Pracodawcy zadają wiele pytań - po prostu należy na nie odpowiadać. Samo pytanie o studia nie oznacza, że warunkiem przyjęcia jest ich ukończenie - prowadzę sama rozmowy rekrutacyjne, więc mówię, jak jest:)
A po wtóre: studia dla pracodawców obecnie nie są żadnym kryterium - no, chyba że szukamy w konkretnej dziedzinie, w której naprawdę to coś wnosi (ale to mniejszość raczej niż większość). Ja nie ukończyłam studiów (niby początkowo zamierzałam, ale później pochłonęło mnie życie, praca, różne inne formy zdobywania umiejętności) i nigdy nie miałam problemów ze znalezieniem kolejnego zatrudnienia - sama się wyspecjalizowałam (choć faktycznie, dosyć szeroko) i to się okazało dla firm najcenniejsze.
Oczywiście, obecnie nowej osobie jest trudniej, nie ma się co oszukiwać, ale może w takim razie Ty zmień kryteria...?