www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Wybory do sejmu 2011r (Strona 2) (209898 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-09-19 17:11
Ktoś niedawno zwracał uwagę na j. polski innym. Chyba rogal.
Nadrzędny - Autor Maria Brylka Dodany 2011-09-19 17:50
Prosze Pana, ludzi chorych, ponizanych ba i do tego biednych,przepraszam WSZYSTKI ON-renty glodowe,stad to okreslenie, obchodzilo,OBCHODZI i BEDZIE ObCHODZILO jak beda zyli?Przeciez to logiczne!Od niepamietnych czasow WSZYSCY obiecuja grupie osob ON wiele, nie wyliczam wszyscy znamy te listy i co.Kazdy pozostaje sam! Smutne! Nikomu zle nie zyczy sie! Ale w zyciu bywa roznie, tylko kiedy bogaty lub osoba stojaca na swieczniku znajdzie sie w grupie ON zaraz sie cos dzieje, zauwazyl Pan to?A co maja powiedziec przecietni ludzie, ktorych skrzywdzil los? Dlatego kazdy wierzy i ufa -bo moze cos sie zmieni.Dlatego nie podpierajcie sie w swoich wypowiedziach o ON z UE.Bo tu jak zaznaczylam wczesniej ON maja wszystko!I to z kasy urzedu miasta, gminy.I do tego co bardzo wazne, spotykaja sie z szacunkiem calego spoleczenstwa. Nawet tych, ktorych wybrali.A ci staraja sie zrealizowac obiecane postulaty!!
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2011-09-19 19:02
Najbardziej jednak bulwersuje mnie to, jak widzę przed wyborami polityka fotografującego się z ON i opowiadającego jakim jest dla nas przyjacielem, jak nas rozumie i co on dla nas zrobi jak na niego zagłosujemy. Masz rację Marylko , my nie możemy się równać z krajami UE w sprawach ON. Również miałam możliwość poznać jak traktuje się osobę z dysfunkcją kończyn za granicą. Długo nie mogłam się otrząsnąć z pozytywnego szoku. Życzliwość na każdym kroku, a nie łaska urzędnika, któremu przeszkadzamy w wypiciu kolejnej kawy.
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-19 20:05
Nigdzie nie twierdzę, że politycy dotrzymują obietnic. Chodzi mi tylko o to, że nie hasło "oni kradną" jest krzywdzące dla ogółu.
Nadrzędny - Autor TadeuszP Dodany 2011-09-19 21:32
Rogal! Masz rację wszelkie uogólnienia są krzywdzące tak też i hasło "oni kradną" jest krzywdzące dla ogółu ale jak możemy oceniać "ten ogół" jeśli nie reaguje na tych co kradną? Zapytasz o przykłady więc spójrz chociażby na kilka "Komisji śledczych". "Prawda" była po stronie większości partyjnej w komisjach a kiedy jeden przewodniczący komisji z PO zakończył wnioskami nie po myśli swoich kolegów to i tak to zmieniono "większością głosów". Już pisałem o "bohaterach" komisji hazardowej i co ...... Zbychu pocił się, pokrętnie coś próbował tłumaczyć, premier oświadczył o swojej determinacji w wyjaśnieniu sprawy i ukaraniu winnych a po kilku miesiącach wszyscy uczestnicy wychodzą ze sprawy cało ... no może jeden został ukarany i jest "za karę" marszałkiem, inny kandyduje na senatora i tak to wygląda. Więc co mają mówić ludzie, którzy żyją od wypłaty do wypłaty lub głodowej renty. Czy widziałeś kiedykolwiek, żeby nasi "wybrańcy" kiedyś uchwalili coś co by im uszczupliło ich budżet? A nam ciągle wmawiają, że jest kryzys ogólnoświatowy, że trzeba oszczędzać, zaciskać pasa, itd... itp... Rogal, jesteś inteligentny, wykształcony to może wyjaśnisz mi, prostemu człowiekowi, kto decyduje o gospodarce światowej i w naszym kraju? Czy ludzie biedni, czy bankierzy, finansiści i inni "władcy" a im jakoś się nie pogorszyło. To prości, biedni ludzie muszą znosić biedę i upokorzenia za ich błędy.
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-20 07:49
Postawiłeś idealną diagnozę co do tego kto decyduje o tym jak wygląda świat i kto ponosi tego konsekwencje. Z drugiej jednak strony znam wielu polityków i urzędników, którzy mają pomysły i chcieliby zrobić coś dobrego. Niestety przegrywają z większością. Dlaczego np nie udaje się zderegulować gospodarki. Ponieważ lobby urzędnicze wszystko blokuje bojąc się o swoje miejsca pracy. W praktyce wygląda to tak, że dobry projekt ustawy trafia na uzgodnienia między resortowe i jest poddawany totalnej krytyce. W efekcie zostaje z niego niewiele.
Nadrzędny - Autor TadeuszP Dodany 2011-09-20 11:31
Piotrze, miło mi, że się zgadzamy co do diagnozy ale to niczego nie zmienia. Piszesz:

