany 2009-09-02 20:43
NIE PANIMAJU
Nadrzędny - Autor czapka5 Dodany 2009-09-02 22:11
CZAPKAA5...
To co pisze Koko-zieloneoko jest prawdą i Ty tego nie zmienisz, choćby nie wiem co, choćbyś nie wiem co napisał, zawsze prawda będzie z nami a nie z tobą...  A teraz, tak jak napisałem, tak robię... Uśmiecham się do Ciebie, ooo, tak... :-) ;-)
Nadrzędny Autor CZAPKAA5 Dodany 2009-09-03 08:25
NIE PANIMAJU
Nadrzędny - Autor CZAPKAA5 Dodany 2009-09-03 08:28
PISZAC MIALEM NA MYSLI TO ZE JAK KTOS CHCE PRACOWAC TO MU ZADEN LEKARZ NIE ZABRONI ANI ZADNA PANIUSIA Z OKIENKA
TY PANIMAJESZ :-(
Nadrzędny - Autor czapka5 Dodany 2009-09-03 10:12
CZAPKAA5...
Lekarz, może dać przeciwwskazania dotyczące pracy, np. może orzec że ktoś może być niezdolny do wykonywania danej pracy, np. praca na wysokości, lub w trudnych warunkach, lub dana osoba ze względów zdrowotnych nie może wykonywać danej pracy... Natomiast, nie może o tym decydować jakaś "paniusia" z biura, że dana osoba ze względu na to że utyka nie może podjąć danej pracy... Dołączam serdeczne uśmieszki: :-) :-)
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2009-09-03 11:41
Koko ma bujna wyobraźnie ,raz ma nogę raz jej nie ma raz utyka a raz w ogóle nie chodzi,moze by tak jakas komisja sprawdziła co jej na prawdę dolega?
Nadrzędny - Autor eliska Dodany 2009-09-03 11:45
:-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / BARIERY architektoniczne i nie tylko / Likwidacja barier architektonicznych (109454 - wyświetleń)
1 2 3 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill