Witam wszystkich serdecznie, jestem studentką architektury PW.
Coraz więcej uwagi na zajęciach z projektowania poświęcamy wszelkim udogodnieniom dla niepełnosprawnych. Architektura ma być tworzona dla człowieka, a człowiek to jednostka indywidualna, potrzebująca indywidualnego podejścia - takich zasad się uczymy i chcielibyśmy je wykorzystywać w naszej przyszłej pracy.
Chciałabym zadać Państwu kilka pytań, które mogą zwrócić naszą uwagę na najbardziej niewygodne rozwiązania.
- czy umieją Państwo wymienić najbardziej niewygodne budynki użyteczności publicznej, takie jak szkoły, uniwersytety, teatry, biblioteki itp. (zależy mi głównie na przykładach ze stolicy, ale za
inne sugestie także będę wdzięczna)
- czy zrezygnowali Państwo kiedykolwiek z wyjścia do teatru czy filharmonii lub innego miejsca publicznego, bo okazało się, że budynek nie jest przystosowany dla goszczenia osób niepełnosprawnych
- jakie realizacje współczesne (powstałe w ciągu ostatnich kilkunastu lat) nie spełniają podstawowych wymogów dotyczących przystosowania dla osób niepełnosprawnych
proszę o wymienienie także innych niewygodnych dla Państwa miejsc lub niedogodnych rozwiązań, które mimo postulatów nie ulegają poprawie.
z góry dziękuję za informacje. obiecuję, że zostaną przemyślane i przedyskutowane na zajęciach projektowych. zrobimy także wszystko co w naszej mocy, by architektura z roku na rok stawała się bardziej przyjazna osobom niepełnosprawnym.