>znam wielu polityków i urzędników, którzy mają pomysły i chcieliby zrobić coś dobrego


to może podpowiesz nam kto to jest i czy warto na nich głosować tym bardziej, że temat tego wątku to wybory 2011. Ja osobiście znam jednego, który niestety nie kandyduje ale jego wiedza, osobowość i wypowiedzi bardzo mi się podobają. Ostatnio 2 razy był w Kropce nad i ... i zapędził Monikę O. w kozi róg ale bez inwektyw jak np. Niesiołowski tylko spokojem i elokwencją. Takich ludzi potrzebujemy. A co sądzisz o wypowiedzi Hołdysa? (link skopiowany z postu lidian):
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Nie-bede-glosowal-na-kretynow,wid,13792894,wiadomosc_prasa.html
W jednym ze swoich postów piszesz:

>Autor rogal160 Dodany 2011-09-11 11:08
>Bardzo upraszczacie swoje postrzeganie polityki. Nie jest tak, że oni wszyscy są "źli". Tam jest mnóstwo układów i układzików, których uczciwy człowiek, >pełen dobrych chęci nie jest w stanie zwalczyć. Wiem co mówię.


ale poza obroną ludzi uczciwych nie dajesz "przepisu na życie" a na to można by liczyć od "Eksperta ds. społeczno - gospodarczych". Więcej konkretów a mniej ogólników bo dotychczas piszesz, że nic się nie da zrobić bo ci uczciwi nie mogą się przebić. O tym to my wiemy tylko jaką mamy gwarancję, że kiedy oni wejdą w to grono to też się nie zmienią zgodnie z przysłowiem: "jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one" a przysłowia, jak wiemy, są mądrością ......
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-20 15:22
Hołdys powiedział, że nie będzie głosował bo nie ma na kogo i ok, nie chce być po prostu elektoratem negatywnym. Jego wybór. Nie podaje przepisu na życie, zgoda. Podaj proszę stan docelowy, któyry wg Ciebie powinien być osiągnięty, a postaram się odnieść do tego jak można to osiągnąć. Generalny postulat ludzi jest taki - wysokie pensje i wysokie zasiłi/renty etc. I bardzo słusznie. Przecież wszyscy chcemy żyć jeśli nie wygodnie to choćby godnie. Tyle tylko, że spełnienie tego życzenia jest po prostu niemożliwe i nie chodzi tu o złą wolę polityków, tylko o ekonomię.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-09-20 15:48
A może tak decydenci odpowiedzieliby własną kasą za nieprzemyślane decyzje prowadzące właśnie do strat finansowych co w konsekwencji odbija się na poziomie naszego życia. Nie wymagam niemożliwego, ale wkurza mnie gadanie , że politycy nie mają złej woli, i że ekonomia jest jaka jest. A do czyich obowiązków w końcu należy naprawa tego co się wali? Nieraz patrząc na to co się wśród "wielkich" dzieje odnoszę wrażenie , że niejeden zwykły chłop zrobił by w naszej "ekonomii" lepszy porządek.

>Generalny postulat ludzi jest taki - wysokie pensje i wysokie zasiłi/renty etc.<


