Witam wszystkich Forumowiczów,
Jestem nową użytkowniczką.
  Pokrótce przedstawię moja sprawę i pytanie. jestem po wygranej z ZUS-em w sądzie w sprawie renty, na której wcześniej przebywałam 6 lat, do końca stycznia 2011. Od lutego 2011 zostałam uznana za zdolną do pracy, przeszłam kolejne etapy odwołań z finałem w postaci przywrócenia prawa do renty. Mam pytanie co do odsetek. Z lektury tego, co czytałam, jeśli dobrze rozumiem, wynika, że  dobrze jest, aby sąd  w  uzasadnieniu wyroku napisał, że wina za niewypłacanie świadczenia leży po stronie organu rentowego. gdy byłam w sądzie na odczytaniu wyroku, zapytałam sędzinę, czy zostanie orzeczona wina ZUS-u. Odpowiedziała mi, że niestety w moim przypadku nie można tak zrobić, ponieważ ZUS wniósł zastrzeżenia do opinii biegłych lekarzy sądowych, domagając się przebadania mnie w INSTYTUcie Medycyny Pracy w Łodzi. Sąd nie uwzględnił wniosku ZUS, wystarczyły mu pozytywne dla mnie opinie dwóch zespołów, w sumie 7 biegłych, którzy mnie wcześniej przebadali. Jednak nie uwzględniając wniosku, według sędziny, sąd nie może jednocześnie orzec o winie pozwanego, co blokuje, jak się wydaje( a może się mylę?) ustawowe odsetki. Jaki byłby więc w moim przypadku sposób na uzyskanie odsetek?
Z góry dziękuję za wpisy.
Pozdrawiam