Super, że widzisz potrzeby, ale co w związku z tym?

Witam. Mam ogromny problem z wyborem schodołazu. Z uwagi na wysoki koszt używanego.Będę wdzięczna za wszelkie sugestie osób, które sprawdziły ich obsługę w praktyce. Chciałabym, żeby jego kupno rzeczywiście pomogło w trudnym codziennym funkcjonowaniu a nie przysparzało problemów lub niepotrzebnie zajmowało miejsce ( niestety to też się zdarza np z powodu trudności z obsługą tego sprzętu). Dodam tylko, że problem dotyczy wąskiego podestu na jednym półpiętrze klatki schodowej( cztery kondygnacje), którego jedna połowa jest węższa ponieważ część powierzchni zajmuje ostatni schodek nie odgrodzony z jednej strony(poręcz kończy się na wcześniejszym stopniu, a z drugiej strony odgrodzony ścianą )szer 90/228cm, druga połowa podestu   150/228 cm. Dostałam informację, że schodołaz gąsienicowy na tej powierzchni się nie sprawdzi. Schodołaza kroczącego obawiam się ze względu na bezpieczeństwo ( jestem drobną osobą, nie mogę liczyć na jakąkolwiek pomoc ze strony osoby niepełnosprawnej waga ok. 70kg +wózek). Bardzo proszę o jakieś podpowiedzi, co do wyboru bezpiecznego, funkcjonalnego schodołaza.