Nie , nie wysokie. Wsłuchaj się w najbiedniejszych. Już większość nie woła "dużo", tylko "wystarczająco". Co to znaczy żeby matka rano musiała się zastanawiać kupić buty czy chleb dla dziecka, a może nie kupić wyprawki do szkoły tylko prywatną rehabilitację, bo z funduszu termin za pół roku, a choroba postępuje. Co to znaczy żeby schorowany niesprawny człowiek miał do wyboru leki czy jedzenie.
Na każdym kroku , w każdej dziedzinie jest coś do naprawy. A co słyszymy w mediach? Ciągłe utarczki sytych , dobrze ubranych, dobrze leczonych i zadowolonych z siebie panów. I obietnice obietnice.............
Nadrzędny Autor 123456 Dodany 2011-09-20 16:04
I tu mi się bardzo podobasz tak trzymać niech chamy wiedzą ze mi na życiu zbytnio nie zależy oczywiście na takim jakie teraz nam ci decydenci stwarzają NIGDY SIĘ NIE BÓJ JEŚLI WALCZYSZ W SŁUSZNEJ SPRAWIE tylko rewolucja socjalna morze zmusić rzad do innego myślenia co do ON jest jeszcze coś o czym powinni wiedzieć iż orzeczenia lekarskie nie przepadają iż nie można ich zmienić a orzecznicy na wszelki wypadek powinni  być ON  TO JEST COŚ ZA COŚ  nie wiem czy jest to możliwe ale jeśli uchwalą to chyba jest
Nadrzędny Autor 123456 Dodany 2011-09-20 15:58
to powiedz mi dlaczego ta ekonomia jest po stronie polityków i oni najwięcej biorą a najmniej dają jak myślisz gdyby nie było tak głupich przepisów to czy nam wszystkim żyło by się lepiej dlaczego ludzie którzy już byli przegrani już kiedyś zasiadali na świecznikach naobiecywali i nic im z tego nie wyszło dalej pchają się do koryta powiem ci bo mają kasę aby takich głupków jak my czyli zwykłych numerów statystycznych namówić zwykłymi reklamami na to aby ich wybierać powiedz dlaczego w innych krajach ue żyje się lepiej ON i to wszystkim nie tylko uprzywilejowanym, po co są ci euro parlamentarzyści dlaczego takie wysokie podatki płacimy na wszystko jest odpowiedz trzeba tylko wyjść na ulice a w naszym przypadku w całym kraju ogłosić strajk oraz zrobić rewolucje socjalną i wiedz mi wtedy w tych ich łbach się coś stanie jak ręką odjął będą sie bali o swoje posadki to będą myśleć o innych a nie o sobie i swoich kolesiach cvzy rodzinie czy innych zapomnianych stołkach, nie wiem czy wiesz że istnieje taki przepis że jeśli jesteś na jakimś stanowisku na posadce państwowej i skończy ci się kadencja to nie mogą cię zwolnić z tej posadki mało tego musisz zarabiać nie mnie jak uprzednio czyli tak to wygląda byłeś nauczycielem wf wygrałeś wybory i jesteś wójtem po kończącej ci się kadencji przegrywasz następne wybory i możesz wrócić do tej samej szkoły na to samo stanowisko czy to jest dobre ja powiem ci ze to jest do dupy dlatego że tamtego nauczyciela także nie mogą zwolnić i pomyśl sobie ile takich szkół  a i nie tylko bo są inne zawody jest w naszej przepięknej ojczyźnie. A ile jest ludzi którzy cierpią bez swojej winy tylko z takiego powodu ze nie było chodnika i szedł po pijanemu i się pod chną i wpadł pod samochód i dzisiaj jest kaleka a chodnik zrobili i od wielu już lat niema tam wypadków lub się zmniejszyły i co jest u nas prohibicja czy niema i co byś zrobił z takim zarządcą drogi
Nadrzędny Autor 123456 Dodany 2011-09-20 15:34
Droga  pani jest mi niezmiernie miło iż jakaś osoba  z innego kraju poruszyła tematy ON w naszej przepięknej ojczyźnie,jak pani pisze że na świecie ba w krajach ue jest inaczej ze państwo dba o swoich obywateli tak samo jak zdrowych i chorych lub kalekich,rozmawiałem na takie tematy z wieloma ludźmi zdrowymi niestety trudno jest dojść do porozumienia, nie wiem czy nie mam daru przekonywania być może jest i tak lecz mam argumenty mówiąc iż jego lub jego najbliższych morze spotkać jeszcze coś gorszego od śmierci i zostanie całkiem sam jak wiele ON i nic niestety do nich nie dociera czas od czasu zrobią jakieś kursy czy szkolenia w pcpr lub  ośrodkach pomocy społecznej i na tym wszystko karzą nam samym ON zakładać jakieś spółdzielnie i każą żyć jak w kołchozach za komuny być morze to gorzkie słowa lecz takich zawsze używam jeśli wiem iż mam racje w stosunku do tych którzy jej nie mają, kończąc ten wątek zapomniałbym dodać coś o mediach, robią niesamowity szum wokół ON iż ile to ON zarejestrowało się i podięło prace u siebie lub kogoś, co jest oczywiście nieprawdą gdyż sam wiem jak z tym wszystkim jest powiedzmy sobie tak ci którzy poruszają się o własnych siłach czyli coś nie coś chodzą są już zaliczani do grona ON z lekka grupą niepełnosprawności lecz taki lekarzy k nie pomyśli iż ta osoba morze mieć innego rodzaju niepełnosprawność iż np morze wolno chodzić przez powiedzmy 4 czy 6 godzin lecz potem ból staje się nieznośny do tego stopnia iż musi odpocząć przez kilkanaście godzin mało tego mogę tak pisać i opisywać różnego rodzaju przypadki lecz po co powiem krótko jest nas 5 milionów i co roku przybywa paręnaście tysięcy i nie morze sie zespolić czyli nie możemy być jednością jak policja czy nauczyciele czy wszyscy którzy są na garnuszku państwa niech pani zauważy wystarczy iż nauczyciele postraszą tylko o strajkach a rząd już daje takie warunki jakie zechcą a nasze dzieci w ogóle z tego powodu nie są mądrzejsze gdyż w dzisiejszych czasach wszystko jest w sieci i każdy morze nawet nie chodzić do szkoły tylko pójść na sam egzamin i jeśli zda ma to co mu trzeba a jeśli nie to trudno morze następnym razem,no cóż mogą ci nauczyciele nauczyć mam kolegę którego dzieci chodzą do szkoły zawodowej na obróbkę skrawania po ukończeniu szkoły nie mógł jeden z drugim obrabiarki uruchomić,za daleko się rozpisałem wracam do tematu gdyż zaraz mi zarzucają ze na nie tego posta pisze.A wiec tak trzeba by było zrobić rewolucje socjalną ON i rząd przyprzeć do muru niech w końcu wiedza iz kalekim ludziom jest o wiele gorzej żyć niż zwyczajnym zdrowym ludziom mam na myśli ludzi kalekich a nie ćpunów czy pijaków gdyż ci w moim mniemaniu nie powinni naleć do grupy ON gdyż bardzo dobrze wiedzą w co się pchają pisze to dlatego iż kiedyś przed laty miałem problem alkoholowy oraz nikotynowy popalałem sobie troch i trawkę gdyż było to w modzie czyli trendy,wyszedłem z tego całkowicie lecz ten okres u mnie był dość krótki nie napisze jak wyszedłem, może innym razem wiem jedno że można wszystko tylko trzeba chcieć jeśli chodzi o używki na ty kończę i dziękuje za odwiedziny  
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-19 20:06
Gdzie popełniłem błąd?
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-20 16:53
Matka nie ma na buty. Ok, jest problem. Nie ma na buty ponieważ mało zarabia lub po prostu pracy nie ma. Co do pierwszego przypadku - państwo nie reguluje wysokości płac w sekltorze prywatnym (ustala jedynie wysokość płacy minimalnej). W drugim przypadku - państwo nie jest od tworzenia miejsc pracy, lecz stwarzania optymalnych warunków do przyrostu liczby miejsc pracy. Niestety tego nie robi. Politycy jak mówicie biorą duże pieniądze za nic. Relatywnie rzecz biorąc duże, ale w porównaniu do zarobków w sekrorze prywatnym bez rewelacji, np. Podsekretarz Stanu w ministerstwie ma ok 7tys. zł, a pracy i odpowiedzialności uwierzcie naprawdę dużo.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-09-20 17:09
A  robotnik na budowie to za darmo kasę dostaje? Też ma dużo pracy. Każdy na swoim miejscu pracy ma swoją własną odpowiedzialność. Robotnik kiedyś uczył się pracy fizycznej a urzędnik umysłowej. Każdy z nich jest ważny, nawet ten co im śmieci sprząta, bo bez niego utonęli by we własnych brudach. Czy któryś z nich jest lepszy? Czy zasługuje na większy szacunek tylko dlatego , że chodzi w swojej pracy w czystym pachnącym ubraniu? Kominów płacowych być nie powinno. Wszyscy ludzie mają jednakowe żółądki i potrzeby. A wysokie płace , nie za bycie urzędnikiem tylko za to co ponad normę, często kosztem zdrowia i rodziny. A zarobki w sektorze prywatnym, tu nie ma czego zazdrościć, bo właśnie ci ludzie pracują i myślą często dużo więcej niż niejeden urzędnik.
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-20 17:53
Akurat robotnik na budowie źle aktualnie nie ma. Piszesz o równych żołądkach itd. To było przerabiane w latach 1945-1989. Teraz, czy chcesz czy nie, rzeczywistość jest taka, że zarobi więcej ten. którego trudniej zastąpić, kto ma wiedzę i umiejętności niebędące w posiadaniu dużej liczby osób. O jakich kominach płacowych mówisz? Uważasz, że wszyscy mają mieć po równo? Ja szanuje wszystkich, ale ktoś kto wykonuje prostą, łatwo wyuczalną pracę zarabia mniej niż ten, kto codziennie musi kreować coś na nowo. To jest całkowicie zrozumiałe i sprawiedliwe. Średnia płaca w sektorze przedsiębiorstw to bodajże 3381 zł brutto, w budżetówce jest wyższa.
Nadrzędny - Autor TadeuszP Dodany 2011-09-20 19:01
Rogal, Twoje motto: "lepiej umrzeć na stojąco niż żyć na kolanach" nijak się ma do tego co piszesz. Prowokujesz nas do wygłaszania naszych opinii ale nie po to, żeby wyciągać wnioski konstruktywne. Ciągle i uparcie bronisz tej grupy, z której prawdopodobnie się wywodzisz, a od nas oczekujesz eskalacji utyskiwań i żali. Czy piszesz jakąś pracę doktorską na ten temat i z nas robisz sobie "królików doświadczalnych"? Kilka razy próbowałem podjąć temat i pisałem co myślę ale oczekiwałem merytorycznych odpowiedzi. I co mamy:

>Autor rogal160 Dodany 2011-09-17 21:50
>Chwila. A tak konkretnie to z czego i w jaki sposób Cie okradają?
>Autor rogal160 Dodany 2011-09-18 19:40
>Fakt, administracja pożera mnóstwo pieniędzy. Drugi fakt to rosnące ceny i nie nadążający za tym wzrost cen. Tyle tylko, że to nie wina rządu - wysoka >inflacja w tej chwili ma swoje źródła poza granicami kraju.
>Autor rogal160 Dodany 2011-09-19 08:40
>Widzę 2 wzajemnie wykluczające się postulaty, tj. rosną ceny - zwiększyć osłonę socjalną. ...... Co do "zielonej wyspy". W ujęciu makroekonomicznym >rzeczywiście istniała. Tyle tylko, że nie była zasługą rządu co wielokrotnie podnosiłem w mediach. Wracając do zadłużenia. Patrząc na inne kraje UE u >nas i tak jest ok, ale tylko dzięki progom ostrożnościowym zawartym w Konstytucji i ustawie o finansach publicznych. Są idealnymi straszakami >politycznymi dla naszych władz.
>Zapraszam do dyskusji:)


I to ostatnie zdanie "Zapraszam do dyskusji" wyraża to co chcesz osiągnąć. Wciągasz nas w dyskusję sam wykręcając się frazesami, które słyszymy z trybuny sejmowej i w wielu mediach

>Autor rogal160 Dodany 2011-09-19 18:09
>"Patrzac na kraje UE u nas i tak jest ok...


Wystarczy tych cytatów z Twoich wypowiedzi chociaż pozostałe są w tym samym stylu. Przyznajesz nam rację, że jest źle, żeby pokazać jak bardzo się z nami zgadzasz a z drugiej strony piszesz, że to nie wina polityków, że znasz wielu uczciwych i kreatywnych osób ale oni nie mogą się przebić. Włożyłeś kij w mrowisko, namieszałeś ludziom w głowach ale trzymasz się daleko od mrowiska, żeby mrówki nie weszły na Ciebie.
Dziękuję ale ja dalej nie chcę uczestniczyć w tej farsie. A tak na marginesie, czy wysłałeś swoje CV do którejkolwiek partii aplikując na rzecznika prasowego? Masz duże szanse. Moje referencje masz jak w banku.
Nadrzędny - Autor Maria Brylka Dodany 2011-09-20 19:35
Pan Rogal poruszyl problem dlugu publicznego- wiemy co na niego zlozylo sie nadal sklada.Tak dla przypomnienia w duzym stopniu place urzednikow od gminy do ministerstwa.I to jest to zlo!W dobie komputerow wzroslo zatrudnienia w tej grupie. Sami panstwo widzicie i wiecie. Dlatego nie mozna praktycznie wielu tematow zalatwic przez brak kompetencji - podejmowanie niewlasciwych decyzji .I dlatego w grupie najbardziej poszkodowanych to sa:ON, samotne matki wych.dzieci, rencisci i czesc emerytow.Grupa ta nie ma zadnej pomocy ze strony panstwa-czt.urzedow.Choc kazdy urzad otrzymuje odpowiednie dotacje o roznych nazwach dla tej grupy ludzi. Jednak po najmniejszej liuni oporu pieniadze trafiaja tam gdzie nie powinny. I TO JEST PRAWDA.Pan ,Panie Rogal nie zna zagadnien o ktorych chce Pan dyskutowac.Bo kazde zagadnienie trzeba znac rowniez z praktyki, z kontaku z ludzmi,ale bezimiennego kontaktu ot jako kolega kolegi.Nie pod publiczke lub do celow szkoleniowych,do pisania materialu dla kogos przed spotkaniem z kims lub jak to TadeuszP okreslil pracy doktorskiej tylko i w tym przypadku konkrety tez sa wskazane prawda? Zycze Panu powodzenia w tym co Pan robi.
Nadrzędny Autor rogal160 Dodany 2011-09-20 20:00
Nie piszę żadnej pracy, a co do urzędników w pełni się zgadzam.
Nadrzędny Autor rogal160 Dodany 2011-09-20 19:40
Nie jestem członkiem, żaednej partii i nie chce być, faktycznie PRem nieco się zajmuję, ale niestety nie piszę pracy doktorskiej.
Nie chodzi mi o wyciąganie Waszych żali itd. Ale po prostu drażni mnie wszelka demagogia typu "politycy mnie okradają". Cytat dotyczący krajów UE nie dotyczył poziomu życia lecz długu publicznego. Politycy nie są winni wszelkiego zła. Niemniej jednak z pewnością robią za mało żeby było lepiej.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-09-20 19:25
Rogal. Nie bądź śmieszny, jako ekspert chyba wiesz jaka jest realna płąca. Średnie można sobie w kieszeń wsadzić. A jak ma robotnik , to przejdź się i zobacz. Nieraz trzeba zejść ze stołeczka, by przejrzeć na oczy. Szczególnie dobrze mają ci robotnicy (niekoniecznie budowlani), którzy umowę o pracę muszą odnawiać co 10 dni lub co dwa tygodnie. Tylko mi nie mów czasami , że są mało wykształceni . Tak, mają wykształcenie i dzieci(polityka prorodzinna) i mają niepewny los przez takie umowy, a o płacę boją się buzię otworzyć , bo mogą utracić jedyne źródło utrzymania dla całej rodziny. Ich nie jest trudno zastąpić, bo teraz nikt się nie liczy z człowiekiem. Na jego miejsce będą inni. Nawet bez zawodowego przygotowania, bo przyucza się teraz każdego. Ludziom po szkole propouje się przekwalifikowanie. Ty Rogal patrzysz na swoim poziomie i przestajesz widzieć w innych środowiskach. Już poznałeś "lepszy " światek i zaczynasz widzieć tylko wyżej. Przepraszam jeżeli Cię uraziłam, ale tak odebrałam Twój post.
A o żołądkach może i już była mowa w  latach komuny, ale to jest nadal aktualne, bo jeszcze się one ludziom nie zmieniły. Dlatego ta reszta ludzi , która nie ma wielkiej wiedzy i umiejętności też powinna być zabezpieczona. Przecież przed wyborami o nich zabiegają ci panowie, którzy wmawiają nam, że potrafią nam zabezpieczyć godne życie. Nam zwykłym ludziom.
Kominy płacowe to nie znaczy, że ma być po równo. Nie zrozumiałeś mnie. Ma być uczciwie. Nie może być tak , by wykształcony urzędnik grający w biurze w gierki czy siedzący na Naszej Klasie zarabiał kilka lub kilkanaście razy więcej niż pracownik fizyczny. Widzisz pewnie od czasu do czasu co pokazują telewizyjne stacje jak wygląda praca na niektórych urzędach. Zresztą o czym ja mówię, Ty to pewnie widzisz wokół siebie. Wśród urzędników , z którymi przychodzi Ci pracować.
Nadrzędny Autor rogal160 Dodany 2011-09-20 19:47
Oczywiście, że patologie istnieją i to odnawianie umów o których piszesz jest patologią. Co w tej sytuacji może zrobić rząd? Tak naprawdę tylko i wyłącznie zwiększyć intensywność kontroli. Odnośnie zarobków, raz jeszcze powtórzę - w gospodarce wolnorynkowej państwo nie może i nie powinno wtrącać się w wysokość wynagrodzeń. Co do urzędników. Na całe szczęście nim nie jestem. Znam wątpliwą jakość ich pracy i rzeczywiście jest ich za dużo i przepracowani nie są. Pisząc wcześniej o zarobkach polityków mówiłem o wiceministrach nie szeregowych urzędnikach. Co do zabezpieczenia socjalnego. Póki co mamy problem krótkiej kołdry. Weźmy przykład rent socjalnych. Wszyscy wiemy, że są głodowe. Jednak dopóki renty będą brali pijacy na wątrobe, dopóty nie będzie pieniędzy na podwyżki świadczeń dla tych, którzy rzeczywiście ich potrzebują. Podobnie jest w pomocy społecznej, pomoc dla cwaniaków i pijaków, a dzieci nadal głodne  - nawiasem mówiąc sytuacja w której w 21 wieku dzieci chodzą głodne to skandal i tu jest pole do interwencji polityków.
A ja nie jestem z żadnego światka, tylko ze zwykłego blokowiska, mam jeszcze 29 lat kredytu na mieszkanie, taki ze mnie salonowiec:)
Nadrzędny - Autor Maria Brylka Dodany 2011-09-20 19:50
Ja osobiscie nie wyciagam zadnych jak to Pan okreslil Waszych zali, bo nie uzalam sie, tylko niech Pan ON POLAKOM NA TYM FORUM PRANIA Z MOZGU NIE ROBI PODAJAC FALSZYWE INFORMACJE JAK TO JEST W INNYCH PANSTWACH  U E. Trzeba znac, byc i widziec jak tu jest.
Nadrzędny Autor rogal160 Dodany 2011-09-20 20:00
Piszę o długu publicznym (twarde dane makroekonomiczne), nie o poziomie życia!!!
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-09-20 20:09
Rogal te umowy , o których mówiłam, to nie jakieś tam patologie tylko zgodne z prawem umowy, które wprowadzono robiąc ukłon w stronę pracodawców. Nie będę się zagłębiała w temat.
A co do użalania się , to ja się nie użalam tylko patrzę wokół siebie. Nie byłam pracownikiem fizycznym. Pracowałam 20 lat jak już kiedyś mówiłam w zdrowiu. Mówisz, że trzeba być wykształconym aby godnie zarabiać. Tak byłam wykształcona i teraz gdy już nie pracuję nie mam godnej renty. Jednak nie użalam się na forum. Nie biegam do pomocy społecznej , bo radzę sobie. Jednak tu jest zapewne wiele osób, które ze względu na zdrowie nie mogą sobie poradzić. I gdzie w "normalnym" "niewyborczym" okresie są panowie , którzy teraz walczą o stołki.
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-20 20:18
To są patologie w ujęciu aksjologicznym.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-09-20 20:25
Tu nie filozofia jest potrzebna tylko zdrowe, mądre podejście do sprawy.
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-20 20:26
Dlatego zamieniam się w słuch (wzrok) i słucham (czytam) zdrowego i mądrego podejścia do sprawy, które jak mniemam zaprezentujesz.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-09-20 20:37
Rogal to Ty jesteś ekspertem. :-))))))))))))))))
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-20 20:45
Dlatego wiem jak ważne jest ciągłe podnoszenie kwalifikacji, stąd prośba o Twoje propozycje.
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2011-09-20 20:55
Już ja Ciebie nie przegadam. A nauk to zapewne na forum , a tym bardziej od starszej pani nie oczekujesz. Nie żartuj. :-))))))
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-09-20 23:21
Tą wypowiedzią przekonałeś mnie jak mało wiesz na temat. Ekspert d/s społ.- gosp. to nazwa stanowiska pracy? Ludzie w tym wątku piszą jak faktycznie jest w życiu na każdym kroku ze swoich obserwacji i rozmów. Nie używają "słówek" ze słownika, piszą prosto ale PRAWDĘ I ZGADZAM SIĘ Z NIMI.
Rozśmieszyłeś mnie tym podnoszeniem kwalifikacji. Ja wiem "od środka" jak to wygląda na różnych szczeblach i dziedzinach naszego kraju. Prawda jest taka, że po bardzo dobrych uczelniach, zdolni i inteligentni muszą albo lizać buty albo dawać du.. Najlepiej jednak mieć ciocię, kuzyna itd.- jakiegoś radnego, posła itp. Panienki i chłopcy w WAŻNYCH urzędach nie potrafią przystawić pieczątki. Główna księgowa zarabiająca 3 tys. nie zna przepisów z zakresu opodatkowania Vat. W marnych firmach i za marne pieniądze, faktycznie ktoś z wysokimi kwalifikacjami się zatrudni -
o ile "znajomy znajomego nie ma podobnego".
Idąc Twoim tokiem myślenia to zdun powinien zarabiać więcej niż minister. Ministrów więcej niż zdunów, a polityków więcej jak dekarzy. Wynagrodzenia trzeba odwrócić.
Jakie propozycje mogą być w słowiańskich krajach? Zresztą cały świat opiera się na korupcji, ale przynajmniej jest tak jak pisze Maria Brylka.

"li" nie pasuje w zwykłej, potocznej mowie i rozmowach na forum. Tak jak przy nieporadnych zdaniach (nie Twoich) wyrazy obcego pochodzenia.
Nadrzędny - Autor bober Dodany 2011-09-20 23:39
Pomyłka to nie gł. księgowa zarabia 3 tys. Ona zarabia 4,800 zeta.
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-21 07:52
Yh, to straszny głupek ze mnie:)
Nepotyzm, korupcja itp. istnieją i istnieć będą nie tylko w Polsce. Wiesz, akurat prowadzę rekrutację. Płacimy dobrze, chcę przyjąć mlodego człowieka. Nie wymagam zbyt wiele. Głównie wiedzy i po prostu inteligencji. Przychodzą ludzie na rozmowy i nic, po prostu dramat. Aha i nawet przez myśl mi nie przeszło zatrudnić kolegę.
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2011-09-21 08:19
Rogal, a Ty teraz masz dzień wolny od pracy czy przerwę śniadaniową?
Nadrzędny - Autor 123456 Dodany 2011-09-22 15:55
pozostaje pytanie dlaczego po skończonej kadencji nagle otwierają niesamowicie dobrze prosperujące firmy przecież to dzięki naszym podatkom zarabiali dużą kasę  a co do tych polityków na wyższym szczeblu to jest tak u mnie więcej wójt zarabia.Tworzenie miejsc pracy jak to państwo nie tworzy nowych miejsc pracy pomyśl a zrozumiesz chyba ze nie chcesz zrozumieć to nie zrozumiesz podpowiedzi teraz nie będzie innym razem zmuś swój rozum do myślenia
Nadrzędny Autor rogal160 Dodany 2011-09-22 16:44
Zadaniem państwa jest tworzenie warunków do zwiększania zatrudnienia przez sektor prywatny.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-09-21 08:30
http://wybory.wp.pl/title,Kulisy-spontanicznej-wizyty-Tuska-prowokacja-dziennikarska,wid,13808995,wiadomosc.html?ticaid=1d101&_ticrsn=3
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-21 09:38
Ja mam wolny zawód.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-09-21 09:42
Wczoraj moja wypowiedź przypomniała Ci lata komuny. A czy powyższy link tych lat nie przypomina? Dawniej też zainteresowani wiedzieli o "niespodziewanych" wizytach szefostwa.
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-21 09:54
Faktycznie, ale może chociaż trawy na zielono nie malowali:)
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2011-09-21 09:57
Kto to wie?  :-))))))))))))))
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2011-09-21 11:41
Tym razem popieram Rogala. Chcieliśmy (przynajmniej formacja, która dokonała przewrotu) wolnego rynku - to mamy. Niestety demokracja polega na wolnych wyborach i to w każdej dziedzinie. Ten wybór nie może jednak krzywdzić drugiego człowieka.
I nie jest prawda, że fizyczny zarabia mniej niż urzędnik, Wszystko zależy od pracodawcy i potrzeb rynku.
W każdym systemie są wypaczenia, wystarczy uważnie słuchać wiadomości, a nawet śledzić kinematografię, skupiając się nie tylko na głównym wątku, ale obserwując tło. Nigdzie nie ma niebiańskiego raju ( jeśli w ogóle takowy istnieje).
Mario - ja niestety nie byłam w krajach UE, nie mam też kontaktów, dlatego nie wie jak tam jest. Wiem, że u nas pazerność ludzi jest kosmiczna. Mówię o tych, którzy na przysłowiowy krzywy paluszek wymuszają renty i inne profity. Ludzie stracili honor. Cierpią na tym faktycznie potrzebujący.
Dziś nie łatwo być też urzędnikiem, wątpię czy dyskutujący tu kiedyś pracowali na stanowisku urzędniczym. Przepis goni przepis i pogania następnym. Sterty papierów..., powtarzające się w kółko informacje..., niedouczeni, roszczeniowi petenci.... i na końcu urzędnik, którego ta praca wcale nie kręci, ale wujek/ciocia załatwili...
Tak naprawdę to nie widzę wyjścia... :-(
Chyba znowu jakiś przewrót....
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-09-21 12:07

>Dziś nie łatwo być też urzędnikiem, wątpię czy dyskutujący tu kiedyś pracowali na stanowisku urzędniczym. Przepis goni przepis i pogania następnym. Sterty papierów..., powtarzające się w kółko informacje..., niedouczeni, roszczeniowi petenci.... i na końcu urzędnik, którego ta praca wcale nie kręci, ale wujek/ciocia załatwili...


<
Tak analizując , to w każdym zawodzie są uciążliwości. Ktoś , kto decyduje się na taką pracę chyba robi to  świadomie, a jak mu się nie podoba, to niech idzie do pracy fizycznej.  Zobaczymy jak długo poracuje. Pomijam tu wszystkich "pociotków", bo to odrębny temat.  A niedouczeni petenci???????? To urzędnik ma służyć petentowi swoją wiedzą , a nie odwrotnie.
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-21 12:35
Idąc Twoim tokiem myślenia nie powinni narzekać też ci pracownicy z budów, którzy mają te co i raz odnawiane umowy. Skoro im nie pasuje niech szukają innej pracy.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-09-21 13:59
I tak robią. Niestety. A pokaż mi urzędnika, który zostawia swoją ciepłą posadkę przez "nawał" dokumentów.  I nie kpij (wybacz jeśli to nie było Twoją intencją, ale tak to odczułam) z ludzi zatrudnianych przez agencje na krótkie terminy.
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-21 14:37
Jeszcze raz powtórzę, nie bronię urzędników. Co do zasady ich praca jest niewłaściwa.
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2011-09-21 14:58
A ja akurat będę bronić szeregowych "gryzipiórków". Poza tym nie mam do nich pretensji, zawsze mnie grzecznie załatwiają, schodzą, kiedy trzeba, a nawet przychodzą do domu. Dlaczego mam mieć urojone pretensje. ich też obowiązuje prawo i wypełnianie sterty niepotrzebnych (w moim pojęciu) dokumentów. Sprawdzanie, co petent nagryzmoli (niejednego trzeba wysłać do przedszkola). Niestety my też musimy doszkalać się, a nie tylko liczyć, że ktoś - coś za nas zrobi...
Temat rzeka...
Chyba zeszliśmy z tematu ... Urzędnik nie pochodzi z naszego wyboru....
Co zaś tyczy polityków.... Jakie społeczeństwo, tacy politycy.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2011-09-21 16:13
Proszę bardzo wracajmy do wyborów.

http://wybory.wp.pl/title,Placzace-kobiety-otoczyly-Tuska-Pocieszal-i-ocieral-lzy,wid,13812156,wiadomosc.html

I co sprawa załatwiona ? Kilka osób na otarcie łez dostanie taką czy inną pomoc, kilka głosów zdobytych.  A co z innymi , którzy znaleźli się w takim samym położeniu?
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2011-09-21 18:26
Zrozumcie jedno. Jest gospodarka rynmkowa. Są ludszie, którym jest trudno i to przykre. Ale co ma zrobić polityk? Przyjechać i dać walizkę pieniędzy? komu? według jakiego klucza?
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Wybory do sejmu 2011r (Strona 2) (209898 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill